Sylwester w listopadzie? Dlaczego nie! Szefowie kuchni i cukierni z całej Polski przywitali rok 2020 nieco wcześniej niż sugeruje kalendarz. 4 listopada, już po raz trzeci odbył się Sylwester Szefów Kuchni i Cukierni w hotelu Almond Business & SPA. Tym razem impreza odbyła się pod hasłem #Superheroes.
Obowiązki zawodowe bardzo często nie pozwalają szefom kuchni i cukierni świętować Sylwestra. Jednak Stowarzyszenie Kucharzy Polskich już od trzech lat sukcesywnie to zmienia, witając wspólnie Nowy Rok dwa miesiące wcześniej. Bal Sylwestrowy Szefów Kuchni i Cukierni odbył się 4 listopada w hotelu Almond Business&Spa w Gdańsku. W wydarzeniu wzięli udział goście z całej Polski - szefowie kuchni i cukierni wraz z osobami towarzyszącymi, przedstawiciele firm partnerskich oraz redaktorzy mediów branżowych.
Tegoroczny Sylwester Szefów Kuchni i Cukierni odbył się pod hasłem #Superheroes. Organizatorzy przygotowali na ten wieczór wiele tematycznych atrakcji, gadżetów, rekwizytów oraz profesjonalną makijażystkę. Do dyspozycji gości była także tzw. strefa superbohatera, gdzie sprawdzano poziom mocy superbohaterów w specjalnych zdaniach: rzucanie lotkami (celność), bokser (siła), układanie pojazdów superbohaterów z LEGO (zmysł przestrzenny). Każdy, kto z powodzeniem przeszedł wszystkie stanowiska otrzymał pakiet prezentowy, ufundowany przez partnerów wydarzenia.
Jak na sylwestra przystało, kulminacja atrakcji przypadła o północy. W tym roku pokaz sztucznych ogni zastąpiono jednak widowiskowymi laserami. Charakter imprezy dodatkowo podkreślała ścieżka dźwiękowa z takich filmów jak Batman, Superman czy Iron Man. Nie zabrakło też konkursu na króla i królową balu. Wśród konkursowych nagród znalazł się samochód na weekend od City Motors oraz dwuosobowa wycieczka do Chin od Orient Travel. O dobrą zabawę na parkiecie dbał Dj Mix a lot, a oprawę muzyczną zapewniła agencja REACT. Jedną z atrakcji był też pokaz dancehall przygotowany przez grupę taneczną So Fly Queens.
Gospodarzem i tym samym współorganizatorem Sylwestra Szefów Kuchni i Cukierni był Hotel Almond Gdańsk. Za menu odpowiedzialny był szef kuchni restauracji Magiel Przemysław Langowski.