Piękne słoneczne przebudzenie czy zaskakujące opady śniegu? Choć wiosna kalendarzowa już w pełni mawia się, że kwiecień, to plecień. Przedwiośnie bywa jak wybudzanie z długiego zimowego snu.
![](https://prestiztrojmiasto.pl/sites/default/files/styles/hm-magazyn-w/public/para/archive/troj_159_dUhobix2_.jpg?itok=uSgZR2rQ)
![](https://prestiztrojmiasto.pl/sites/default/files/styles/large/public/para/przeglad/archive/troj_159_svJ0MhfV_.jpg?itok=5lzgRWHR)
![](https://prestiztrojmiasto.pl/sites/default/files/styles/hm-magazyn-w/public/para/archive/troj_159_VajUMJGf_.jpg?itok=wRYGpVUz)
![](https://prestiztrojmiasto.pl/sites/default/files/styles/large/public/para/przeglad/archive/troj_159_xXxLqg5P_.jpg?itok=4zs_7QLn)
Piękne słoneczne przebudzenie czy zaskakujące opady śniegu? Choć wiosna kalendarzowa już w pełni mawia się, że kwiecień, to plecień. Przedwiośnie bywa jak wybudzanie z długiego zimowego snu.