Morskie święto w Gdańsku

Żaglowiec Baltic Beauty

materiały prasowe

Ponad 100 jednostek zaprezentowało się tysiącom turystów i mieszkańców na Motławie wieńczący tym samym dziewiętnastą edycję morskiego święta Baltic Sail Gdańsk 2015. To były piękne cztery dni - wypełnione atrakcjami, niezapomnianymi chwilami i morskim klimatem. 

Paradę otwierał Generał Zaruski – flagowa jednostka Gdańska. Na pokładzie znaleźli się m.in. minister sportu Adam Korol, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, a także utytułowani sportowcy, m.in. Piotr Myszka, Przemysław Miarczyński, Paweł Tarnowski i Dariusz Michalczewski. Widzów obserwujących paradę zaskoczyła załoga jachtu Libava, która oddała dwa strzały na wiwat z pokładowych dział. 

Po zakończeniu parady wiele jachtów wypłynęło w rejsy. Wśród nich jacht True Delphia, na którego pokładzie z kapitanem Andrzejem Kopytko w pierwszy wakacyjny rejs pożeglowali laureaci ogólnopolskiego konkursu Programu Edukacji Morskiej w Gdańsku „Świat za sto lat”.

Podczas Baltic Sail mogliśmy zobaczyć w akcji rekonstruktorów historycznych, którzy zaprezentowali efektowną bitwę żaglowców. Śledziliśmy też zmagania młodych żeglarzy w pokazowych regatach, trening ratowników, nie zabrakło koncertów, rejsów jachtami, a także pokazu mody z XVIII wieku. Tradycyjnie już odbył się wyścig o Bursztynowy Puchar Neptuna. W tym roku najlepszy na trasie Górki Zachodnie – Sopot – Górki Zachodnie, okazał się katamaran Tornado Garmin z Filipem Walczakiem na pokładzie.\