Kwadratowe i prostokątne bryły, syntetyczne i czyste kształty oparte na linii prostej i czarno - białej kolorystyce - w taki sposób zaprojektowany został apartament w gdyńskim Sea Towers. Wnętrze na pierwszy rzut oka wydaje się nieco ascetyczne, ale efekt końcowy, do którego dążyli właściciele nie ma jednak nic wspólnego z minimalizmem i surowością.

W przestrzeń mieszkania wtapiają się ozdoby oraz stylowe głębokie szkło. Atmosfera jaka panuje w apartamencie nasycona jest elegancją i luksusem. Właściciele mieszkają w nim od kwietnia minionego roku. Podczas zakupu sugerowali się przede wszystkim doskonałą lokalizacją oraz fenomenalnym widokiem z okien na panoramę i gdyński port. Mieszkanie spełnia wszelkie oczekiwania trzyosobowej rodziny – zapewnia komfort dla ciała i spokój dla duszy. Aby tak się stało potrzebne były jednak zmiany aranżacyjne.

– Początkowo mieszkanie składało się z czterech oddzielnych pomieszczeń i wąskiego korytarza. Wraz z mężem postanowiliśmy połączyć sypialnię z salonem i kuchnią, dzięki czemu osiągnęliśmy wymarzoną przestrzeń – tłumaczy Pani Joanna, właścicielka apartamentu. – Pozostałe dwa pomieszczenia zostały przeznaczone na pokój dla córki i łazienkę połączoną z ubikacją – dodaje.

W apartamencie dominują dwa kontrastowe kolory – biel i czerń. Kremowe ściany idealnie pasują do podłogi pokrytej ekskluzywnym marmurem travertino alabastrino. Natomiast z czarnymi sofami zestawiony został niewielkiej wysokości stolik, a także ciemne zasłony w kształcie podłużnego „makaronu”. Wchodząc do mieszkania w oczy rzuca się od razu salon oddzielony granitowym bufetem przynależącym do prostej, czarnej kuchni. W kuchni znajduje się sporo szklanych elementów potęgujących efekt luksusowej elegancji. Jednym z takich elementów jest podświetlana od góry lampa, która sprawia wrażenie zawieszonego w czasie i przestrzeni roztrzaskanego na drobne kawałeczki szkła.

Z salonu przechodzimy otwartą przestrzenią do sypialni w srebrno białej tonacji. Na środku pokoju znajduje się wielkie łoże, zaścielone białą pościelą w srebrne wzory. Poza ukrytą lustrzaną szafą, w sypialni swoje miejsce również znalazła szafa w srebrnej oprawie oraz wiszące nad łóżkiem lustro w ciężkiej ramie. Jak mówi Pani Joanna, jest to jedno z dwóch luster w Polsce, które zostało zaprojektowane przez francuskiego architekta i artystę wzornictwa Philippa Starck’a.

W sypialni dominują jasne barwy, w łazience wręcz przeciwnie. Kafle w dwóch odcieniach czerni, proste bryły, regularne wnęki i geometryczna armatura – łazienka to połączenie surowości i elegancji. Jest w niej jednak także i trochę koloru. Mowa o designerskiej baterii, która w zależności od temperatury wody zmienia barwy z czerwonej na niebieską lub fioletową.

Apartament jest modernistycznym dziełem sztuki, w którym przeważają proste formy i podstawowe kolory. Każde pomieszczenie posiada coś wyjątkowego. Jednak według właścicieli mieszkania, nie liczy się tylko i wyłącznie wyjątkowy design, ale przyjazna aura panująca we wnętrzu.

Natalia Lebiedź