Przed rokiem sopocka PGS zaprezentowała pierwszą część wybitnej w skali kraju kolekcji Grażyny i Jacka Łozowskich, która przedstawiała dzieła okresu Młodej Polski i dwudziestolecia międzywojennego. Tym razem przyszedł czas na prace powojenne i najnowsze. W tym zakresie zbiór Łozowskich jest jeszcze bogatszy.
Wystawę w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie można potraktować jako wystawę rocznicową. Dokładnie przed pięćdziesięciu laty szesnastoletni wówczas młodzieniec, wysyłany przez ojca do pracowni Jana Cybisa dokonywał pierwszych zakupów. To był zbiór ojcowski, który stał się zaczątkiem przyszłej kolekcji. Obecnie liczy ona około 300 pozycji i blisko 100 artystów z ostatnich ponad 70 lat.
W zbiorze Łozowskich dobrze reprezentowane jest malarstwo kolorystów – z dziełami Jana Cybisa, Hanny Rudzkiej-Cybisowej, Piotra Potworowskiego, Artura Nachta-Samborskiego, Juliusza Studnickiego czy Jerzego Wolffa. Nie zabrakło też zbioru artystów krakowskich, związanych z „grupą krakowską”, która miała jeszcze przedwojenne korzenie. Jest również Tadeusz Kantor, Maria Jarema, Tadeusz Brzozowski, Jerzy Nowosielski, Adam Marczyński, Jonasz Stern. Z nietrudnych do odgadnięcia powodów obecne jest też środowisko wrocławskie: Alfons Mazurkiewicz, Józef Hałas, Zbigniew Jurkiewicz, Stanisław Dróżdż. Wisienką na torcie są klasycy polskiej nowoczesności różnych pokoleń: Władysław Strzemiński, Henryk Stażewski, Wacław Szpakowski, Mieczysław Janikowski, Wojciech Fangor, Aleksander Kobzdej, Andrzej Gieraga, Koji Kamoji.
Trudno wyliczyć wszystkie znakomite dzieła zgromadzone przez Grażynę i Jacka Łozowskich. To wyjątkowo bogata i złożona kolekcja, bez wątpienia jedna z najlepszych w kraju, a do tego mająca ten silny rys osobisty, który sprawia, że jest odmienna. Dla tej pary wrocławian zbieranie sztuki, rozmyślanie o niej, delektowanie się nią stało się sposobem na całe życie. Temu celowi podporządkowane zostały wszelkie ich życiowe działania. Jak się okazuje, sztuka może zorganizować życie nie tylko artystom – kolekcjonerom również.