Blisko drapaczy chmur Hongkongu są miejsca, gdzie czas biegnie zupełnie w innym tempie. Wioska Tai O cywilizacyjnie różni się niemal o wiek od światowej metropolii.
Jeżeli lubisz chodzić nago, pić białe wino, jeść świeże ryby, palić marihuanę, słuchać szumu fal, uprawiać surfing, zamiast gór widzisz kobiece biusty
Nadmorskie kurorty ciągną się wzdłuż plaż wyspy niczym perły nanizane na długą nić. Jeden jest piękniejszy od drugiego.
Po roku pełnym emocji, któż nie marzy o schowaniu się w pięknej kryjówce, o leniwym odpoczynku, słodkim nicnierobieniu i kontemplowaniu widoków, które przypominają obrazki z idealnie dopracowanej fototapety.
Miasto kultury i historii, sukcesu i wielkich pieniędzy, w którym czuć powiew wolności. Berlin z otwartymi ramionami przyjmuje każdego, rozkochuje w sobie powoli i na zawsze.
Można się śmiać z tego, że turyści w Bieszczadach wędrując po zmroku przez las, wpadli w panikę słysząc rykowisko.
"Olśniewający kraj" - to zaledwie dwa słowa mówiące niemal wszystko o tym niewielkim skrawku lądu. Jeszcze bardziej na wyobraźnię działa fakt, iż opisują nie tylko miejsce i ludzi je zamieszkujących.
Do tej pory nie mieliście okazji pływać po chorwackim morzu? Czas to zmienić.
Ludzie przyjeżdzają tu, by nie tylko uprawiać kitesurfing. To osobna subkultura, która żyje rytmem natury - nikt nie przejmuje się tutaj makijażem, fryzurą czy ubiorem.
Przy dźwiękach „Imagine” spoglądam na świat przez okrągłe okulary Johna Lennona.