W ostatnich miesiącach dwa wydarzenia w Anglii przykuły moją uwagę. Nie, nie Brexit i nie wybory. Otóż podczas terrorystycznego ataku na Moście Westminsterskim, w okolicy Parlamentu, potrącona przez samochód terrorysty młoda kobieta spadła do Tamizy, ale ją wyratowano. Wydawało się, że wszystko dalej potoczy się pomyślnie, ale, niestety, wkrótce w szpitalu zmarła.