Tym czym kiedyś był Golf GTI, a później Audi S3, dziś jest Formentor. To nie jest typowy, kompaktowy hatchback. Analogicznie do współczesnych czasów jest bardziej „napakowany” i przygotowany do walki – czyli w motoryzacyjnej nomenklaturze, posiada cechy uterenowione. Klasyfikując go precyzyjnie, należy przyjąć, że to crossover. Jednak to samochód, który wymyka się określonym ramom i oferuje coś innego.

Ale zacznijmy od początku, bo już sama nazwa tej marki może brzmieć znajomo, ale jednak nie do końca.

CUPRA została wyodrębniona z SEAT’a w 2018 roku i od samego początku miała być kojarzona ze sportowymi modelami. Pierwszym samochodem opatrzonym tą nazwą był najszybszy wariant modelu Leon, który zadebiutował w sierpniu 1999 roku. Później pod nazwą CUPRA występował też mniejszy model Ibiza. CUPRA oficjalnie powstała 1 stycznia 2018 roku. Dla marki zaprojektowano nowe logo - charakterystyczne dzięki ostrym, dynamicznym liniom i miedzianej barwie. Pierwszym samochodem w rodzinie CUPRA był usportowiony model Ateca. Natomiast pierwszym, własnym modelem, opracowanym z myślą tylko o marce CUPRA, jest prezentowany Formentor.

Nazwa nawiązuje do klifu na Majorce. Wjedzie do niego kręta i piękna widokowo droga. Jeśli tam dopracowywano układ jezdny Formentora, to łatwo się domyślić, dlaczego tak dobrze się nim jeździ!

Samochód jest bardzo przewidywalny, ma napęd na 4 koła, który szybko reaguje na zamianę nawierzchni i łatwo się nie poddaje prawom fizyki. Na osiągnięcie pierwszych 100 km/h potrzeba 4.9 sekundy, prędkość maksymalna to 250 km/h. Jest tutaj nawet procedura startu!

Za napęd testowanej wersji odpowiada doładowany, 2-litrowy silnik o mocy 310 koni mechanicznych z soczyście brzmiącym układem wydechowym.

Mimo 5-drzwiowego nadwozia i całkiem przyzwoitego bagażnika, Formentor tylko z pozoru wydaje się samochodem rodzinnym. To auto dla indywidualisty, który doceni jego styl, zauważy pewną drapieżność i da się porwać w ten wir szaleństwa.

Formentor zwraca uwagę swoim wyglądem: muskularną sylwetką, oryginalnymi 19” felgami, rasowym wydechem. Od razu widać po nim, że nie jest to miejski elektryk, ani komfortowa limuzyna. Cechą charakterystyczną są miedziane wstawki zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz. Stanowi prawdziwe DNA marki CUPRA.

Formentor, jako topowy przedstawiciel tego hiszpańskiego brandu, to kawał dobrej inżynierii w unikatowym opakowaniu. Samochód, który trzeba poznać, aby go docenić. W Trójmieście model ten przetestować można w 3 salonach Grupy Plichta. Warto zobaczyć najnowszy z nich – CUPRA Gdańsk – Stadion w całości poświęcony marce i oddający w pełni jej nieszablonowy charakter. To tam można poznać bliżej ten i inne modele hiszpańskiego producenta, ale także zapoznać się z marką i jej ideologią, do czego zachęcamy! Tym bardziej, że aktualnie jest duża dostępność tego modelu, a czas oczekiwania na indywidualnie skonfigurowany egzemplarz skrócił się do 3-miesięcy.

Cena katalogowa prezentowanej, 310-konnej wersji to 261 369 zł.