Nowa rzeźba w Parku Hestii
„Kuksonia Giętka”
Nowa rzeźba w Parku Hestii
„Kuksonia Giętka”
W Parku Hestii stanęła nowa stalowa rzeźba autorstwa Julii Woronowicz, która powstała w oparciu o wizję artystyczną Raportu Rocznego Grupy ERGO Hestia 2021 pt. „Współbycie. Historia Kuksonii Giętkiej”. Tytułowa kuksonia to najstarsza roślina lądowa, która dała początek znanym nam dzisiaj roślinom i zwierzętom. Rzeźba ma być hołdem złożonym wartościom płynącym z przynależności do świata natury.
Trzymetrowy, wykonany ze stali pomnik Kuksonii Giętkiej stanął w Parku Hestii w Sopocie. Całe to przedsięwzięcie jest pokłosiem Raportu Rocznego Grupy ERGO Hestia 2021, którego niepozorną bohaterką była właśnie owa prehistoryczna roślina. Wzięła się ona tu nie bez powodu - symbolizuje niezwykłe ewolucyjne losy, które są doskonałym przykładem elastyczności, przetrwania, symbiozy, reagowania na zmiany i porozumienia.
- Po 31 latach istnienia ERGO Hestii, symbolicznie przywracamy kuksonię do życia, mając głęboką nadzieję, że jej niezwykłe ewolucyjne losy staną się dla wszystkich przykładem elastyczności, przetrwania, symbiozy, reagowania na zmiany i porozumienia. Współbycie to nie fikcja. Współbycie to odrobiona lekcja z humanizmu - jesteśmy bowiem tylko częścią pewnej struktury. Współbycie to jedyna strategia na teraz i na przyszłość, nawet jeśli uczymy się jej od rośliny – pisał we wstępie Raportu Piotr M. Śliwicki, Prezes Grupy ERGO Hestia.
Kuksonia to uosobienie roślinności. Rozwijała się, reagując uważnie na zmiany klimatyczne i środowiskowe. Sięgając niegdyś nawet 40 metrów, stopniowo kurczyła się, zbliżając się do podłoża i wszczepiając w grunt z coraz większą mocą. Cechuje ją - podobnie jak ludzi - ogromna elastyczność w postawie, a także nieugiętość przetrwania. Co ciekawe, w całym badawczym tyglu jest wątek trójmiejski. Ślad o kuksonii giętkiej urywa się w wielu miejscach po wielkim wymieraniu pod koniec ery mezozoicznej. Jedyne wzmianki, którymi dysponują obecne źródła, są o kuksonii sopockiej i pochodzą z dzienników szlacheckich z XVII wieku, co pozwala sądzić, że udało jej się przetrwać z człowiekiem burzliwe 11 tysięcy lat.
Autorką artystycznej wizji Raportu Rocznego jest Julia Woronowicz, laureatka 20. edycji konkursu Artystyczna Podróż Hestii.
- Pomnik Kuksonii, najstarszej rośliny lądowej, to ukłon w stronę podmiotów pozaludzkich, które zamieszkiwały Ziemię na długo przed pojawieniem się na niej człowieka. To opozycja wobec majestatycznych rzeźb mężczyzn na koniach i mistycznych figur religijnych. To próba przyjęcia perspektywy wykraczającej poza zasięg ludzkiego spojrzenia - perspektywy bytu, którego historia zaczęła się 443 miliony lat temu. A także hołd złożony organizmowi, dzięki któremu mamy tlen i możemy w ogóle wznosić pomniki – mówi Julia Woronowicz, autorka rzeźby. - Poprzez wspaniałe doświadczenie współpracy z poznańskim geologiem, poznałam prehistoryczne i historyczne okoliczności życia na terenie współczesnego Sopotu, od syluru po antropocen. Ziemia ma około 4,6 miliarda lat, Kuksonia kilkaset milionów, a ludzkość 200 tysięcy i trwa tu tylko krótką chwilę. To ciekawe, że pomimo naszego pojawienia się w ostatniej sekundzie życia Planety uznajemy, że posiadamy do niej niepodzielne prawo – komentuje artystka.
Wymowa zarówno Raportu Rocznego, jaki i samej rzeźby koncentruje się na temacie współegzystencji człowieka z naturą, co w dobie współczesnych zmian klimatycznych staje się realną potrzebą.