Listopad - czas spadających liści, czas zadumy nad przemijaniem. Jesień przywołuje ducha romantyzmu, tęsknotę za tym co minione i wspomnienie dawnych obrzędów. Serio? A gdyby tak spojrzeć na to z przymrużeniem oka? Refleksję nad „dziadami” i „żywymi duchami” poczyniły Hania Kmieć i Agata Mielnicka.

HANIA KMIEĆ

Rysuję bo...

w sumie to nie wiem, ale chyba to lubię

Mój pierwszy rysunek przedstawiał... 

pewnie jakieś gryzmoły, ale za początek mojej twórczości uważam rysunek przedstawiający rentgen zęba mojego taty

Pobudzają moją kreatywność...

dobra drzemka i Depeche Mode

Artysta dojrzewa, kiedy...

leżakuje

Największe wyzwanie to...

kichnąć z otwartymi oczami

Dziady to...

panowie, którzy są dla ciebie niemili 

Czy i gdzie można zobaczyć "żywego ducha"?

w Empiku, książka Jerzego Plicha za jedyne 30,99

Jak wywołać ducha?

w Simsach trzeba było pójść nocą na cmentarz i codziennie opłakiwać, a w prawdziwym życiu to ja nie wiem, może to samo?

Co można zrobić z duchem?

to samo co z normalnym człowiekiem, ale wszystko będzie bardziej niezręczne

Duch miejsca Trójmiasta to...

te wszystkie autobusy, co nie przyjeżdżają na czas, to takie duchy

 

AGATA MIELNICKA

Rysuję, bo…

sprawia mi to frajdę

Mój pierwszy rysunek przedstawiał...

psa najprawdopodobniej

Pobudzają moją kreatywność...

niecodzienne sytuacje i nieszablonowi ludzie

Artysta dojrzewa, kiedy…

nabiera pokory i docenia krytykę

Największe wyzwanie to...

nie popaść w rutynę i zaskoczyć samego siebie

Dziady to...

nie baby

Czy i gdzie można zobaczyć „żywego ducha”?

w miejscach przepełnionych wspomnieniami

Jak wywołać ducha?

najłatwiej chyba w trakcie snu

Co można zrobić z duchem?

pogawędzić sobie

Duch miejsca Trójmiasta to…

morze i ptaki