Po spektakularnej rewitalizacji XIX-wiecznego Domu Zdrojowego kolejny fragment centrum Brzeźna przechodzi przemianę
Z wykształcenia jest stolarzem i filozofem, jednak finalnie to muzyka zawładnęła jego życiem zawodowym.
Otworzyć dwie restauracje naraz to szaleństwo?
30 lat temu, na korytarzu akademika w Zielonej Górze trójka młodych ludzi zagrała pierwsze wspólne dźwięki.
Prowadzimy działania zarówno na małą skalę, jak i te większe, wspólnie z dużymi partnerami.
Stanowią zgrany duet, nie tylko w życiu prywatnym, ale i zawodowym.
Projektowane przez nią stroje to prawdziwy artystyczny koktajl.
Rynek na świecie jest jasno określony. Najwyżej oceniane są stocznie holenderskie i niemieckie.
Uśmiechnięte recepcjonistki, butikowe sofy, na ścianach sztuka, aromatyczny zapach świeżo zmielonej kawy, a w tle dźwięki nastrojowej muzyki…
Propozycja głównej postaci była dla mnie zaskoczeniem.