Jeśli jesteś koneserem sztuki pod każdą postacią, to Art Deco nie jest dla ciebie zagadką. Dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z bogactwem stylów chcemy przedstawić art décoratif, jako ciekawe pole dla wyobraźni każdego, kto ceni nietuzinkowe wnętrze i dobrą inwestycję w jednym.
Art Deco wyróżnia użycie takich materiałów, jak aluminium, stal nierdzewna, chrom, brąz, kute żelazo i lakiery. Wyraziste, proste, geometryczne kształty, zdecydowane, czyste i jaskrawe kolory to znak rozpoznawczy stylu, który narodził się w latach 20. minionego stulecia. Stylu, który był odpowiedzią na chaos, brak dyscypliny i symetrii w poprzedzającej go secesji.
Stary nowy styl
– Art Deco może być stylem ponadczasowym, gdy nie jest użyte w nadmiarze. Styl ten pasuje wtedy prawie do każdego wnętrza. Art deco urzeka funkcjonalnością i prostotą formy – mówi Małgorzata Janik, właścicielka salonu wyposażenia wnętrz Forma Decor z Sopotu.
To, co zaciekawiło ówczesnych twórców, inspiruje dzisiaj kolekcjonerów, którzy w art deco widzą codzienną użyteczność mebli, zdobień czy elementów dekoracyjnych, które w łatwy sposób można wkomponować w dzisiejsze nowoczesne wnętrza. Art deco zdecydowanie wraca do łask i gustu Polaków. Jesteśmy coraz mniej konserwatywni, odważnie łączymy nowoczesność z klasyką.
– Coraz więcej klientów do stylu prowansalskiego dokupuje na przykład meble, dodatki w chromie czy aluminium. Do ciepłego wnętrza, dodają kilka zimniejszych elementów często z art deco. Osobiście uważam to za fantastyczne połączenie, które równoważy całość i sprawia, że dana przestrzeń jest lepszym, bardziej funkcjonalnym miejscem do zamieszkania – dodaje Małgorzata Janik.
Elementy wykonane w stylu art deco nie są trudno dostępne. Nie jest to w końcu aż tak zamierzchły styl. Często wystarczy zajrzeć na babciny strych, by znaleźć prawdziwe perełki z tamtego okresu. Można również zajrzeć do domów aukcyjnych, antykwariatów czy na targi staroci. Odrobina detektywistycznej nutki w całym przedsięwzięciu tylko doda mu smaku szalonych lat 20.
Być kolekcjonerem
Jak wspomnieliśmy wcześniej, art deco może okazać się trafioną inwestycją. Obecnie można stać się właścicielem mebli, szkła czy biżuterii z tamtego okresu za stosunkowo rozsądną, jak na kolekcjonerską, cenę. Warto rozważyć, czy zainwestować w designerskie obecnie elementy, czy w te wykonane w stylu art deco, który zyskuje coraz większą popularność na całym Starym Kontynencie.
Art deco stało się kiedyś próbą odpowiedzi na jednoczesną potrzebę rzeczy wykonanych w klasycznym, ekskluzywnym stylu, będących jednocześnie przyjaznymi w użytkowaniu i funkcjonowaniu w otoczeniu człowieka. Ówcześni twórcy mimo świadomości dążenia ku masowej produkcji starali się zachować jak najwyższy kunszt wykonywanych elementów. Również polscy artyści zaznaczyli swój udział w tworzeniu art deco. Polski pawilon na Międzynarodowej Wystawie Sztuki Dekoracyjnej w Paryżu 1925 roku wzbudził szerokie zainteresowanie sztuką i krajem. W dzisiejszych czasach młode pokolenie Polaków zaczyna ponownie doceniać piękno geometrycznej prostoty i czystych żywych kolorów, które składając się na jeden przedmiot dają efekt pięknego a zarazem „nowoczesnego” antyku.