Przez wiele branżowych magazynów, Polska jest wymieniana jako Toskania Europy Środkowej. Z roku na rok przybywa u nas winnic, a prognozy mówią, że będzie ich coraz więcej. W tym artykule zabierzemy was w podróż szlakiem polskich winnic, od Pomorza po Tatry. Być może znajdziecie tu inspiracje do własnych podróży, poszerzycie wiedzę o polskim winiarstwie i zapragniecie spróbować win prosto z polskich upraw.

Kiedy myślimy o miejscach, w których znajdują się winnice, z pewnością przychodzą nam do głowy takie państwa jak: Włochy, Hiszpania, Francja, Portugalia. Niewiele osób wie, że obecnie w Polsce jest aż 425 winnic, a łączna powierzchnia nasadzeń to 769 hektarów. Takie dane za sezon 2022/2023 podaje Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Najwięcej winnic skupia się południowych województwach, tj. w małopolskim, podkarpackim, dolnośląskim, a także lubuskim. Regiony te znane są z pięknych krajobrazów, a winnice rozciągają się wśród malowniczych pagórków i zielonych wzgórz. W tych regionach klimat oraz gleby sprzyjają produkcji wysokiej jakości wina.

Zielona Góra i Dolnośląski szlak piwa i wina

Zielona Góra nazywana jest od dłuższego czasu "Polską Toskanią", ponieważ mieści się tutaj kilkanaście dobrze działających winnic. Od lokalnych winiarzy dowiecie się, co działo się z uprawą winorośli na przestrzeni wieków w Polsce. Wędrówka po lokalnych winnicach i kosztowanie doskonałych win w pełnych uroku piwniczkach sprawi wam na pewno dużo radości. Enoturyści powinni również udać do Muzeum Zieli Lubuskiej w Zielonej Górze, ponieważ jest tam stała, bardzo ciekawa ekspozycja winiarska. Warto udać się do Lubuskiego Centrum Winiarstwa w Zaborze niedaleko Zielonej Góry.

Lubuski szlak wina i miodu to ciekawy projekt, który promuje zarówno lokalne winnice, jak i pasieki. Wzdłuż tej trasy można podróżować od winnicy do winnicy i od pasieki do pasieki, delektując się lokalnym miodem pitnym. Każdy, kto pragnie doświadczyć uroku polskiej turystyki winiarskiej, będzie miał okazję nawiązać kontakt z mieszkańcami tego regionu, którzy mają rozległą wiedzę na temat sztuki winiarskiej.

Dolnośląski szlak piwa i wina ma promować regionalne produkty. Wrocław zdobywa fanów nie tylko atrakcjami kulturalnymi, ale także rozwijającą się wokół miasta siecią winnic i browarów. Winnica Katarzyna, Winnica L'Opera, Winnica Jadwiga czy Winnica Adoria, to tylko jedne z kilku adresów, które warto odwiedzić w tym regionie.

Unia Europejska wprowadziła podział na 3 strefy winiarskie ze względu na warunki do uprawiania winorośli. Do strefy A zaliczono najtrudniejsze kraje, B – średnie, a do C te najbardziej predystynowane. Polska znalazła się w strefie A, razem a nią do najchłodniejszych producentów wina zaliczono Belgię, Danię, Irlandię, Niderlandy, Szwecję, Zjednoczone Królestwo oraz regiony: w Luksemburgu – luksemburski region uprawy winorośli, w Czechach – region uprawy winorośli Čechy, a w Niemczech – wszystkie obszary przeznaczone pod uprawę winorośli, które nie zostały objęte strefą B uprawy winorośli.

 

Przedgórze Karpat, Lubelszczyzna, Beskidy

Wino jest w centrum wielu wydarzeń także na Podkarpaciu. Odbywają się tutaj Międzynarodowe Dni Wina w Jaśle i konkursy, na które zjeżdżają się sommelierzy z całej Polski. Można także wziąć udział w warsztatach degustacyjnych i przekonać własne podniebienie o jakości polskich winorośli. Poznacie tutaj małe winnice na szlaku winiarskim.

Na południu Polski, w Beskidach, spotkamy malownicze winnice i pola uprawne winorośli, które tworzą sielankowy krajobraz. Znajdziecie tutaj małe, rodzinne winnice z winiarniami i salami degustacyjnymi, gdzie właściciele opowiedzą wam historię powstania.

Warta odwiedzenia jest także Winnica Srebrna Góra, która należy do miasta Krakowa. Położona jest u stóp klasztoru kamedułów i przyciąga miłośników wina z kraju i zagranicy. Riesling, Chardonnay i Gewürztraminer to tylko kilka znanych odmian, które są produkowane w zabytkowych pomieszczeniach klasztoru.

