Sushi już na dobre zadomowiło się na trójmiejskim gruncie. Jego miłośnicy mogą wybierać spośród wielu restauracji, serwujących ten specjał w przeróżnych postaciach.
Ekipa magazynu Prestiż wcieliła się w rolę jurorów z programu MasterChef i degustowała potrawy z nowego menu restauracji Wave w sopckim hotelu Sheraton.
Celebrowanie i pielęgnowanie smaku potraw oraz promowanie regionalnej naturalnej żywności - takie jest założenie idei slow food, która narodziła się we Włoszech i błyskawicznie opanowała cały świat.
Czasy, gdy większość restauracji proponowała podobne menu minęły bezpowrotnie. Obecnie, aby przyciągnąć klienta, nie wystarczy świetnej jakości jedzenie i dobry wystrój. Liczy się show.
Przyprawy. To pierwsze skojarzenie związane z kuchnią indyjską. Aromatyczne curry, cynamon, czy kolendra. Ich zapach przywodzi na myśl zgiełk ulicy i atmosferę targu w centrum Jaipuru. A gdzie w Trójmieście zjemy najlepszą pakorę, czy pieczywo naan?
Trójmiasto staje się prawdziwą ambasadą kuchni japońskiej. Przybywa miejsc, gdzie choć przez chwilę możemy poczuć klimat Kraju Kwitnącej Wiśni. Dokąd wiec warto wybrać się nie tylko na sushi, czy sake?