Steak ribeye, poliki wołowe gotowane w czerwonym winie – to tylko kilka możliwości, jakie czekają w Wołowina House. To jedno z niewielu miejsc, gdzie stawia się na wysoką jakość produktu prosto od producenta. Można tu dobrze zjeść, przygotować imprezę lub zapewnić sobie catering na dowolne wydarzenie!
Wbrew pozorom w Trójmieście miłośnicy mięsa mogą korzystać z niewielu lokali, które w swojej ofercie mają najprawdziwszą wołowinę. Jednym z takich miejsc jest Wołowina House, położona w okolicach Starego Miasta w Gdańsku. Steki, burgery, a także zupy czy kanapki to tylko kilka z możliwości, dostępnych w menu restauracji.
- Wołowina House to nie tylko restauracja, w której tradycja spotyka nowoczesność – mówi Kamila Loll. - To także najprawdziwsza włoska pizza oraz tradycyjne dania kuchni polskiej. Nade wszystko Wołowina House to ludzie – wspaniały zespół, którego spełnieniem marzeń była praca w rodzinnej restauracji. Klimat tego miejsca tworzą właśnie ludzie i wnętrze. Lokal jest estetyczny, goście miło spędzają w nim czas, a pracownicy zawsze do każdego klienta podchodzą indywidualnie – dodaje.
Najważniejszą kwestią, która pozwala osiągnąć wysoką jakość jest dobry gatunkowo produkt. A w tym miejscu kładzie się na niego duży nacisk, by klienci otrzymywali prawdziwą wołowinę prosto od lokalnego producenta.
- Najdłużej zajęło nam znalezienie mięsa, jakie odpowiadałoby naszym standardom – tłumaczy Roman Ivanikiv, szef kuchni w restauracji Wołowina House. - Dostawcą produktów jest firma Wołowina z Pniew, która obejmuje surowce najlepszej polskiej wołowiny z hodowli karmionych karmą zbożową, pozyskiwanej wyłącznie z lokalnych gospodarstw rolnych oraz pełni identyfikowalnej. W 2016 roku firma ta zdobyła złoty medal podczas World Steak Challenge. I choć zawracam uwagę na jakość i smak produktów, z jakich przyrządzane są nasze wspaniałe dania, to uważam, że bez najlepszej załogi nie ma dobrego smaku – dodaje.
Menu stworzone zostało na bazie wybranego produktu. Odpowiadają za nie dwie osoby – szef kuchni oraz jego zastępca.
- Całe menu czy wstawki sezonowe ustalam ja, ale przy tym wszystkim pomaga mi mój zastępca Dmytro Lazurko. Podczas szukania tego idealnego najważniejsze było dla nas znalezienie wysokiej jakości wołowiny, która będzie produkowana tylko i wyłącznie w naszym kraju. Chcieliśmy pokazać ludziom, że z wołowiny można zrobić nie tylko steka czy burgera, ale również inne ciekawe w smaku i strukturze dania – tłumaczy szef kuchni.
Dlatego w karcie znajdziemy, takie dania jak wołowina po burgundzku, steak ribeye czy mostek wołowy w sosie z zielonego pieprzu. Są też dania, których na pewno trzeba spróbować będąc tu po raz pierwszy.
- Daniem, które osobiście mogę polecić nowym gościom są poliki wołowe gotowane przez długi czas w czerwonym winie i warzywach z dodatkiem puree chrzanowego oraz karmelizowanych buraków. Dodatkowo polecam również żebro wołowe długowieczne z puree z oscypkiem, stekiem z kapusty oraz majonezem z czarnego czosnku, który przyrządzamy od podstaw sami – mówi Roman Ivanikiv.
Oprócz standardowego menu, w restauracji funkcjonuje również menu letnie, skomponowane specjalnie na ten sezon. Do wyboru jest chłodnik z botwiny, makaron tajski czy schabowy z kością.
- Tegoroczna wstawka letnia bazuje na daniach, które przez ten czas zrobiły na naszych gościach największe wrażenie już wcześniej. Chcieliśmy dać im możliwość powrotu do smaków za jakimi tęsknili. Do każdego dania staramy się używać najlepszej jakości produktów, które są dostarczane przez tutejszych producentów – mówi szef kuchni.
Warto także dodać, że oprócz spontanicznych wyjść ze znajomymi do Wołowina House – można tutaj urządzić także imprezę okolicznościową czy firmową. Dostępna jest również opcja cateringu, która uświetni niejedno spotkanie rodzinne czy w gronie przyjaciół.