 

1000 lat uprawy wina

Polska posiada długą tradycję winiarstwa sięgającą średniowiecza. Jak opisuje w „Atlasie Win Polska” Mariusz Kapczyński badania archeologiczne ujawniły, że już w X wieku na wzgórzu wawelskim uprawiano winnicę. Tutaj trzeba podkreślić, że w tamtych czasach wino było domeną kościoła. Wszystkie ważniejsze ośrodki kościelne – klasztory, opactwa, ale i posiadłości biskupów posiadały winnice. Było tak w Gnieznie, Poznaniu, Wrocławiu, Toruniu, Sandomierzu, Krośnie czy Płocku. Dopiero w XII i XIII wieku rosnącego biznesu weszli lokalni włodarze, bogaci kupcy i mieszczanie. „Apogeum rozwoju i winiarskiej prosperity to wiek XIV. W tym czasie handel winem osiągnął szczyt, wino spopularyzowało się, potaniało, stało się bardziej przystępne – wreszcie zaczęło konkurować z piwem i miodem pitnym. Gospodarka winiarska miała się tak dobrze, że polskie wino sprzedawno również za granicę.” – opisuje Mariusz Kapczyński. W kolejnych wiekach, wraz z rozwojem rynku rósł jednak import, powstały kupieckie szlaki winne. W XVII wieku z powodu ochłodzenia klimatu, wojen i katastrofy gospodarczej nastąpiło załamanie winnic. Podobnie w wieku XVIII, gdy nastąpił rozwkit importu win węgierskich. Choć w kolejnych latach, m.in. okresie międzywojennym XX wieku, a nawet PRL-u próbowano reaktywować polskie wino to do dopiero zmiany ustrojowe dały nowe możliwości. W latach 90. zaczęły powstawać pierwsze winnice, a pasjonaci win zaczęli żmudną naukę ich uprawy. Nowy etap polskiego winiarstwa rozpoczął się wraz z wejściem Polski w 2004 roku do UE. W grudniu 2005 roku na mocy rozporządzenia nr 2165 Polska stała się oficjalnie krajem winiarskim. Nowa unijna rzeczywistość wymagała jednak nowych przepisów i dopasowania ich do unijnego prawa. Polskie winiarstwo ugrzęzło w biurokracji.

„Ówcześnie obowiązujące prawo – zupełnie nieprzystosowane do winiarskiej rzeczywistości – swoimi wymaganiami wręcz zniechęcało do robienia czegokolwiek oficjalnie. Potencjalny winiarz zdobyć musiał liczne zezwolenia, dokumenty, w tym np. zaświadczenie o niekaralności (sic!). Jeśli już się zarejestrował i rozpoczął działalność, poddawany był kontroli wielu rozmaitych instytucji. Oto tylko niektóre z nich: Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa, Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno – Spożywczych, Urząd Celny, Urząd Miar, Agencja Rynku Rolnego.” – wylicza Mariusz Kapczyński w „Atlasie Win Polska”.

Dopiero w 2008 roku nastąpił początek odwilży, wraz z Ustawą o zmianie ustawy o podatku akcyzowym oraz ustawy o wyrobie i rozlewie wyrobów winiarskich. Winiarz wytwarzający do 1000 hl wina nie był już zmuszony do zakładania składu podatkowego ani starania się o specjalne zezwolenia na produkcję. Kolejną zmianę przyniosła Ustawa z 2011 roku o wyrobie i rozlewie wyrobów winiarskich, która odblokowała przepisy, skomplikowane procedury wpływając na dynamikę rozwoju winiarstwa.

*Źródło: „Atlas Win Polska” Mariusz Kapczyński

 

Winnice na Pomorzu

Północ Polski wypada zdecydowanie słabiej w porównaniu do południa. Co jednak nie oznacza, że jest białą plamą na mapie winnic. Honoru północy broni przede wszystkim Zachodniopomorskie, gdzie z sukcesem działają winnice Kojder, Turnau, Zodiak i Oycowizna. Pomorskie ma udział raczej symboliczny. Jeśli chcecie połączyć plażowanie z poznawaniem terenów turystycznych wokół Darłowa, a wieczorem zafundować sobie lampkę lokalnego wina można wybrać Darłowo. Uprawiana jest w tym miejscu winorośl ze szczepów Solaris, Muscaris (wina białe) i Cabernet Cortis (wina czerwone i różowe).

