Jej czaro-białe fotografie przypominają klimat dawnych zdjęć. Nieco mroczne, owiane mgłą tajemnicy ukazują wrażliwość na to, co dookoła. Minimalistyczne kadry przeplatają się z wyważonymi ujęciami pejzaży miejskich i naturalnych, w których postać ludzka jest tylko sztafażem.

Mam na imię Małgorzata. Zawodowo związana jestem z edukacją. Lubię ciszę, puste przestrzenie, wiatr we włosach i koty.

Jestem ateistką, feministką i weganką.

Urodziłam się w Gdyni, na co dzień mieszkam w Gdańsku. Nie mam ulubionego miejsca na świecie.

Robię zdjęcia, ponieważ sprawia mi to radość. Podoba mi się możliwość kreowania własnej wizji świata

W obrazie interesuje mnie piękno i ulotność danej chwili.

Instagram jest dla mnie platformą do pokazywania swoich zdjęć, która daje możliwość podziwiania zdjęć innych osób.

Gdybym mogła zrobić tylko jedno zdjęcie, sfotografowałabym mojego kota Kazika.

Z Trójmiastem łączy mnie wszystko i nic.

Trzy najbardziej fotogeniczne miejsca w Trójmieście?

Nie umiem wskazać. Każde miejsce może być fotogeniczne, wszystko zależy od umiejętności fotografującego.

Trzy ulubione adresy w Trójmieście – adresy bliskich mi ludzi. Ale kawę na mieście najchętniej piję w kawiarni Retro, na pyszne wegańskie jedzenie umawiam się do Avocado Vegan Bistro lub Falovcu, a bawię się na Elektryków.

 

Insta nominacje @obrazki_mago

@bnwpolanand

Profil pokazuje najciekawsze czarno-białe fotografie

@tristis.hortus

Zdjęcia Agnieszki mają niesamowity klimat. Do niektórych fotografii wracam po wiele razy i ciągle mi mało.

@lukasz_de_83

Niesamowita galeria bardzo utalentowanego człowieka

@sko_bey_bnw

Uwielbiam klimat tych zdjęć!