Zaczęło się w młodszej siostrze Józefa K., zwanej Spółdzielnią Literacką. Gromadzili się goście. Chcieli się napić piwa, potańczyć, poplotkować, popatrzeć na obce, ale głównie znane twarze.
Serhiy Savchenko to wybitny malarz. Od lat 90. jego prace można oglądać w galeriach w całej Europie i na świecie.
Jest gorąco. Pijemy z L. białe wino i słuchamy muzyki. W taką pogodę wszystkie tematy wydają się równie ciężkie jak lipcowe powietrze przepełnione oczekiwaniem na burze.
Weszła na polski rynek literacki z impetem i szturmem podbiła listy bestsellerów serią „Kolory zła”.
„Gdzie ona targa to dziecko?”. „Mąż pani pozwolił?”. „Daję ci 7 lat tego entuzjazmu”.
Kiedyś na studiach ktoś mi powiedział: „dobrze projektujesz jak na dziewczynę”. To było takie trochę śmieszne, a trochę nie. Zapamiętałam to.
Muzykiem się jest, a pianistą, organistą, kompozytorem się… bywa. Słowa profesora od chóru z liceum tkwią w pamięci Macieja Zakrzewskiego.
„Zawsze pociągała mnie uroda cmentarzy. Dzikie, zarośnięte, dziwne, tajemnicze.” Małgorzata Żerwe, artystka dźwięku i obrazu, z każdej podróży przywozi zdjęcia cmentarzy.
– Ludzie podchodzą z zainteresowaniem. Nie wyobrażają sobie tego u siebie, więc pytają.