Le Petit Trou
Reserved
Małe przyjemności
Le Petit Trou
Reserved
Małe przyjemności
Pełnia wiosny to doskonała pora, by zaprezentować efekty współpracy dwóch mocnych, polskich marek. Reserved oraz Le Petit Trou połączyły kreatywne siły, i tak powstała kapsuła z wyjątkową bielizną w roli głównej. Zarysowane miękkim katalońskim światłem kadry doskonale wpisują się w charakter Le Petit Trou: kameralny, zrelaksowany i zmysłowy.
Bielizna dość często pozostaje w sferze tajemnicy – skryta pod ubraniem, tylko niekiedy daje o sobie znać innym. Tymczasem jej moc potrafi być ogromna: potrafi podbudować pewność siebie lub poprawić humor, choć tylko my mamy świadomość jej istnienia.
- Dla kobiety Le Petit Trou bielizna jest równie ważna, jak jej ubranie. Lubi siebie i modę, potrafi się z siebie śmiać, wie, że kupując bieliznę, robi coś fajnego dla siebie i to jej wielka moc – mówi Zuza Kuczyńska, założycielka marki. - Cieszy mnie to, że razem z Reserved mogliśmy przenieść DNA naszego stylu Le Petit Trou na wspólną kolekcję. Myślę, że rezultat zadowoli zarówno klientki Reserved, jak i Le Petit Trou – dodaje.
Le Petit Trou x Reserved w umiejętny sposób przeplata wątek romantyczny i beztroski, zachęcając do eksplorowania piękna kobiecej sylwetki i zabawy modą również przy użyciu bielizny. Stąd delikatne pastele, urocze, nieoczywiste motywy graficzne czy dekoracyjne, miękkie falbanki zdobiące staniki i majtki. Nie mogło zabraknąć charakterystycznego elementu kroju, od którego w 2014 roku zaczęła się cała historia Le Petit Trou, czyli małego wycięcia w każdym typie majtek.
Kolekcja składa się z dziesięciu modeli: trzech kompletów bielizny, body, kompletu w stylu piżamowym oraz sukienki. Kolorystyka bazuje na kobiecych pastelach, takich jak róż czy miodowy beż, z błękitnymi i czerwonymi akcentami pojawiającymi się w drobnych haftach, z kontrastowym akcentem czerni i bieli. Na jasnoróżowej siateczce odnajdziemy flocki w kształcie malin. Na beżowej – subtelne, różnokolorowe, wyhaftowane bratki. Czarną będą pokrywać cytryny, usta i małe muszki, bo bielizny nie trzeba traktować zbyt poważnie. To wzory nawiązujące do DNA marki Le Petit Trou, zinterpretowane i zaprojektowane na nowo. Przezroczystości spotykają się z jedwabiem, a gładkie powierzchnie – z ozdobnymi falbankami. Konstrukcje z wszytą gumką pozwalają na dopasowanie do różnych typów sylwetki.
Cała kolekcja Le Petit Trou x Reserved została uszyta w Polsce. Znajdziemy w niej przyjemne w dotyku materiały wysokiej jakości, w tym delikatne tkaniny jedwabne lub mięsiste wiskozy. Doskonale układają się w charakterystycznych dla Le Petit Trou marszczeniach i falbankach, a także stanowią świetny pretekst, by uchylić rąbka tajemnicy, jaką stanowi najbliższa ciału warstwa.
- Myślę, że miejsce bielizny w modzie jest bardzo istotne. Coraz więcej widzimy jej na wybiegach. Stanik zamiast bluzki, na to narzucona na przykład marynarka – to już look, który coraz częściej spotykamy na ulicy. Bielizna stała się częścią stylizacji – zauważa Zuza Kuczyńska.
Za zdjęcia kampanii wizerunkowej oraz wideo odpowiada hiszpański fotograf Coke Bartrina, a modelką została Nuria Val. Plan zdjęciowy zlokalizowany był w słonecznej Katalonii.