Wakacje, wakacje i po wakacjach. Chyba, że ktoś nie miał wakacji. Jeśli nie miał i nie będzie miał, to cóż... współczuję i łączę się w bólu. Jeśli zaś wakacje dopiero przed Wami, to... cóż... fajnie macie.
Tegoroczne „letnie” miesiące uświadomiły mnie w jednym. Dotarcie nad trójmiejskie morze z jakiegokolwiek zakątka Polski zajmuje obecnie dwa razy więcej czasu niż kiedyś. Podroż z Warszawy do Gdańska, Sopotu czy Gdyni to ośmiogodzinna tułaczka, ba powiedziałabym nawet walka o przetrwanie i życie. Turyści wychodzą z pociągu spoceni, zmęczeni, pełni niepewności, czy osiągnęli sukces czy porażkę. To niewątpliwie bolesne starcie z rzeczywistością.
Ale coraz bardziej stają się popularne wakacje, w bardziej komfortowym i wygodnym miejscu niż nasza polska „Riviera”. Takim miejscem jest luksusowy pływający hotel. Ogromne statki wycieczkowe to luksusowe miasteczka na wodzie. a taki rejs może być znakomitą alternatywą dla tradycyjnej wycieczki do ciepłych krajów. I to zarówno dla poszukiwaczy wyzwań i zastrzyku adrenaliny, jak i miłośników relaksu i plażowania. Zajrzyjcie zatem do środka i przeczytajcie o cruisingu, bo tak fachowo nazywa się ta forma podróżowania.
Zapewne każdy kto wybiera się na wypoczynek, myśli również o garderobie. W co się ubrać na wystawną kolację to dla wielu kobiet poważny problem. Ale ten problem może się rozwiązać jeśli zainspirujecie się naszymi modowymi propozycjami. Mroczna boho chic, seksowna glamour girl, a może elegancka i stylowa bizneswoman? Pokażemy Wam między innymi najnowsze kolekcje Evy Minge, duetu Paprocki & Brzozowski i polskiej luksusowej marki Caterina.
Jak w każdym magazynie Prestiż, tak i w tym numerze nie może zabraknąć ludzi i ich pasji. Spotkanie z Maciejem „Glebą” Florkiem, Agnieszką Prokurat, Filipem Kulikowskim i Katarzyną Kokowską, przypomniało mi słowa J.D. Solinger’a z książki “Buszujący w zbożu” - “Większość ludzi ma bzika na punkcie samochodów. Martwią się najlżejszym zadrapaniem lakieru, ustawicznie gadają o tym, ile mil przejechali na jednym galonie benzyny, a ledwie kupią sobie nowiuteńki wóz, już zaczynają myśleć, jak by tu go zamienić na jeszcze nowszy... W ogóle samochody mnie guzik obchodzą. Wolałbym mieć konia. Koń ma w sobie przynajmniej coś ludzkiego.”
Tak najogólniej ujęłabym pasję naszych prestiżowych gości z okładki, którzy opowiedzieli nam o swojej miłości do koni i podróży w siodle.
Nie każdy jednak może pozwolić sobie na takie zamiłowanie. Wśród nadmiaru obowiązków i idącej za tym ogromnej odpowiedzialności, ciężko znaleźć czas na hobby. Czasami praca wymaga od nas bycia na posterunku i w ciągłej gotowości. O tym jak można być jednocześnie organizatorem, realizatorem, psychologiem oraz negocjatorem opowiedzieli nam menadżerowie gwiazd show biznesu.
Aleksandra Staruszkiewicz
P.S. Stali czytelnicy pewnie zastanawiają się, gdzie podział się redaktor naczelny Jakub Jakubowski, który nasz magazyn stworzył i przez prawie 2 lata dbał o jego rozwój, i którego wstępniaki czytaliście do tej pory otwierając każdy nowy numer Prestiżu. Otóż Jakub podjął się kolejnego w swoim życiu zawodowego wyzwania, ale zapewniam, że wysoki poziom, jaki wyznaczył jest dla nas, jego uczniów, sprawą absolutnie priorytetową. Wierzę, że będziecie czytać Prestiż z takim samym zainteresowaniem, jak dotychczas.