Kluczem do uzyskania profesjonalnego wsparcia w samorozwoju jest wybór coacha. Jednym z elementów uwiarygadniającym jest przynależność do profesjonalnych organizacji i certyfikacja. Co nie zmienia faktu, że są też profesjonalni cochaowie nie zrzeszeni. Najważniejszymi elementami są wiedza i doświadczenie.

Najważniejsze, żeby dobrze trafić – na coacha, czyli osobę, która ukończyła szkolenie coachingowe, pracuje w oparciu o jasno określone standardy etyczne, swoim klientom niesie pomoc w poufny sposób, jednocześnie dba o swój rozwój i podlega superwizji, a dodatkowo może należeć do jednej z branżowych organizacji: polskiej Izby Coachingu, europejskiej European Mentoring and Coaching Council (EMCC) lub amerykańskiej International Coaching Federation (ICF). Każda z nich definiuje coaching w nieco inny sposób.

Według Izby Coachingu „coaching to metoda wspierania rozwoju realizowana w formie cyklu spotkań pomiędzy coachem, a klientem, podczas których coach, poprzez aktywne słuchanie, zadawanie pytań oraz stosowanie innych specyficznych narzędzi i zadań rozwojowych, towarzyszy klientowi w wyznaczaniu ważnych dla niego celów, odnajdywaniu wewnętrznych zasobów potrzebnych do ich realizacji oraz ustalaniu i wdrażaniu planów działań. Coach wspiera klienta w odkrywaniu i efektywnym wykorzystaniu osobistego potencjału celem podnoszenia jakości jego życia. Coaching może mieć formę pracy indywidualnej, z grupą lub zespołem”.

Z kolei EMCC uważa, że „coaching to profesjonalnie prowadzony proces, który inspiruje klientów do maksymalizacji ich osobistego i zawodowego potencjału, pomaga klientom zobaczyć i przetestować alternatywne sposoby poprawy swoich kompetencji, podejmowania decyzji i doskonalenia jakości życia, zakłada, że coach, mentor i klient współpracują ze sobą w relacji partnerskiej na ściśle poufnych warunkach, identyfikuje klienta jako eksperta na poziomie treści i podejmowania decyzji; coacha i mentora zaś – jako eksperta w profesjonalnym kierowaniu procesem”.

Zdaniem ICF: „Coaching jest metodą pozwalającą w sposób efektywny wytyczyć i osiągnąć ważne cele, podnieść satysfakcję z życia zawodowego i prywatnego, stać się bardziej świadomym liderem, managerem czy rodzicem. W pełni wykorzystuje potencjał, kompetencje i umiejętności klienta. Identyfikuje trudności. Przygotowuje do ich pokonania. Często przekłada się na motywację i większą determinację w działaniu. ICF definiuje coaching jako towarzyszenie klientowi w kreatywnym procesie, który skłania do myślenia i inspiruje do maksymalizacji zawodowego i osobistego potencjału.”

ICF wyróżnia trzy poziomy akredytacji: Associate Certified Coach (ACC), Professional Certified Coach (PCC) oraz Master Certified Coach (MCC). W tym minimalnym standardzie wymagane jest 100 godzin sesji coachingowych oraz 60 godzin specyficznego szkolenia, do tego dochodzi udział w procesie mentor coachingu. Akredytację ICF przyznaje się na 3 lata, a do jej przedłużenia niezbędne jest udokumentowanie dalszego rozwoju.

Bez regulacji

Coach wpisany został na listę zawodów w 2014 roku decyzją Ministra Pracy i Polityki Społecznej jako „trener osobisty (coach, mentor, tutor)”. Nie ma jednak oficjalnych wymogów ani obowiązkowej ścieżki zawodowej, dlatego poza oficjalnymi stowarzyszeniami działają także coachowie niezrzeszeni. W rezultacie ciężko o miarodajne dane.

