Mateusz Zakrzewski zapewnia, że każdy samochód potrafi przebudować w taki sposób, by wzbudzał zachwyt nie tylko właściciela. Oglądając upiększonego Mercedesa SL z 1979 roku - trudno w to nie wierzyć.
Pierwszym kompleksowo zrobionym przez nas samochodem jest Mercedes SL z 1979 roku – opowiada Mateusz Zakrzewski, właściciel firmy ReinCarNation. - Trafił do nas w przyzwoitym stanie, jeżdżący. Nie zmienia faktu, że poświęciliśmy pół roku na to, by upiększyć każdy element tego auta.
4,5 - litrowy SL rzeczywiście robi wrażenie. Ma położony zupełnie nowy lakier. Jest to wersja amerykańska, jednak właściciel zażyczył sobie, by wymienić zderzaki na takie, które występowały w modelu jeżdżącym po europejskich drogach.
- Zrobiliśmy to. Zostawiliśmy natomiast lampy, które bardziej pasują do całości. Dodaliśmy do nich tylko czarne ramki. Z właścicielem postanowiliśmy, że samochód zostanie delikatnie obniżony. Felgi były 14 - calowe. Zostały przerobione na 17 cali, ale zachowały oryginalny środek – mówi mechanik. - Pod maską staraliśmy się wyeksponować silnik. Część podzespołów pochowaliśmy i teraz wygląda znacznie lepiej niż wtedy, gdy wyjeżdżał z fabryki. Zresztą jak cały samochód.
Imponująco wygląda też wnętrze. Wyłożone jest skórzaną tapicerką pochodzącą z... Bentleya. Widzimy również radio w stylu retro. W rzeczywistości wyposażone jest w wiele nowoczesnych rozwiązań, m.in. posiada wejście USB, czy obsługuje pliki MP3. Wewnątrz kabiny zamontowanych zostało 7 głośników, w tym jeden basowy.
- Możemy zrobić wszystko, co zażyczy sobie klient. Jeśli ktoś ma wymarzony samochód czy motocykl wystarczy, że do nas przyjdzie i go opisze. My go znajdziemy nawet za granicą, sprowadzimy i przebudujemy w taki sposób, by spełniał oczekiwania. Przy lakierach i tapicerce korzystamy z pomocy najlepszych fachowców. Sprawy związane z silnikiem, zawieszeniem czy mechaniką – czyli wszystko pozostałe - wykonujemy sami. Zajmujemy się nie tylko renowacją, ale również przeróbkami starych samochodów. Od lat jesteśmy związani ze środowiskiem pasjonującym się takimi pojazdami i mechaniką, dlatego robimy to z aptekarską dokładnością. Zależy nam na tym, by wyszło jak najlepiej – podsumowuje mechanik.