Mierzalność, powtarzalność i nieograniczone możliwości. Czy w czasach kiedy prym wiedzie nauka i postęp technologiczny coś jeszcze potrafi nas zachwycić lub zadziwić? Niegdyś taką rolę spełniały gabinety osobliwości – pokoje kolekcjonerskie władców, dla których łowcy skarbów przywozili rozmaite kurioza z różnych zakątków świata. Co pomieściłby współczesny cabinet de curiosités i jak rozumieją go ilustratorzy?
![](https://prestiztrojmiasto.pl/sites/default/files/styles/hm-magazyn-w/public/para/archive/troj_149_gz6i93bf_.jpg?itok=aaK35wc6)
![](https://prestiztrojmiasto.pl/sites/default/files/styles/large/public/para/przeglad/archive/troj_149_9avjpmw2_.jpg?itok=o9C5PSny)
![](https://prestiztrojmiasto.pl/sites/default/files/styles/hm-magazyn-w/public/para/archive/troj_149_nfdygdnh_.jpg?itok=y3_hJR3P)
![](https://prestiztrojmiasto.pl/sites/default/files/styles/large/public/para/przeglad/archive/troj_149_dl6ou9wz_0.jpg?itok=PCDzRNL2)