Ile warte są prestiż, pieniądze i sława?
Pamiętacie scenę z filmu Le Mans 66., kiedy to na premierze nowego samochodu dochodzi do różnicy zdań pomiędzy głównymi bohaterami – Kenem Milesem i Carrollem Shelbym?
Miało piękny, zielony kolor, naklejki, dodatkowe reflektory i brało udział w rajdach.
MGB to bez wątpienia jedne z najładniejszych roadsterów, jakie widział świat.
Setki kilometrów szerokich autostrad, spiętych monumentalnymi mostami i geometrycznymi wiaduktami.
Choć w Ameryce miał być kompaktem, wiedzie prym na każdej imprezie zmotoryzowanych klasyków.
Ten mały Włoch reklamowany był przez Niki Laudę i samego Enzo Ferrariego.
Powstał jako kompromis, mający być początkiem przygody z prawdziwym Porsche.
Kochał go Pablo Escobar, buntowniczki i surferzy.
Od 1973 roku ratował życie ludzi i ich dobytek w Niemczech, a potem na Żuławach.