Czy może być lepszy start dla nowej marki niż jej produkty w rękach brytyjskiej rodziny królewskiej? Chyba nie, w każdym razie, w taki właśnie sposób swoją działalność zainaugurowała marka Monilo projektująca i produkująca, prozdrowotne, obuwnicze dzieła sztuki, które pozwalają śmiało kroczyć w świat małym stopom. Monilo to marka brytyjska, z siedzibą w Londynie, ale stoi za nią gdynianka Monika Krauze – Bouziane. 

Zdrowie, wygoda, wyjątkowa stylistyka i subtelny luksus. Idealne połączenie i spełnienie oczekiwań wobec butów przyjaznych dzieciom. 

POTRZEBA MATKĄ WYNALAZKU 

Pomysł zakiełkował nad polskim morzem. Pierwszym, najbardziej surowym recenzentem trójmiejskich inspiracji był Adam, syn Moniki Krauze - Bouziane. Trzylatek z radością przyjął kolorowe, wygodne i doskonale wspierające jego potrzebę aktywności buty. Tak zaczęła się historia marki Monilo, która ze  swoim luksusowym obuwiem wychodzi naprzeciw oczekiwaniom i trendom, stając w szranki z najbardziej rozpoznawalnymi projektantami, jak Gucci, czy Dior.

Monika Krauze – Bouziane długo szukała pomysłu na siebie. Przez lata zawodowo grała w tenisa, do którego pasję zaszczepił jej tata, znany biznesmen, filantrop i mecenas sportu polskiego. Monika po wielu latach treningów i życia na walizkach, wybrała jednak zawód prawnika. W czasie studiów podyplomowych MBA, dowiedziała się, że zostanie mamą, więc postanowiła zdobytą dotychczas wiedzę przełożyć na prawdziwe życie i dokończyć nauki na żywym organizmie - swojej własnej firmie.

Gdy mały Adam pojawił się na świecie, w naturalny sposób świat zaczął kręcić się wokół niego. Pomysł na buty zrodził się spontanicznie i jak to zwykle bywa, z potrzeby. Kluczowym elementem okazała się potrzeba wsparcia prawidłowego rozwoju małych stóp, jednakże w eleganckim wydaniu, a tej, o czym przekonała się Monika, na rynku brakowało.

NAUKOWE PODSTAWY

Problem istniał w konieczności wyboru – ładne albo zdrowe. Dlaczego nikt dotychczas nie połączył tych dwóch istotnych elementów? Dlatego, nim powstała pierwsza para butów, energia Moniki skoncentrowała się na procesie poznawczym, wiedzy o technice, materiałach i precyzyjnym wykonaniu, które w postaci projektów coraz śmielej kiełkowały w głowie pomysłodawczyni. 

Przede wszystkim, buty dziecięce musiały być zupełnie inne niż te dla dorosłych. Szersze, po to, aby palce u stóp mogły czuć komfort. Wskazówki podawali lekarze ortopedzi. Ważna też jest prawidłowa praca mięśni w stopie dziecka, która istotnie wpływa nie tylko na rozwój samej stopy, ale także innych stawów, takich jak kolana czy biodra, a na kręgosłupie kończąc. 

To wszystko ma bardzo istotny wpływ na sposób chodzenia i poruszania się w przyszłości. Pierwsza para obuwia dla dziecka, które uczy się chodzić stała się nagle najważniejszą parą butów na świecie! W efekcie każda para butów Monilo projektowana jest w oparciu o anatomię stóp dziecka, która wspiera prawidłowy jej rozwój.  

ŚWIAT BEZ GRANIC

Mierzyć wysoko, taki cel przyświeca Monice, która założyła, że zdobędzie światowe rynki. Pamiętając o polskości i korzeniach, tak naprawdę sławiąc kraj wśród największych świata mody. Zespół i produkcja to międzynarodowe kontakty, które udało się nawiązać w trakcie licznych podróży. 

Odważna obywatelka świata, tak mówi o sobie Monika. Nie ma w tym cienia przesady, bo za pokorą wobec nauki, kryje się wielka otwartość na ludzkie oczekiwania. Londyn, Dubaj, Szanghaj, Nowy Jork i inne kojarzone z luksusem miejsca to kierunek, który wyznaczyło sobie Monilo.

PODARUNEK DLA KSIĘCIA

Ogromne poruszenie i emocje towarzyszyły wizycie książęcej pary w Polsce. Dzięki pomocy konsula honorowego, mała Charlotte i książę George otrzymali w prezencie buty Monilo. Pomysł przypadł do gustu księciu Williamowi i księżnej Kate, co oznacza, że tupot małych stóp w Kensington Palace znaczony jest logotypem marki stworzonej przez gdyniankę.   

To wielki sukces marki i olbrzymia wiara, że produkt sam się obroni. Plany są spektakularne, a pomysłów coraz więcej. Takich jak wymarzone buciki dla czworga dzieci Rogera Federera, które w niedalekiej przyszłości trafią do małych użytkowników. 

KOLEJNE PROJEKTY

Niesamowici rodzice i wyjątkowe dzieci, to kolejny projekt, nad którym trwają prace. Malarka, o której prace zabijają się światowe galerie, czy Anna i Robert Lewandowscy to odbiorcy najnowszej propozycji marki Monilo.

Monilo zdobywa świat, nie zapomina też o Polsce. W planach jest współpraca ze stylistką i projektantką Zosią Ślotałą. Mariaż pięknych butów i dziecięcych ubrań z ręcznie szytej francuskiej koronki zapowiada się niezwykle emocjonująco.

WYGODA I DYSKRETNY LUKSUS

W czym tkwi tajemnica sukcesu? W wyjątkowości obuwia Monilo, która polega na wygodzie, pięknym designie, dbałości o zdrowie i wykorzystaniu materiałów najwyższej jakości. Naturalna skóra bydlęca i metalowe elementy. Te wyróżniają i dodają prestiżu, ponieważ w kolekcji dla chłopców wykorzystano pallad, a dla dziewczynek prawdziwe, różowe złoto. Element konieczny, aby móc poszczycić się biżuterią na butach, jakiej nie ma nikt. Dyskretną i luksusową. 

- Monilo zostało zbudowane na nostalgii za tymi wszystkimi pięknymi, ale jakże ulotnymi chwilami w życiu, a także jako hołd dla prawdziwego rzemiosła i wartości opartych na uczciwości, miłości i poszanowaniu tradycji. Nasza historia ewoluowała z miłości do własnych dzieci i z autentycznej troski o przyszłość i dziedzictwo, jakie im zostawimy – mówi Monika Krauze – Bouziane

Pomysłowość i pasja, jaka bije z Monilo otworzy każde drzwi. Niezależnie od destynacji, ponieważ jak świat długi i szeroki marzeniem rodziców jest zdrowie i wygoda ukochanych dzieci.