Zielony Ład i elektromobilność

I co dalej?

Karol Kacperski

To pytanie stało się osią dyskusji podczas kolejnego „Wieczoru DeLuxe”, który 27 lutego zorganizowała MS Group, wydawca „Prestiżu”. Wydarzenie, połączone z premierą 12. numeru kwartalnika „Biznes Prestiż”, zgromadziło środowisko przedsiębiorców w zabytkowym Dworze Uphagena. Uczestnicy poznali tajniki zabezpieczania kosztowności w kilkunastotonowym Skarbcu Pomorskim, a także najnowsze trendy w męskiej elegancji – od Business Formal po Business Casual – zaprezentowane przez Annę Fludra z Galerii Klif. Partnerami spotkania byli również Konsal Cleaning i Ergo Hestia.

Wieczory DeLuxe to cykliczne, eleganckie spotkania, które gromadzą trójmiejskich przedsiębiorców oraz ekspertów z kluczowych sektorów gospodarki – od finansów i nieruchomości po energetykę, transport i motoryzację. To przestrzeń do wymiany wiedzy, networkingu i dyskusji na temat aktualnych wyzwań ekonomicznych i społecznych. Uczestnicy mają również okazję poznać najnowsze trendy kształtujące świat biznesu. Nie inaczej było tym razem.

Z misją dziennikarską w tle

Spotkanie poprowadził Krzysztof Król, witając blisko 80 gości. Wprowadzeniem do wieczoru była prezentacja magazynu „Biznes Prestiż”, którą przedstawił Michał Stankiewicz, prezes MS Group. Podkreślił on odmienność kwartalnika od „Prestiżu” – publikacja koncentruje się na tematach gospodarczo-ekonomicznych, opiera się na danych z raportów i trafia bezpośrednio na biurka 800 właścicieli oraz dyrektorów firm z Pomorza. Wspólny mianownik obydwu periodyków to misja dziennikarska przejawiająca się w dostarczaniu czytelnikom rzetelnego komentarza na temat aktualnych zjawisk przy jednoczesnym obiektywnym i krytycznym podejściu do sfery publicznej. Unikalne treści – analizy, raporty, przeglądy i prezentacje biznesów oraz warsztat dziennikarski to kolejne wyróżniki magazynów tworzonych przez MS Group.

Partnerzy wieczoru

Początek eventu wypełniły prezentacje partnerów. Kamil Kosiorek CEO Skarbca Pomorskiego opowiedział o swoim biznesie powstałym z prywatnej potrzeby ochrony kosztowności w trakcie chociażby wyjazdów wakacyjnych. Zaowocowała ona stworzeniem w centrum Gdyni kilkunastonowego skarbca, a kolejny niebawem powstanie i w Gdańsku. Uczestnicy poznali także najnowsze metody działania coraz bardziej zuchwałych złodziei.

Anna Fludra, stylistka i projektantka mody, reprezentująca Galerię Klif poprowadziła prezentację „Wizerunek mężczyzny w biznesie”, koncentrując się na dwóch bieżących stylizacjach w wydaniu Business Formal oraz Business Casual. Goście dowiedzieli się, na co warto zwrócić uwagę przy doborze stroju, aby odzwierciedlał on nie tylko pełnioną funkcję, specyfikę branży oraz okazję, ale i indywidualny charakter. Modele zaprezentowali elementy kolekcji dostępnych aktualnie w Galerii Klif.

Kolejnego partnera wieczoru, firmę Konsal Cleaning zajmującą się codziennym utrzymaniem czystości we wszelkiego typu obiektach, uczestnicy wydarzenia mogli lepiej poznać dzięki ostatniemu wywiadowi okładkowemu „Biznes Prestiżu”, którego bohaterami byli prezes Marta Wieleba oraz właściciel firmy Ryszard Drzymalski. Na łamach magazynu zdradzili, z jaką wiedzą merytoryczną, szkoleniami, ale i technologiami wiąże się prowadzenie usługi utrzymywania czystości na najwyższym poziomie.

Gospodarz, Dwór Uphagena Arche Group, zadbał o wyjątkową oprawę „Wieczoru DeLuxe”, łącząc historyczny klimat wnętrz z profesjonalnym zapleczem konferencyjno-eventowym. Uczestnicy mogli delektować się wykwintnym poczęstunkiem przygotowanym przez szefa kuchni hotelowej restauracji Stara Kuchnia. A, ponieważ spotkanie odbyło się w Tłusty Czwartek, nie zabrakło tradycyjnych słodkich wypieków.

