Jeszcze do niedawna do salonów piękności zaglądały przede wszystkim panie. Dziś panowie nie wstydzą się tego, że również chcą o siebie zadbać i cieszyć się nienagannym wyglądem. Naprzeciw ich potrzebom wychodzą też same gabinety kosmetyczne.
Przyjęło się, że to kobiety głównie dbają o swoje ciało i nieustannie toczą walkę z upływającym czasem.
– Stereotyp ten coraz częściej zostaje złamany, zwłaszcza w świecie, w którym rządzą mężczyźni, czyli w świecie biznesu – mówi Małgorzata Chmielińska z salonu spa Piema w Gdyni. – Spotkania biznesowe, zawieranie ważnych umów, czy rozmowy z kontrahentami sprawiają, że wygląd mężczyzny odgrywa coraz większą rolę. Panowie coraz bardziej zaczynają o siebie dbać przełamują bariery i decydują się na wizyty w salonie spa. Specjalnie dla mężczyzn w salonie Piema przygotowana jest profesjonalna i wszechstronna oferta uwzględniająca specyfikę budowy skóry oraz indywidualne i charakterystyczne problemy kosmetyczne z jakimi spotykają się panowie. W atmosferze relaksu i odprężenia wykwalifikowani specjaliści proponują odpowiednie zabiegi, kosmetyki oraz kuracje poprawiające kondycję skóry – dodaje Małgorzata Chmielińska.
Salon Piema jest autoryzowanym przedstawicielem francuskiej marki Guinot, uważanej za jedną z najważniejszych marek na świecie w kosmetyce profesjonalnej. Instytut Guinot jako pierwszy wprowadził kosmetyki do pielęgnacji skóry zawierające kompleks 56 bioaktywnych składników, fundamentalnych dla życia komórek. W warunkach klinicznych składniki te są zdolne stworzyć nową skórę. Instytut zoptymalizował najnowsze osiągnięcia nauki opracowując unikalne receptury intensywnie regenerujących kremów oraz łagodzących przyczyny starzenia się cery.
Nie jest tajemnicą, że mężczyźni dłużej niż kobiety cieszą się gładką skórą. Jednak tuż przed 40 rokiem życia zaczyna ona wiotczeć, zmarszczki są grubsze i trudniej się ich pozbyć. Dlatego też, zarówno u pań, jak i panów skóra potrzebuje wyjątkowej opieki. Stąd też tak ważne jest stosowanie odpowiednich kosmetyków i aplikowanie dedykowanych zabiegów.
– W naszym gabinecie panowie najczęściej decydują się na zabiegi oczyszczające cerę, takie jak np. mikordermabrazja. Pozwala ona odświeżyć skórę, zniwelować przebarwienia oraz krostki – tłumaczy kosmetolog Dagmara Rembiszewska z gdyńskiej kliniki New Skin Clinic. – Drugim popularnym zabiegiem wśród panów jest botoks, który niweluje zmarszczki mimiczne i daje efekt wypoczętej i młodej twarzy. Mężczyźni decydują się też często na zabiegi laserowe, które zamykają naczynka krwionośne na skórze, dzięki czemu twarz się nie czerwieni – dodaje kosmetolog.
Twarz to jednak dopiero wstęp do pielęgnacji. Skóra mężczyzny jest o około 20% grubsza niż skóra kobiety, a w jego naskórku jest nawet do 32 warstw komórek (u pań jedynie od 14 do 20), rogowacenie w takiej skórze jest intensywniejsze. Skóra mężczyzn jest także bardziej elastyczna, gdyż znajduje się w niej więcej włókien kolagenowych, nie oznacza to jednak, że panowie nie muszą o nią odpowiednio zadbać! Coraz większą popularnością cieszy się depilacja. Nie od dziś wiadomo przecież, że gładkie ciało to zdecydowany obiekt pożądania!
– Ostatnimi czasy rzeczywiście bardzo dużym powodzeniem cieszą się zabiegi depilacji woskiem oraz IPL, a więc usunięcie zbędnego owłosienia na dłuższy czas. Warto też skorzystać z masaży na całe ciało, które relaksują. Połączone np. z wcześniejszym peelingiem dają wspaniałe efekty, a skóra jest odżywiona i bardziej jędrna – mówi kosmetolog Paulina Wittbrodt ze Studio Stenia w Gdyni.
Mężczyźni coraz częściej korzystają też z zabiegów modelowania owalu twarzy. W Sopockiej Fabryce Urody prowadzonej przez dr Janusza Zdzitowieckiego, mężczyznom oferowany jest tak zwany „miękki lifting”. Jest to najnowocześniejsza metoda precyzyjnego modelowania owalu twarzy, „unoszenia” skóry, umożliwiająca uzyskanie efektu chirurgicznego liftingu skóry bez użycia skalpela. Zabieg wykonywany jest za pomocą specjalnej, tępo zakończonej, miękkiej igły – kaniuli, którą podaje się preparat wypełniający – kwas hialuronowy.
Preparat podaje się wzdłuż linii brody, żuchwy oraz wzdłuż policzków przy granicy z uchem. Natychmiast dzięki jego objętości skóra „unosi” się w górę. Po około 3 dobach obserwujemy dodatkowy efekt biochemiczny – preparat chłonie trwale wodę i powoduje, że skóra jest lepiej napięta i nawodniona. Preparaty kwasu hialuronowego dodatkowo stymulują produkcję naszego własnego kolagenu i ten efekt jest trwały.
Pamiętajmy też, że ważna jest nie tylko oferta zabiegów, ale także nastrój i atmosfera panujące w gabinecie. Wizyta w salonie kosmetycznym ma wpłynąć kojąco zarówno na nasze ciało, jak i duszę, a całość minąć ma w poczuciu bezpieczeństwa i ogólnego komfortu.