Letni Wieczór DeLuxe

Luksus, który mówi szeptem

Karol Kacperski
Sierpniowy Wieczór DeLuxe udowodnił, że prawdziwy luksus nie potrzebuje fajerwerków – rodzi się w ciszy i wewnętrznej harmonii. To ona staje się dziś walutą dobrostanu, który promieniuje na nasze wybory i relacje. W restauracji L’Entre Villes spotkały się marki i osobowości, które doskonale rozumieją tę filozofię, wychodząc poza to, co oczywiste. Efekt? Wieczór wypełniony subtelną energią, kojącymi emocjami i nową definicją prestiżu.

Wieczory DeLuxe mają w sobie coś z wakacyjnych przyjęć, na które czeka się z niecierpliwością – i sierpniowa edycja nie była wyjątkiem. W restauracji L’Entre Villes spotkało się ponad 100 osób, by razem z MS Group – wydawcą „Prestiżu” i „Biznesu Pomorza” – spędzić czas w atmosferze lekkości, elegancji i świetnej zabawy.

Tym razem hasłem przewodnim wieczoru był „Luksus w ciszy” – nowa filozofia dobrobytu. Popularny cytat „cisza wyraźniej mówi, ale też dokładniej słyszy” podkreśla jej siłę i znaczenie, dając przestrzeń do głębszego zrozumienia. Organizatorzy poszli jednak o krok dalej, łącząc ciszę z luksusem i przypominając, że prawdziwy dobrostan nie jest kwestią posiadania, lecz stanem umysłu, który możemy w sobie pielęgnować. Partnerzy wydarzenia doskonale wpisali się w tę ideę, pokazując, jak świadomie żyć i czym się otaczać, by harmonia stała się naszym największym bogactwem.

Przedmioty z duszą

Wyjątkowe przedmioty to jedna z takich dróg, zwłaszcza jeśli wykorzystują piękno i moc zakorzenionego w naturze bursztynu. O tym, jak podkreśla on wewnętrzny blask, siłę i niezależność kobiet, opowiadała Katarzyna Sirak, właścicielka sopockiej galerii KAMIR modern face of amber, miejsca, które redefiniuje bursztyn i wplata go w codzienną elegancję. Na uczestników spotkania czekały upominkowe sakiewki z tymi wyjątkowymi kamieniami oraz mieniąca się ciepłymi barwami ekspozycja biżuterii.

- Każdy otrzymał coś, co może włożyć do kieszeni, otulić, przyłożyć do serca. Jeśli powiem Wam, że ten skarb, to złoto, które trzymacie w dłoniach ma 40 milionów lat, to mi uwierzycie? – pytała Katarzyna Sirak. – Zabierzcie ze sobą ten bursztyn, by poczuć jego wartość. Ma działanie przeciwzapalne, bo wytwarza kwas bursztynowy, co jest udowodnione naukowo.

Zgoła inną moc reprezentują prezentowane na Wieczorze DeLuxe unikalne torby Pluska Bags ze skóry upcyklingowej, tworzone z pasji i szacunku dla naszej planety. Do ich produkcji zaangażowane są osoby po 50. roku życia. Właścicielka, Dominika Pluska, ma w tym swoją prywatną misję związaną z historią rodzinną, ale i studiami poświęconymi m.in. zarządzaniu środowiskiem i świadomemu designowi.

- Brak upcyklingu i recyklingu na świecie powoduje około 500 miliardów dolarów strat rocznie. A branża modowa to druga najbardziej zanieczyszczająca branża na świecie. Poprzez zmiany, które nastąpiły w Polsce, tysiące rzemieślników po 50. roku życia straciły swoje miejsca pracy, bo nie kultywujemy tego zawodu – mówiła Dominika Pluska. – Tworzę unikalne projekty. Każdy kawałek skóry traktowany jest indywidualnie i każda torebka jest unikatowa, jak historia kobiety, która ją nosi.

Moc dobrego snu i ciała w formie

Trudno mówić o prawdziwej równowadze i jakości życia bez wartościowego snu. To przecież w ciszy nocy regeneruje się nasze ciało, umysł i sfera emocjonalna. Wiedzę tę najlepiej kultywuje Przemysław Szczebrowski, właściciel Salonów Snów Hever, które już od 16 lat oferują szyte na miarę materace i sypialniane aranżacje. Uczestnicy Wieczoru DeLuxe mogli przetestować jedno z łóżek Hever będące częścią zaskakującej ekspozycji umiejscowionej w… winiarni.

