Fundusze unijne to ważny instrument pozyskiwania kapitału na rozwój firm. O nowym okresie programowania, zmianach i unijnych preferencjach opowiada Prestiżowi Jarosław Zarychta, ekspert ds. funduszy i zarządzania projektami współpracującym z Agencją Rozwoju Pomorza SA.
Wnajbliższych latach Polska ma do dyspozycji kolejne środki z Funduszy Europejskich. Na co zwrócić uwagę?
Tak zwana nowa „perspektywa finansowa” albo „okres programowania”, obejmujący lata 2014-2020, to już bez wątpienia ostatni okres z tak dużym budżetem dla Polski; już nigdy nie będziemy mieli szansy na efektywne wykorzystanie ponad 100 mld euro. Tym większa potrzeba dołożenia starań, by nie były to pieniądze po prostu wydane, ale mądrze i skutecznie zainwestowane. Wydane pieniądze znikają, zainwestowane przynoszą zwrot i generują kolejne inwestycje, tworzą miejsca pracy, itd.
Czy w rozumieniu specyfiki nowych funduszy będziemy mogli skorzystać z poprzednich doświadczeń?
Podobieństwa dotyczą zasięgu oddziaływania programów, zarówno pod względem geograficznym, jak i typów beneficjentów oraz obszarów wsparcia. Ponownie będzie to cała Polska (wszystkie regiony), szeroki przekrój beneficjentów (jednostki samorządu terytorialnego, instytucje publiczne, przedsiębiorcy, instytucje otoczenia biznesu, uczelnie i jednostki naukowo-badawcze, rynek pracy, organizacje pozarządowe i inne) i działań – od inwestycji w infrastrukturę i środowisko, przez rozwój sektora nauki, przedsiębiorczości, rolnictwo i rybołówstwo, aż po sferę społeczną, wraz ze wszystkim tym, co „obok” lub „po drodze”.
Na jakie zasadnicze różnice zwróciłby pan uwagę osobom, które chciałyby ubiegać się o środki unijne?
Jeśli chodzi o różnice, to następuje bardzo pożądane moim zdaniem przesunięcie uwagi z aspektów ilościowych na jakościowe, związane z osiąganymi rezultatami planowanych projektów. Zwrócić trzeba też uwagę na zmianę w charakterze i jakości wspieranych inwestycji, czy to w infrastrukturę, czy to w ludzi. Już same nazwy niektórych nowych programów operacyjnych wskazują na ten charakter: Inteligentny Rozwój, Polska Cyfrowa, czy Wiedza Edukacja Rozwój. Jednym ze słów-kluczy w bieżącej siedmiolatce, obok znanych już „konkurencyjności” czy „zrównoważonego rozwoju”, jest „innowacyjność”, która dotyczy projektów we wszystkich obszarach rozwojowych. Zanosi się też na sporo uproszczeń, np. zharmonizowanie przepisów, czy… mniej kontroli tego samego projektu.
Czy dużo jest tych nowości?
Zmian jest sporo. Pierwsza to zdecydowana zmiana w charakterze wsparcia – mniej dotacji, więcej instrumentów zwrotnych (kredyty, pożyczki, itp.). Istotny będzie też wymóg zapewnienia tzw. wkładu własnego w większym, niż wszyscy przywykliśmy, stopniu. Ponadto dalsze przesunięcie akcentów z inwestycji „odtworzeniowych” na rozwojowe, oparte o nowe technologie, innowacyjność, wykorzystanie technologii informacyjno – komunikacyjnych, zmniejszenie emisyjności, praktyczne wykorzystanie badań i współpracę sfery naukowo – badawczej z biznesem. Nowością jest też postępująca decentralizacja, np. ponad 70% środków z Europejskiego Funduszu Społecznego rozdzielana będzie w regionach, niecałe 30% pozostanie na poziomie centralnym. Zapowiadane jest też wprowadzenie jednolitego, wspólnego dla wszystkich systemu informatycznego (planowane na koniec 2015). Przejdziemy na e-aplikowanie, e-wdrażanie, e-rozlicznie, itd. Papiery pozostaną u beneficjentów. Czeka nas także nowa dokumentacja i procedury aplikowania, nowe zasady i sposób rozliczania niektórych kosztów.
Kiedy zostaną ogłoszone pierwsze konkursy?
Należy spodziewać się, że pierwsze nabory wniosków ruszą w drugim kwartale 2015 roku. Ten czas dobrze byłoby wykorzystać na dokładne przyswojenie nowych zasad, procedur i dokumentów. Trzeba pamiętać, że pomimo wielu już lat doświadczenia wiele potencjalnie bardzo dobrych projektów wciąż odpada z powodu niedostatecznej znajomości kryteriów, czy błędów popełnianych na etapie przygotowania projektu i dokumentów aplikacyjnych.
Gdzie szukać informacji o funduszach i jak się przygotować do ich skutecznego pozyskiwania?
Najłatwiej takie informacje można znaleźć na stronie internetowej www.funduszeeuropejskie.gov.pl, albo stronach poszczególnych Instytucji Zarządzających i Wdrażających. Działa też Ogólnopolska Sieć Punktów Informacyjnych Funduszy UE. W województwie pomorskim jeden z nich pracuje w Agencji Rozwoju Pomorza. Jeśli chcemy przygotować się profesjonalnie, warto czerpać wiedzę od instytucji i ludzi, którzy od wielu lat zajmują się administrowaniem funduszami unijnymi, przez co ich wiedza płynie z doświadczenia, a nie tylko z teorii.