Smak, barwa, aromat - to, a także wiele innych elementów stanowi o jakości wina. Wybierając wino na swój domowy stół, czy też do prowadzonej przez siebie restauracji lub hotelu warto zaufać ekspertom, którzy winną pasję, popartą latami praktyki i winiarskimi podróżami, przekuli w zawód. Takimi ekspertami są Jakub Durlak, wiceprezes zarządu firmy Winers oraz Tomasz Kalenik, dyrektor pionu sprzedaży.
Gdy kilka miesięcy temu rozpoczynaliście swoją działalność na pomorskim rynku zasłynęliście z doskonałych, starannie wyselekcjonowanych win hiszpańskich. Czym się zatem charakteryzują te wina i z jakich regionów pochodzą?
Jakub Durlak: Hiszpania to jeden z trzech największych producentów win na świecie. Wydaje się, że dotychczas wina hiszpańskie były mniej znane w Polsce, w restauracjach, czy sklepach obok uznanych win francuskich częściej spotyka się wina włoskie, czy też modne ostatnio wina z Nowego Świata. Tymczasem wśród win hiszpańskich można znaleźć bardzo dużą ilość win o doskonałej jakości, niekoniecznie za duże pieniądze. Postanowiliśmy więc
z grupą przyjaciół zacząć naszą winiarską przygodę od tego kraju. Dzięki pomocy jednego z naszych partnerów biznesowych nawiązaliśmy współpracę z właścicielami winnic produkującymi doskonałej jakości wina, niewystępujące dotąd na rynku polskim. Okazało się, że nasze dobre wina szybko zostały doceniane przez klientów. Najsłynniejszym hiszpańskim regionem jest oczywiście Rioja, która do lat osiemdziesiątych królowała wśród win z Hiszpanii. Później dołączyły do niej regiony takie jak Ribera del Duero, Toro, czy też ostatnimi czasy Priorat. Można tu znaleźć również wina musujące tworzone metodą tradycyjną, czyli tak jak wytwarza się szampany.
Nie samą Hiszpanią jednak koneser dobrych win żyje, o czym mogliśmy się przekonać na targach GastroExpo. Które wina cieszyły się największym powodzeniem wśród odwiedzających?
Tomasz Kalenik: W Polsce miłośnicy wina bardzo chętnie wybierają wina z Nowego Świata, szczególnie z Chile czy Argentyny. Obecna moda na picie tych win wynika w dużej mierze z nieco innego smaku win z południowej półkuli. Nie jesteśmy państwem z długą tradycją picia win wytrawnych, stąd poszukujemy win delikatnych, raczej słodkawych. Aby jednak klienci mogli porównać smak win z różnych regionów świata, postanowiliśmy zaprezentować na targach dość szeroką ofertę naszych win. Dużą popularnością na targach cieszyło się nasze doskonałe Prosecco z weneckiej winnicy Ponte. Klienci doceniali również naszą świetną ofertę białych win austriackich. Wśród win czerwonych prym wiódł szczep Primitivo z półwyspu Salento, również ze słonecznej Italii.
W Polsce rośnie kultura picia wina. Służą temu choćby takie imprezy, jak Dzień Otwartej Butelki. Impreza taka odbyła się niedawno w hotelu Dwór Oliwski przy współudziale firmy Winers. Jakie butelki zatem otwarto?
JD: Pod koniec maja odbyła się druga już edycja Dnia Otwartej Butelki. Impreza jest doskonałą okazją, aby skupić w jednym miejscu różne firmy oferujące rozmaite alkohole oraz klientów, mogących tej oferty spróbować i znaleźć idealny dla siebie smak. Na drugiej edycji prezentowaliśmy głównie wina z Nowego Świata, czyli naszych nowych pozycji w ofercie. Doskonałe wina z Chile, Argentyny oraz Nowej Zelandii. Nie zabrakło jednak tradycyjnych kierunków w postaci win z francuskiego Bordeaux, jak i hiszpańskiej Rioja, czy Ribera del Duero.
Wspomniał Pan o winach Nowego Świata. Czy są jakieś zasadnicze różnice między tymi winami a klasykami z Francji, Hiszpanii i Włoch?
