Optymalny produkt hotelowy

Na mieszkania, które ktoś kupuje na wynajem krótkoterminowy, trzeba patrzeć jak na produkt hotelowy, do którego będzie przyjeżdżał dany segment klientów. I tak 30 m2 to komfortowy pokój typu studio dla pary.

- Najczęściej kupowane mieszkania to 40m2 i mam z nimi największy problem, ponieważ nie wiem, kto będzie ich odbiorcą. Od dłuższego czasu doradzamy zakup mieszkania typu studio dla par oraz dwie sypialnie plus salon dla rodzin z dziećmi. Warto także kupić 65-75m2 u dewelopera lub z rynku wtórnego i podzielić je na dwie jednostki hotelowe. Na nich możemy zarobić znacznie więcej niż na jednym mieszkaniu z dwiema sypialniami i salonem, bo para jako chyba jedyna grupa na rynku jest w stanie zapłacić więcej za szczególne udogodnienia. Można też kupić 100m2 i podzielić je na trzy jednostki hotelowe – tłumaczy Wojciech Ratajski. - Osobna grupa inwestorów, która powinna korzystać z naszej usługi to właściciele apartamentów, które można i należy zoptymalizować. Bardzo często zdarza się sytuacja, w której inwestor zarabiał 80.000 zł, a po naszym doradztwie i zainwestowaniu w apartament kilkunastu lub kilkudziesięciu tysięcy zł jego wyniki wzrosły do 110.000 zł.

Tworzenie produktu hotelowego to także myślenie o aspektach ważnych z punktu widzenia gościa, który w apartamencie ma znaleźć to, co doceniamy w hotelach najwyższej klasy, jak przemyślane oświetlenie czy miejsce do pracy. Optymalizacja zakłada maksymalne przemyślenie powierzchni i jej organizacji – zapewnienie więcej przestrzeni do spania lub życia na przykład kosztem tej do gotowania.

Cel inwestycyjny

Downtown Apartments pomaga klientom w zmianie perspektywy z myślą o zyskach krótko i długoterminowych.

- Ludzie zbyt lekko podchodzą do wydania swoich oszczędności, tzn. kupują nieruchomość, żeby mieć, a nie w celu optymalnego inwestowania. Ja chcę ją kupić jak najmądrzej, czyli w jak najlepszej cenie i przygotować tak, aby zarabiała na wynajmie jak najwięcej, a w momencie sprzedaży - żebym ją sprzedał optymalnie drogo i łatwo – stwierdza Wojciech Ratajski.

Firma za cel w tym roku, poza ciągłym poszerzaniem swojej oferty i wyjściem na Warszawę oraz Kraków, obrała edukowanie inwestorów, na którym zamierza się skupić. Każdemu z nich marzą się jak największe zyski, a doradztwo inwestycyjne Downtown Apartments pomaga je osiągnąć, choć czasami to wymaga zmiany optyki klienta.

- Zdarza się, że klient chce kupić coś ultra prestiżowego, czego cena w dalszej przyszłości będzie windować, jednak czasami lepiej wydać mniej na apartament w gorszej lokalizacji i, zamiast płacić 35 000 zł za m2 - kupić dwa mieszkania po 20 000 zł za m2, bo one więcej dla nas zarobią - podsumowuje Wojciech Ratajski. – Nasze zadanie to dokładnie wyjaśnić klientowi te opcje i pozostawić mu wybór.

Indywidualna perspektywa doradcza

Na stronie Downtown Apartments, w zakładce Doradztwo Inwestycyjne, znajduje się formularz - zarówno dla osób, które mają mieszkanie na wynajem, jak i dla tych, które chciałyby je nabyć - pozwalający w kilku krokach określić indywidualne preferencje. Po jego wypełnieniu, we wskazanym czasie doradca kontaktuje się z klientem, by omówić jego potrzeby. Firma wspiera inwestorów na każdym etapie inwestycji, przedstawiając najbardziej optymalne plany. Ostateczna decyzja zawsze pozostaje w gestii klienta.