Ikoniczny Harley-Davidson kojarzący się z zapachem benzyny i głośnym rykiem wydechu wprowadził na rynek motocykl z silnikiem elektrycznym. LiveWire - zwiastun nowej ery w historii kultowego producenta, niedawno doczekał się swojej trójmiejskiej premiery.
„Najgłośniejszym dźwiękiem, jaki usłyszysz, będzie bicie twojego serca” - takim hasłem Harley-Davidson promuje swoje najmłodsze dziecko. LiveWire to pierwszy całkowicie elektryczny model amerykańskiej ikony motocykli. Oficjalnie zaprezentowano go kilka miesięcy temu, ale teraz wreszcie przyjechał do Trójmiasta. Premiera odbyła się 1 lutego w gdańskim salonie Harleya-Davidsona.
Silniki elektryczne zdominowały nawet najbardziej zatwardziały symbol amerykańskiej motoryzacji. Harley-Davison wprowadził do oferty model, którego jeszcze niedawno byśmy się po tej marce nie spodziewali. LiveWire to pierwszy zupełnie elektryczny model Harleya, który ma być alternatywą dla swoich spalinowych braci. Napędza go silnik elektryczny o mocy 105 KM, który zapewnia błyskawiczne i oszałamiające przyspieszenie. Nie posiada sprzęgła ani biegów, wystarczy obrócić manetkę. Od 0 do 100 km/h przyspiesza w 3 sekundy. Warto dodać, że LiveWire może pracować w siedmiu trybach, które różnią się kombinacją mocy, regeneracji, reakcji przepustnicy i ustawień kontroli trakcji. W LiveWire są cztery zaprogramowane tryby: sportowy, drogowy, zasięgu i jazdy w deszczu, a także trzy tryby jazdy, które kierowca może samodzielnie modyfikować.
Jednak najnowszy model Harleya ma nie tylko nowoczesny napęd, ale też sporo innych innowacyjnych rozwiązań. Motocykl jest podłączony do internetu, dzięki czemu na aplikacji na telefonie można sprawdzić m.in. stan naładowania akumulatora, zobaczyć na mapie, gdzie stoi maszyna, a także otrzymać informację o zbliżającym się serwisie.
Zasięg? W Europie Harley-Davidson podaje 158 km. Livewire'a można podładować szybką ładowarką od 0 do 80 % w 40 minut, a do 100 % w godzinę. Po podpięciu do zwykłego, domowego gniazdka prędkość ładowania znacząco spadnie, ale Harley zapewnia, że noc wystarczy na naładowanie motocykla. Jaka jest cena elektrycznego jednoślada? Tak jak klasyczne motocykle Harleya potrafią kosztować tyle co samochody, tak też LiveWire plasuje się na poziomie auta elektrycznego. LiveWire kosztuje w Polsce 146 420 zł.