To mieszkanie zaprojektowała architekt Agnieszka Szyposzyńska z pracowni UrboDomus. Na potrzeby inwestorów, powstał apartament, w którym można odpocząć i zrelaksować się, ciesząc się bliskością morza.
Strefa wejściowa to reprezentacyjny hol ze stylową drewnianą biblioteczką i tapicerowanym siedziskiem, wykonana tak, jak wszystkie zabudowy na wymiar wraz z drzwiami, przez stolarnię UrboDomus. To miejsce, gdzie w otoczeniu sztuki można przysiąść, poczytać, porozmawiać. We wnęce umieszczono rzeźbę Janusza Wątora, a nad komodą z rzeźbionymi etnicznymi frontami znajduje się grafika Edyty Purzyckiej.
Posadzki strefy wejściowej wykończono wielkoformatowym gresem z firmy Max Komfort, ze wzorem białego marmuru Calacatta - synonimem luksusu i ponadczasowej elegancji, który również zastosowano jako wykończenie frontu szafy oraz użyto w salonie jako okładziny ściennej.
Wejście do strefy dziennej zaprojektowano w formie szklanej ściany z charakterystycznym podziałem metalowej konstrukcji dodającej wnętrzu nowoczesnego wyrazu.
Apartament został podzielony na dwie strefy: dzienną, która składa się z dwóch salonów gościnnego i telewizyjnego, połączonych długą wyspą kuchenną, sercem tej przestrzeni, na której końcu znajduje się stół jadalniany. Mieszkanie wypełniono meblami z salonów Nap, BB Home, Kler, Spensen.
Druga strefa to część prywatna - sypialnie i łazienki mieszkańców. W korytarzu prowadzącym do tych pomieszczeń, zastosowano ukryte drzwi, a ściany wykończono tym samym drewnianym fornirem. Dzięki temu zabiegowi, powstała jednolita przestrzeń, nieposzatkowana drzwiami. Na jednej z długich ścian wyeksponowano zdjęcia Szymona Brodziaka, które podświetla ciekawa lampa, nadająca temu wnętrzu galeryjny charakter. Oświetlenie, lampy i osprzęt, mają w tym wnętrzu duże znaczenie. Zostały wybrane wspólnie z Małgorzatą Abraham z salonu Internodesign. Są to projekty bardzo charakterystyczne, rozpoznawalne w świecie designu i spodobały się inwestorom, którzy docenili ich piękno.
Sypialnia właścicieli została oddzielona od prywatnej łazienki za pomocą szklano-metalowej przesuwnej ściany. Dzięki temu ciemna i zamknięta początkowo łazienka zyskała światło dzienne. Armatura i ceramika do łazienek została wybrana w salonie Interior Park. Właścicielom zależało, aby ceramika i baterie były szlachetne, nie błyszczące a stonowane.
W intymnej strefie sypialni inwestorzy zdecydowali się na obraz Małgorzaty Bieniek, kolorystycznie przełamujący spokojne wnętrze, do jego kolorystyki dobrano tkaniny na fotel i krzesło. Jednym z ulubionych mebli właściciela w tym projekcie jest barek Buster&Punch, do którego kolorystycznie i klimatycznie dopasowano fotografię Pawła Wieczorka.
adres:
ul.Droszyńskiego 15 B,
80-381 Gdańsk Oliwa