- Jesteśmy w stanie w sposób dyskretny i profesjonalny dostarczyć łóżko i materac tam, gdzie sobie klient zażyczy. A te miejsca są przeróżne, również takie, które mógłbym dyplomatycznie nazwać „użyteczności publicznej”, tam też łóżka się przydają – zdradził Przemysław Szczebrowski. - Dobieramy łóżka, ale i poduszki, które odpowiadają za kręgosłup w kręgach szyjnych. Sen jest bardzo ważny jako niezbędny do prawidłowego funkcjonowania w ciągu dnia, zwłaszcza, że 1/3 doby spędzamy na łóżku czy materacu.

Firmę wspierają m.in. fizjoterapeuci z Fizjolab, których reprezentowała podczas wydarzenia właścicielka marki Aleksandra Przytulska.

- Luksusem jest korzystanie z dobrej fizjoterapii, która jest coraz bardziej powszechna. Niestety w gabinecie często spotykamy się z tym, że pacjenci mówią, że rano budzą się sztywni, połamani i potrzebują czasu, żeby się rozchodzić – 5, 10 minut, a niektórzy nawet godziny. Fizjoterapeuta jest od tego, żeby doradzić, czy materac jest odpowiedni i pomóc go dobrać. Każdy z nas ze względu na inne proporcje, budowę będzie potrzebować innego materaca – tłumaczyła Aleksandra Przytulska. – Fizjoterapeuta to nie jest masażysta. Naszym zadaniem jest doedukować, co zrobić, by budzić się bez dolegliwości bólowych.

A w tym pomóc mogą także treningi na siłowni, która, idąc z duchem czasów, może być kameralna i ekskluzywna jak strefa VIP w TrainPRO. Została ona stworzona specjalnie po to, by zapewnić komfort, prywatność i pełne skupienie na ćwiczeniach. Zgodnie z filozofią tej zlokalizowanej w samym sercu Wrzeszcza siłowni, stworzonej z pasji i doświadczenia, kładącej duży nacisk na indywidualne podejście do klienta.

- Strefa VIP to miejsce, w którym obecny jest jedynie trener i osoba ćwicząca. To sala prywatna, jeden na jeden, wolna od zgiełku, wszelkich rozpraszaczy czy spojrzeń innych osób, a to dla wielu z nas kluczowa kwestia. Do dyspozycji jest prywatna szatnia i łazienka. Stawiamy na komfort, anonimowość, indywidualne podejście, dzięki czemu każdy może ćwiczyć na własnych zasadach i we własnym tempie – podsumowała Klaudia Nidzgorska, z TrainPRO.

Off market, czyli sprzedaż w ciszy

W takiej też kameralnej formule można zakupić wymarzone mieszkanie czy dom. Firma White Wood od 10 lat obsługuje nieruchomości premium, towarzysząc klientom w zakupie wyjątkowych inwestycji na terenie Trójmiasta. Sprzedaż w ciszy to dyskretne, ekskluzywne transakcje dostępne jedynie dla wyselekcjonowanego grona kupujących.

- White Wood powstało z przekonania, że luksus nie potrzebuje rozgłosu, luksus lubi ciszę. Wielkie transakcje wymagają zaufania, poufności, taktu i uważności, dlatego większość z nich realizujemy w formule off market – dyskretnie, bez rozgłosu, w atmosferze zaufania. Przykładem jest jedna z naszych największych transakcji, która opiewa na 40 milionów złotych. Była to sprzedaż inwestycji na Wyspie Spichrzów – opowiadała Natalia Salicka z White Wood Nieruchomości.

Z sopockiej pracowni na światowe salony

Równie imponujące osiągnięcia ma na swoim koncie projektantka Katarzyna Konieczka - gość specjalny Wieczoru DeLuxe - z którą wywiad przeprowadził prowadzący Tomasz Podsiadły. Projektowane przez nią stroje to prawdziwy artystyczny koktajl – inspirowane malarstwem, rzeźbą i filmem kostiumy przywodzą na myśl mroczne baśnie. Artystka, która w swoich kreacjach daje wyraz nieskończonej wyobraźni i nieposkromionej mocy twórczej, opowiedziała uczestnikom m.in. o współpracy z największymi gwiazdami jak Nergal, Doda czy Justyna Steczkowska i o ubieraniu takich osobowości jak Madonna czy Marilyn Manson.

