Dzisiejsza strefa podziału wpływów w Polsce przebiega pomiędzy administracją centralną, a samorządową.
Przyznam, że do niedawna stosunkowo mało interesowałem się kulinarnym światem. Nie jako smakosz, czy też osoba zainteresowana dobrym jedzeniem.
Październikowy Tydzień Japoński w Teatrze Szekspirowskim przypomniał mi, że jedna z japońskich opowieści mitologicznych, związanych z boginią słońca Amaterasu, wiąże się z genezą teatru.
Codziennie media atakują nas informacjami o protestach kolejnych grup zawodowych pracujących w ochronie zdrowia oraz o zamykanych oddziałach szpitalnych, fatalnym stanie finansów szpitali, brakującym personelu lekarskim i pielęgniarskim.
Niech mnie drzwi ścisną jeśli ktoś z Was choć raz nie pomyślał lub nie wypowiedział słów, które wyraźnie dawały do zrozumienia, że czarnoskóry mieszkaniec Afryki jest kimś gorszej kategorii.
Październik tradycyjnie upłynął pod szyldem walki polsko - polskiej. Wybory parlamentarne utrwaliły dominację koalicji PO - PIS (z dodatkami), a do której po kilkuletniej nieobecności dołączyło SLD.
Już od samego momentu ogłoszenia regat zainteresowanie nimi było ogromne. Oto bowiem dwóch panów - pułkownik Bill Whitbread i admirał Otto Steiner ustalili, że czas na wielki wyścig dookoła świata.
Swego czasu Kisiel nazwał komunę „dyktaturą ciemniaków”. Warto się jednak zastanowić, czy demokracja z definicji musi być oświecona
Brawo! Zrobiliśmy kolejny krok ku utworzeniu w naszym województwie obszaru metropolitalnego będącego, jak wynika z doświadczeń innych krajów, obszarem szybkiego wzrostu gospodarczego i społecznego rozwoju.
Ostatnio sporo się mówi o tym, że czasy komuny powracają i stanie się to w ciągu najbliższych kilku lat. Najaktywniej o tym mówią osoby, które czasy komuny pamiętają z dzieciństwa czy dorosłego już życia.