Aleksander Kwaśniewski, były prezydent Polski, był gościem specjalnym drugiej edycji Genezy Biznesu. To cykliczne spotkania organizowane przez Wolfganga Dockerill i Barbarę Markiewicz, przedsiębiorców i właścicieli restauracji L’Entre Villes w Sopocie, w której odbyło się spotkanie. Obecni byli na nim przedstawiciele trójmiejskiego biznesu, a tematem przewodnim były były czynniki, które mają wpływ na sukces w biznesie.
Zdaniem byłego prezydenta, jest kilka czynników decydujących o sukcesie w biznesie. Pierwsza rzecz to samoświadomość – trzeba zdefiniować cel i nastawić się na jego osiągnięcie. Druga rzecz, która zyskuje niezwykle na znaczeniu to wiedza.
- I nie mówię tutaj o ilości fakultetów. Wiedza, o tych obszarach, w których chcemy działać, znajomość tematu, niuansów, itp. Nie wierzę w to, by dobrym biznesmenem np. w branży naftowej był człowiek, który na tym rynku się nie zna. Wiedzę wzmacnia instynkt. Trudno go zdefiniować, po prostu się go ma lub nie ma. Nie da się też odnieść sukcesu, bez determinacji. To nie tylko podporządkowanie się drodze, którą trzeba przejść, ale też budowanie odporności na porażki. Nie ma sukcesu, bez porażek po drodze – mówił Aleksander Kwaśniewski.
Były prezydent podkreślał też niezwykle istotną rolę pracy zespołowej w budowaniu sukcesu. Zdaniem Aleksandra Kwaśniewskiego, w dzisiejszych czasach niewiele jest dziedzin życia, w których można osiągnąć mistrzostwo i perfekcję indywidualnie. Dlatego w każdym biznesie, zarówno tym małym, jak i korporacyjnym, bardzo ważny jest zespół oraz stojący na jego czele lider.
Były prezydent zwrócił też uwagę na zmieniającą się rzeczywistość geopolityczną i makroekonomiczną, co ma realny wpływ na sposób budowania biznesów, ich rozwój i szanse ich przetrwania. Przede wszystkim, główną siłą decydującą o kształcie zmieniającego się świata są nowe technologie.
- Ta rewolucja technologiczna ma niesamowite tempo, nad którym nikt już nie panuje. Nie da się tego zatrzymać, dzisiaj stoimy przed kolejną falą tego postępu. Przeżyliśmy internet, telefonię komórkową, stoimy w obliczu wyzwań związanych ze sztuczną inteligencją, robotyzacją, cyberterroryzmem. Na to trzeba się przygotować, bo każdy kto nie będzie na to gotowy, wyleci z tego pociągu przy pierwszym zakręcie – dodaje Aleksander Kwaśniewski.
Innym czynnikiem decydującym o kształcie przyszłego świata i funkcjonujących w nim biznesów jest demografia. Za kilkadziesiąt lat liczba ludności ma się zwiększyć z obecnych 7 mld do 10 mld. To stawia przed cywilizacją wyzwania i niesie za sobą określone skutki.
- Według ekspertów, Polska w ciągu najbliższych kilku lat będzie potrzebowała dodatkowo około 4 mln. ludzi do pracy. Trzeba się pogodzić z myślą, że Polska będzie zmierzać w kierunku społeczeństwa wielokulturowego. Kolejny czynnik, o którym muszę powiedzieć, to skutki kryzysu finansowego, które do dzisiaj odczuwamy. Na świecie odchodzi się powoli od liberalnej demokracji, na rzecz nastrojów populistycznych. To oznacza, że będzie więcej regulacji, więcej biurokracji, więcej ograniczeń, a w związku z tym trudniej będzie prowadzić biznes – mówi były prezydent.
Aleksander Kwaśniewski podkreślał też zmieniającą się rzeczywistość geopolityczną. Stwierdził, że świat, który znamy się skończył. Maleje dominująca pozycja USA na rzecz takich krajów, jak Chiny.
Oprócz wystąpienia Aleksandra Kwaśniewskiego, o swoich doświadczeniach opowiedział również Dr. Josef Adam Mazur, który wspominał o równowadze w życiu, która jest niezwykle ważna dla samorozwoju. Swoją historią i doświadczeniem w wielu biznesowych obszarach podzielił się też Wolfgang Dockerill, przedsiębiorca z Trójmiasta, współwłaściciel restauracji L’Entre Villes.