Na czym polega piękno kraju? Określamy je zwykle przyrodą i zabytkami. Piękne są tropikalne wyspy, pustynia, bezkresne stepy, piękne są góry, piękne są lasy, morza, rozlewiska rzek i jeziora.
Pisząc kilka felietonów temu o nudzie, chciałbym apgrejtować tekst o informacje, że właśnie wchodzę do przedostatniego etapu nudnego życia.
Bingo, w końcu jest samochód na który zwróciłem uwagę.
Nie widziałem swojej wnuczki 1,5 miesiąca. W SPATiF-ie nie byłem podobnie. Nie że olewka. W Gdańsku też nie byłem.
Gdybym mógł dziś zmienić swoje życie, albo postawić na coś co je zmieni, to co by to było? Sam siebie zapytałem i odpowiedziałem, że chciałbym zająć się zabijaniem.
Miało być znów o Sopocie, ale nie tym razem. Chcę natomiast bardzo głośno i dosadnie skomentować okrutną agresję ze strony kacapskiego kraju.
Nie wiem co się dzieje, ale coraz częściej słyszę wokół siebie narzekania, że kiedyś to było, że kiedyś to smakowało, że kiedyś to była muzyka, że kiedyś to... to że fejsbuk stał się boomerski to już fakt.
Od ponad 25 lat związany jestem z muzyką. Gatunkowo jestem bardzo elastyczny, choć mam ogromne skłonności do rzeczy skrajnych. Ale co jest skrajnością? Co jest dobre, a co złe? Czy muzyka to tylko rozrywka?
Czwartek, grudzień, zimno, okropnie, godz 18, sopockie PGS, wystawa, grupka ludzi. Wszyscy niby piękni, ale coś mi tam wisi w powietrzu. Może dawno nie bywałem na „salonach”. No ale przecież Sopot Never Sleep.
Moda na zagospodarowywanie przestrzeni poprzemysłowych na świecie trwa od lat, a w Polsce dopiero wchodzi w fazę boomu.