Kto nie chciałby poprawić czegoś w swojej sylwetce, być bardziej wysportowanym, zdrowszym i pełnym energii? Na przeszkodzie tradycyjnie stoi naturalny dla ludzi brak motywacji, zwłaszcza w obliczu spodziewanych trudności. A przecież droga ku lepszemu ja nie jest usłana różami, wymaga samozaparcia i determinacji. Dobrze, gdy można liczyć na wsparcie ekspertów TrainPRO.

Nie ma jednego powodu, dla którego ludzie zaczynają ćwiczyć. Jedni chcą schudnąć, drudzy zadbać o zdrowie, niektórzy lepiej się czuć, a jeszcze inni wymodelować sylwetkę czy poprawić kondycję. Wiele też istnieje czynników demotywujących. Jak na zawołanie odzywają się wszystkie nasze demony – kompleksy, lęki, wątpliwości, lenistwo czy umiłowanie wygody. Tak chciałoby się zdać na czyjąś pomoc...

TrainPRO, nietuzinkowa gdańska siłownia i jej ekipa, doskonale to rozumie. Jej 90-dniowy program Metamorfozy Sylwetki opracowany został specjalnie, by wspierać w zmianie na drodze ku zdrowiu, dobremu samopoczuciu i wymarzonej figurze.

- Program realizujemy stacjonarnie w Gdańsku z pełnym wsparciem doświadczonych specjalistów. Pracujemy w 100% indywidualnie, dostosowując plan do poziomu zaawansowania, stylu życia i celów sylwetkowych. Cały proces obejmuje regularne konsultacje, szczegółowe monitorowanie efektów oraz pomiary, dzięki którym możemy na bieżąco korygować plan i mieć pewność, że prowadzimy uczestnika w stronę najlepszych rezultatów – mówi Krystian Nidzgorski, twórca marki TrainPRO. – Nasza Metamorfoza Sylwetki cieszy się ugruntowanym zaufaniem, a osiągane rezultaty potwierdzają wartość i jakość proponowanego procesu.

Konsultacja i plan działania

Wszystko zaczyna się od wstępnej konsultacji, podczas której trener wdrożeniowy przeprowadza wywiad. Wspólnie z przyszłym podopiecznym omawia stan zdrowia, ewentualne przeciwskazania oraz ustala cele. Dopełnieniem jest tu trening pozwalający ocenić sprawność i poziom zaawansowania. Całość daje pełniejszy obraz, na bazie którego uczestnik otrzymuje rekomendacje i wybiera pakiet, który najlepiej odpowiada jego indywidualnym potrzebom, a także częstotliwości z jaką może i chce ćwiczyć.

- Zdecydowałam się na metamorfozę, ponieważ kilogramy poszły w górę, miałam problemy ze zdrowiem, puchnięcie kostek. Niestety było to 99 kg i stwierdziłam, że jak nie teraz, to potem już chyba nigdy nie dam rady. Znalazłam na Instagramie profil TrainPRO i stwierdziłam, że wszystko to brzmi bardzo sumiennie, bez jakiś nadmiernych zrzutów kilogramów. Przychodząc tutaj, najbardziej bałam się, że będę widziała spojrzenia typu “matko, jaka gruba”, że wszyscy będą wysportowani, umięśnieni, zgrabni, a ja wyglądałam, jak wyglądałam. Zaskoczenie było bardzo miłe, okazało się, że nikt na mnie tak nie patrzył – wspomina Ola. – Trener, z którym miałam wywiad, super się zachowywał, pytał mnie o stan zdrowia, co bym chciała w ogóle osiągnąć, dlaczego tu przyszłam. Dostosował do mnie na pierwszym treningu ćwiczenia, które nie były zbyt mocne i nie sprawiały mi problemu. Moje wszystkie obawy tak naprawdę na tym pierwszym treningu zostały rozwiane, bo widziałam, że zarówno współpraca, jak i komunikacja będą dobrze się układały. Dziewczyny naprawdę warto, w tej chwili jest to 26 kg mniej!