- Mogłam spełnić marzenie Madonny o wejściu do świata Fridy Kahlo, malarki, którą uwielbia. Okazało się, że kostium był na tyle wygodny, że Madonna tańczyła w nim i nakręciła teledysk fashion do wydania „Vanity Fair”. Gwiazdy tego formatu mają swoich zaufanych ludzi i tutaj taką osobą była jej osobista stylistka, z którą współpracowałam – wspominała Katarzyna Konieczka. – W obrębie zainteresowania dziennikarzy i zwykłych ludzi jest ubieranie gwiazd teoretycznie nieosiągalnych i trochę tego mam na swoim koncie. Dla mnie to spełnienie marzeń z dzieciństwa, kiedy to ściany wyklejałam nie zespołami, a projektantami i supermodelkami.

Artystka wspomniała też o nieocenionej pomocy siostry-wspólniczki w borykaniu się z codziennością.

- Jestem totalnym wariatem jak typowy artysta, który się nie może odnaleźć i nie kontroluje części rzeczywistości. Dlatego moją wspólniczką jest moja ukochana siostra. Jestem artystką absolutną, a częścią bycia artystą jest to, że człowiek jest tak głęboko sfokusowany w tym odrealnionym świecie – przyznała Konieczka.

Uwodząca cisza medytacji

Ważnym punktem Wieczoru DeLuxe było spotkanie z Nityą, czyli Patrycją Pruchnik - prekursorką nurtu niedualności i medytacji bezpośredniej w Polsce. Od ponad 13 lat towarzyszy ona ludziom w odkrywaniu spokoju i wolności, które nie zależą od zewnętrznych okoliczności, a od tego, co uświadomimy sobie na wewnętrznym, uniwersalnym poziomie. Nitya na swoim koncie ma już ponad 80 tygodniowych odosobnień medytacyjnych oraz setki spotkań, wykładów i prelekcji na temat przebudzenia i wolności, w których wzięło udział już ponad 15 tysięcy osób. Podczas Wieczoru DeLuxe poprowadziła półgodzinną medytację dla uczestników, wprowadzając ich w swój, a raczej wspólny nam wszystkim niedualny świat.

- Medytacja nie polega na tym, żeby się kompletnie wyłączyć z przytomności, czy żeby popaść w taki kompletnie bierny stan, a raczej na tym, że jesteśmy uważni, obecni po to, żeby tak naprawdę odpocząć – tłumaczyła Nitya. - Nam się wydaje, że męczy nas wiele rzeczy zewnętrznych, natomiast najbardziej męczy nas nasze własne myślenie. Będziecie mogli to zobaczyć, kiedy będziecie zdeterminowani, tzn. będziecie chcieli zobaczyć, jak jest. Więc zadajcie sobie teraz pytanie, czy chcecie odpocząć i czy chcecie poczuć tę medytację.

Przez pół godziny salę wypełniały cisza, spokój oddechów i kojący głos Patrycji Pruchnik, która przeniosła uczestników z imprezowego gwaru w zupełnie inny świat, dając tak potrzebny oddech przed kolejnymi atrakcjami wieczoru.

Smaki, rozmowy i muzyka

Po oficjalnej części, wypełnionej inspirującymi spotkaniami z partnerami wydarzenia i gośćmi specjalnymi, uczestnicy przenieśli się do kulinarnego świata Szefa Kuchni restauracji L’Entre Villes, Sławomira Hahna. Wyjątkowe menu dopełniło uroku samego miejsca – eleganckich wnętrz, dziedzińca z fontanną i kameralnego ogródka, które stały się naturalną sceną do rozmów i chwil wytchnienia. Klimat podkreślił nastrojowy występ skrzypaczki Nikka Harmony, dodając wieczorowi lekkości i artystycznego sznytu.

Nie zabrakło także emocji – punktem kulminacyjnym był konkurs z nagrodami. Wśród nich znalazły się: obraz Andrzeja Wrońskiego przekazany przez White Wood Nieruchomości, komplet kosmetyków od JBS Optima, voucher na kolację degustacyjną w L’Entre Villes, biżuteria z bursztynem firmy KAMIR oraz zaproszenia na trening w TrainPRO.

Wieczór zakończyły rozmowy kuluarowe, które w swobodnej i relaksującej atmosferze przeciągnęły się do późnych godzin. Dziękujemy uczestnikom i partnerom za wspólnie spędzony czas podczas Wieczoru DeLuxe „Luksus w ciszy”.