TK: Główną różnicę stanowi klimat jak i sposób wytwarzania. Wina z Francji, Hiszpanii czy Włoch są produkowane w oparciu o tradycyjne metody, ściśle według wymagań danej apelacji. Wina z Nowego Świata ze względu na większą ilość słońca i wyższe temperatury mają więcej alkoholu i są bardziej pełne. Dodatkowo tamtejsi winiarze są często nastawieni na uzyskanie owocowego smaku
oraz podkreślenie charakteru szczepu winogron. Wśród osób pijących wino to walka tradycyjnego subtelnego smaku z „owocową bombą”. Osobiście jestem zdania, że nie należy twierdzić, iż jedne wina są lepsze od drugich. Wśród win ze Starego, jak i Nowego Świata znajdziemy takie, które wywołają uśmiech zadowolenia na twarzy już po pierwszym łyku. Najważniejsze by to co nalejemy do kieliszka po prostu nam smakowało.
Każda firma stara się mieć w swoim portfolio prawdziwe winne perełki. Jakie unikaty są w ofercie Winers i gdzie w Trójmieście możemy znaleźć wasze wina?
TK: Wśród naszych perełek wymieniłbym wina z winnic Antonio Moral i Aalto, tworzone przez Mariano Garcia, twórcę słynnego wina Vega Sycylia. Z Hiszpanii również wina od Oscara Tobia z rejonu Rioja, w tym doskonała Gran Reserva z 2000 roku. Z Włoch zaś wyróżniłbym wspomnianą już winnicę Ponte, z której wina są dostarczane do słynnej opery Gran Teatro La Fenice w Wenecji. Aktualnie nasze oferta kierowana jest głównie do restauracji, choć systematycznie rozszerzamy również ofertę dla klientów detalicznych. Wina można znaleźć w takich znanych restauracjach jak Goldwasser, L`Entre Villes, Fishmarkt, Petit Paris, Krew i Woda, Fellini, San Marco, ale także w wielu innych lokalach. Ilość miejsc, do których dostarczamy nasze wina, systematycznie rośnie. Chciałbym podkreślić, że nasze główne atuty to nasz lokalny charakter, bliskość magazynu, dzięki czemu błyskawicznie realizujemy dostawy, a także w pełni profesjonalne podejście do biznesu i indywidualne traktowanie każdego klienta. Oferujemy klientom nie tylko doskonałe wina, ale także systematyczne szkolenia dla obsługi restauracji, aby zapewnić najwyższą jakość naszej obsługi. Jako jedyni w Trójmieście oferujemy naszym klientom specjalne urządzenie do nalewania wina bez konieczności otwierania butelki, dzięki czemu wino zachowuje świeżość nawet do 1 roku od chwili nalania z butelki pierwszego kieliszka. Cieszy nas, iż nasza pasja do wina i troska o klienta na każdym kroku zdobywa uznanie kolejnych klientów.
Winers systematycznie rozszerza swoją ofertę. Czym zatem zaskoczycie w najbliższej przyszłości?
JD: Wina do naszej oferty są starannie wybierane. Kryteria selekcji są naprawdę bardzo ostre, wiele win odrzuciliśmy z prostego powodu – nie były wystarczająco dobre w stosunku do ich ceny. I tę zasadę z pewnością utrzymamy w przyszłości. Chcemy aby marka Winers kojarzyła się wyłącznie z dobrej jakości winami. Naszym główny celem jest promocja kultury picia wina, promowanie picia win dobrej jakości, tak aby czasy tanich, owocowych win krajowych odeszły na zawsze w niepamięć. Wino to przecież doskonały dodatek do każdego posiłku, o czym wiedzą mieszkańcy krajów z długą tradycją winiarską. We wrześniu rozpoczynamy cykle szkoleń w szkołach gastronomicznych, jak i cykliczne degustacje dla wszystkich, którzy będą chcieli się o winie czegoś więcej dowiedzieć, łączone z degustacją ciekawych kuchni. O szczegółach chętnie opowiemy jesienią.
Winers sp. z o.o. sp. k.
Gdańsk, ul. Miałki Szlak 52, e-mail: office@winers.pl , Zamówienia: Tomasz Kalenik tel. 887 559 666
facebook.com/Winerspl , instagram.com/winers.pl ,twitter.com/Winers_pl