Realizacja i adaptacja

Podstawa programu Metamorfoza Sylwetki to treningi personalne – indywidualne lub w parze. W skład zespołu TrainPRO wchodzą eksperci o różnych specjalizacjach. To dzięki temu udaje się dobrać odpowiednią metodę – dostosowaną do celów, doświadczenia i ewentualnych ograniczeń zdrowotnych. Program jest realizowany zgodnie z planem, a co dwa tygodnie trenerzy TrainPRO dokonują pomiarów efektów i w razie potrzeby wprowadzają korekty. Pozostają oni także w stałym kontakcie z uczestnikiem, wspierając go i motywując.

Dodatkowo, już poza pakietem, podopieczny może zdecydować się na współpracę z dietetykiem i fizjoterapeutą jako uzupełnienie podstawowego programu. W takim przypadku dietetyk przygotowuje i koryguje plan żywieniowy i wspiera w zmianie nawyków. Fizjoterapeuta z kolei pracuje nad korektą postawy, układu ruchu i odpowiednimi wzorcami, by zminimalizować ryzyko ewentualnych kontuzji bądź zadbać o pozbycie się dolegliwości wynikających chociażby z siedzącego trybu życia.

- Na współpracę z TrainPRO zdecydowałem się za namową znajomego. Byłem w życiowym dołku. Chciałem to potraktować jako temat zastępczy, ale, jak zacząłem zauważać efekty, stwierdziłem, że to stało się po prostu częścią mojego dnia – opowiada Sławek. - Świetnie się tutaj bawię, wychodzę naładowany energią. Te tak zwane efekty wizualne to w mojej sytuacji dodatek. Ale tak, kilogramy lecą w dół, centymetry w obwodach też. Obawy, jakie miałem to słomiany zapał, że zacznę i nie dam rady wytrwać, że ćwiczenia dadzą mi za mocny wycisk. Tymczasem zacząłem lepiej wyglądać, lepiej sypiać i generalnie lepiej się czuję.

Przełomowe 90 dni

Program Metamorfozy Sylwetki jest zaplanowany na 90 dni, gdyż to wystarczający czas, by zauważyć i odczuć te pierwsze duże zmiany. Ważne, by na nich nie poprzestać i kontynuować proces z trenerem bądź indywidualnie.

- Bardzo często po zakończeniu pierwszych 90 dni podopieczni decydują się na stałą współpracę. Traktują te trzy miesiące jako start i fundament pod dalszy rozwój, zarówno sylwetki, jak i zdrowych nawyków. W ten sposób program nie kończy się jedynie na „metamorfozie”, ale staje się początkiem długofalowej zmiany stylu życia – przyznaje Krystian Nidzgorski.

Trener TrainPRO zapoznaje podopiecznego z systemem pracy, analizuje jego styl życia, przeszłość sportową i historię zdrowotną. Po treningu z kolei rozmawiają o odczuciach i planują następne kroki. Co ważne, to podopieczny wybiera trenera i może go bez problemu zmienić, jeśli uzna, że potrzebuje innego podejścia.

- Do Programu Metamorfoza dołączyłam w grudniu 2023 roku. Wtedy byłam na etapie, że nie mogłam patrzeć na siebie w lustrze. Ważyłam 82 kg, nie pozwalałam się fotografować, kasowałam swoje zdjęcia z telefonu. Zaczęło się od tego, że odpowiedziałam na reklamę na Facebooku. Nie liczyłam absolutnie na nic – przyznaje Alicja. – Chyba najbardziej obawiałam się braku akceptacji, że będę oceniana, że będzie dużo ludzi, że się nie wpasuję. Moje obawy zostały rozwiane przez trenera, który przyjął mnie bardzo ciepło, bardzo przyjaźnie i do dziś kontynuujemy razem treningi. Jest ogromnym wsparciem, ale i ciśnie mnie mocno. A efekty to 20 cm mniej w talii, 11 cm mniej w biodrach, 7 cm mniej w obwodzie uda i 20 kg żywej masy ciała mniej! Poza tym są takie efekty, których nie da się zmierzyć, jak pewność siebie, więcej energii i więcej chęci do życia.

A to bezcenne.