W Gdańsku znajduje się Winnica Modrzew – niewielka, ale urokliwa z kilkoma gatunkami winorośli, w Głobinie działa Winnica Anna de Croy, a w Nowych Polaszkach – Winnica Mitumi.

„Nasza historia z winnicą zaczęła się w 2016 roku, kiedy to nasadziliśmy pierwsze 650 krzewów winorośli. Całkowita, ogrodzona powierzchnia terenu wynosi ponad 2 ha wraz z 3 stawami. Kolejne nasadzenia oraz pole lawendy pojawiły się w 2018 i 2022 roku” – piszą na swojej stronie Ola i Adam Czaja właściciele Winnicy Mitumi w Nowych Polaszkach.

Co uprawiamy w Polsce

Do najbardziej popularnych odmian winorośli uprawianych w Polsce na wina białe należą Solaris, Riesling, Seyval Blanc, Johanniter, Hibernal, Chardonnay, Pinot Gris, Traminer, Bianca i Muscat, Gewurztraminer, Muscaris, Auxerrois, Aurora, Sibera, Swenson Red, Sieger, Pinot Blanc, Phoenix. Z kolei na wina czerwone, w Polsce uprawia się odmiany: Regent, Rondo, Pinot Noir, Cabernet Cortis, Marechal Foch, Zweigelt, Leon Millot, Dornfelder, Cabernet Cantor, Monarch, Cabernet Sauvignon, Acolon, Cabernet Dorsa, Frontenac, Merlot, Cascade, Bolero, Oporto, Heridan, Saint Laurent.

Na Pomorzu ulokowana jest również winnica i agroturystyka Pod Orzechem w Miradowie. Tak opisują ją właściciele Henryka i Marek Wysoccy: „Winnica została założona w 2006 roku, obecnie liczy ok. 500 szt. krzewów winnych odmian Regent, Rondo, Aurora, Bianca, Riton, Muscat, w przyszłości planujemy dalsze nasadzenia. W 2011 roku były pierwsze zbiory i pierwsze wino. Do naszej winnicy przyjeżdża coraz więcej gości ciekawych, jak smakuje kociewskie wino. Dla większości z nich jest to wielkie zaskoczenie. Spodziewają się byle jakich cienkuszy, a dostają w kieliszku naprawdę dobre wina - to jedyny taki produkt na Kociewiu, który został nagrodzony medalami. Chcemy, aby nasi goście mogli degustować wino z naszej winnicy jako Produkt Regionalny. Pragniemy, aby w naszej winnicy goście i turyści przypadkowo zaplątani w kociewskie szlaki, poczuli z nami smak tej ziemi zamknięty w winie to, co Francuzi nazywają terroir.”

35 km od Gdańska znajduje się Winnica „Żabi Raj”. Wyjątkowym miejscem wartym odwiedzenia jest Kania Logde w Sitnej Górze. To butikowy hotel otoczony winnicą i ogrodami, w którym wino, obok kulinariów odgrywa duże znaczenie: „Wino to nasza specjalność - w karcie Kania Lodge znajduje się ponad 250 pozycji z kilkunastu krajów, z rocznikami sięgającymi dwóch dekad wstecz. Nowojorski Wine Spectator nazwał ją „jedną z najwybitniejszych restauracyjnych kart win na świecie”. Goście mogą spróbować również wina z naszej kaszubskiej winnicy, a także przetestować produkowaną przez nas żytnią i ziemniaczaną wódkę, którą eksportujemy do tak prestiżowych klientów, jak paryski hotel Ritz czy londyński Claridges.”

Weekend w winnicy

Enoturystyka jest trendem, który stale się rozwija. Także w Polsce, gdzie staje się ważnym elementem turystyki kulinarno-kulturowej, przyciągając zarówno krajowych jak i zagranicznych turystów. Winnice oferują gościom zwiedzanie, degustacje w akompaniamencie regionalnej kuchni, a dla tych którzy chcą spędzić tutaj więcej czasu, udostępniają noclegi. Należą do nich m.in:

• Winnica Turnau położona w Baniewicach koło Szczecina

• Kania Lodge Sitna Góra, Kaszuby

• Winnica Agat w Sokołowcu niedaleko Wałbrzycha i Jeleniej Góry

• Winnica Sandomierska we wsi Dwikozy w okolicach Sandomierza

• Stara Winna Góra we wsi Górzykowo koło Zielonej Góry

• Winnica Sztukówka, w gminie Frysztak koło Jasła

• Pałac Mierzęcin Welness & Wine Resort Mierzęcin w woj. lubuskim.