Inspirująca debata

Głównym punktem programu była dyskusja „Zielony Ład i elektromobilność. I co dalej?”, w której udział wzięli kluczowi przedstawiciele biznesu i eksperci związani z transformacją energetyczną. Wśród panelistów znaleźli się: Tadeusz Zdunek, prezes Grupy Zdunek i PUH Zdunek, Paweł Olechnowicz, doradca prezesa Orlenu, członek rady nadzorczej Energa S.A. i wieloletni prezes Lotosu, Dariusz Jachowicz, prezes Grupy Technologicznej ASE, ekspert ds. transformacji energetycznej, Arkadiusz Marat, prezes Emlech-ASE, specjalista w dziedzinie energetyki, oraz Michał Baranowski, członek zarządu Elo City Sp. z o.o., jednej z czołowych firm zarządzających stacjami ładowania pojazdów elektrycznych w Polsce. Debatę moderował Bogusław Wieczorek, radca prawny, pełnomocnik zarządu Olivia Centre i komentator gospodarczy.

Dyskusja rozpoczęła się od analizy przedstawionego 11 lutego przez Komisję Europejską harmonogramu prac nad dyrektywami Omnibus, które mają uprościć obowiązki formalne związane z Zielonym Ładem i raportowaniem ESG. Szacuje się, że zmiany te przyniosą oszczędności administracyjne rzędu 6 miliardów euro rocznie. Działanie to ma bezpośredni związek z wynikiem wyborów w Stanach Zjednoczonych i następującą tam zmianą polityczną.

Zdaniem uczestników debaty odwrót od elektromobilności nie wchodzi w grę – to dopiero początek transformacji. Kluczowe będzie jednak wprowadzenie odpowiednich regulacji, zachęt mobilizujących rynek oraz spójnej polityki w tym obszarze. Jej brak już teraz skutkuje karami administracyjnymi, a Polska nadal nie dysponuje skutecznym systemem bilansowania, odbioru i przesyłu energii. Dodatkowym wyzwaniem pozostaje wysoka cena energii elektrycznej – jedna z najwyższych w Europie.

Przykład złego prowadzenia projektu to zdaniem Pawła Olechnowicza polska elektrownia jądrowa w Choczewie. - Bez zmian i powierzenia działań znanemu i doświadczonemu na rynku podmiotowi, realizacja tego projektu stoi pod znakiem zapytania, a tymczasem pochłania on potężne pieniądze podatników z budżetu państwa.

Nasza przyszłość to stopniowe przechodzenie na innego rodzaju paliwa i przemysł, tym bardziej, że resursy elektrowni węglowej czy same surowce kończą się i są niestabilne, gdyż podlegają spekulacjom. To, według Arkadiusza Makurata, najlepiej pokazał nam rok 2022 i wybuch wojny na Ukrainie, kiedy to ceny węgla i gazu poszybowały drastycznie w górę. Tymczasem w przypadku paneli fotowoltaicznych czy wiatraków nie musimy się o to martwić. Te naturalne źródła energii jednak nie zaspokoją całego zapotrzebowania. Konieczne jest więc czerpanie z innych, także tych niecieszących się dobrą opinią jak biogazownie, które coraz bardziej się rozwijają, zmniejszając stopień swojej uciążliwości względem okolicznych mieszkańców.

Elektromobilność z kolei sprawdza się w przypadku pojazdów miejskich oraz specjalnych – na przykład w portach, gdzie funkcjonują potężne maszyny o ogromnych mocach i konieczne jest ograniczenie emisji CO2 oraz zadbanie o komfort pracy. Michał Baranowski na swoim przykładzie przekonywał, że można z powodzeniem podróżować samochodami elektrycznymi na długich dystansach, a wszystko to kwestia odpowiedniej logistyki. Smutkiem napawa go fakt, że Europa przespała samą wojnę producentów i aktualnie europejska motoryzacja spogląda na Chiny, Stany Zjednoczone oraz Japonię i zastanawia się, w którą stronę iść. Tadeusz Zdunek wspomniał, że finansujemy rynek światowy i chiński, ratujemy globalny przemysł, niszcząc przy tym własny.

Nadzieją napawa wodór, który już teraz sprawdza się zdaniem Dariusza Jachowicza w przypadku autobusów i śmieciarek. W północnych Niemczech część producentów przeszła już tylko na śmieciarki wodorowe jako optymalne w użytkowaniu – tańsze, dłużej jeżdżące, niewymagające ładowania i niewytwarzające spalin. Jego zdaniem na wszystko trzeba patrzeć z perspektywy czasowej, a prognozy mówią, że Polska niedawno zużywająca 7 GW, aktualnie około 30 GW, w przyszłości będzie potrzebowała aż 40 GW.

Zdania uczestników debaty co do najlepszego rodzaju samochodów były podzielone - od pełnej ufności w pojazdy elektryczne, przez widzenie w nich jedynie miejskiego środka transportu, najlepiej ładowanego we własnym domu, aż po przyznanie wyższości modelom typu plug-in sprawdzającym się i na krótszych, i na dłuższych dystansach.

Ożywiona dyskusja przeniosła się do kuluarów, gdzie była kontynuowana do późnych godzin wieczornych.