- Szacunki mówią o kilkudziesięciu tysiącach osób, które ukończyły różnego rodzaju szkolenia z umiejętności coachingowych, kilku tysiącach oferujących coaching i kilkuset osobach, które pracują wyłącznie jako coach. Bierze się to stąd, że zawód coacha nie jest regulowany. Aby nazwać się coachem, nie są potrzebne formalne uprawnienia lub licencja – konstatuje Bartosz Berendt, Prezes Izby Coachingu. - Dodatkowo jest on często mylony z takimi zawodami jak doradca zawodowy, trener mentalny, mówca motywacyjny czy mentor. Poza tym „coaching” stał się modny i nazwa ta zaczęła być używana w obszarach, gdzie dotąd istniało doradztwo, jak beauty coach, coach zdrowia itp. Oferowana usługa nie ma wiele wspólnego z profesjonalnym coachingiem, natomiast używane jest słowo „coaching”.

Co ciekawe, dostrzegalna jest natomiast ilościowa przewaga kobiet coachów.

- Badanie przeprowadzone w roku 2023 przez PwC dla ICF pokazuje udział kobiet wśród osób prowadzących praktykę coachingową na poziomie 72% i ma on od kilku lat tendencję wzrostową – podsumowuje Bartosz Berendt.

Posiadanie akredytacji nie jest wymogiem, ale dla wielu klientów i samych coachów stanowi dodatkową wartość.

- Co dają organizacje? Przed wszystkim dostęp do mentoringu, czyli pracy z drugim człowiekiem, który jest bardziej doświadczony, oraz do superwizji, czyli takich spotkań, w których można przedyskutować sytuacje trudnych klientów. I to jest moim zdaniem klucz: praca superwizyjna, praca mentoringowa. Samemu można pewnych rzeczy nie dostrzec – stwierdza Monika Stankiewicz certyfikowany coach (PCC ICF, ICC). - Ja akredytowałam się w ICF, jestem na środkowym poziomie, tj. Professional Certified Coach. Gdy zaczynałam swoją pracę jako coach, dawno temu, to ICF był w Polsce najbardziej rozpoznawalny.

Brak akredytacji może być efektem ścieżki zawodowej, która prowadziła od praktyki branżowej do coachingu. Kluczowe są tu doświadczenie biznesowe i coachingowe, a brak formalnych struktur kusi większą elastycznością i możliwością indywidualnego podejścia do każdego klienta.

- Obecnie nie jestem zrzeszona w żadnej organizacji coachingowej. Moja ścieżka zawodowa rozwijała się organicznie - byłam raczej praktykiem zawodu, a coaching nie był moim wiodącym zajęciem przez większą część życia zawodowego, dlatego nie posiadam certyfikacji wymaganych przez organizacje – mówi Anna Lewit. - Choć brak akredytacji może być istotnym czynnikiem dla niektórych klientów na rynku, mam głębokie przekonanie, że kluczowe znaczenie ma marka osobista, budowanie osobistych relacji i zaufania w biznesie poprzez efektywną pracę opartą na wartościach oraz transparentność w działaniu. Wierzę, że doświadczenie i etyka są kluczowe, a nie formalne akredytacje.

Coachowie niezrzeszeni także dbają o swój rozwój i prowadzeni są przez mentorów. Weryfikacja i systematyczne konsultacje są dla nich równie ważne, ponieważ zapewniają im wsparcie i umożliwiają stały rozwój zawodowy. Regularnie uczestniczą też w szkoleniach, kursach i konferencjach, aby uzupełniać swoje umiejętności.

- Jako coach ciągle się dokształcam i biorę udział w programach superwizyjnych. Nie jestem zrzeszona w żadnej organizacji, chociaż najbliżej mi do ICF. Nie chcę zamykać się na jedną strukturę coachingową, chcę nadal czerpać z wielu źródeł, być kreatywną i przez to bardziej skuteczną w tym, co robię. Dla mnie taka przynależność byłaby ograniczeniem – stwierdza Barbara Ważna.

#toniejestcoaching

Brak formalnych wymagań ma też negatywną stronę. Istnieją osoby bez odpowiedniego wykształcenia, przygotowania i umiejętności, które zabierają się za „coachowanie”, co szkodzi całej branży. Część społeczeństwa nie wie, czym jest profesjonalny coaching, bazuje na informacjach zasłyszanych w mediach, a także na sensacyjnych historiach, które traktują ten zawód krzywdząco: ironicznie czy wręcz prześmiewczo. Dlatego tak ważne jest edukowanie ludzi i uświadamianie im, czego powinni się spodziewać po coachingu i jakie efekty mogą uzyskać.

- Jako EMCC Poland, wraz z Izbą Coachingu, prowadzimy kampanie edukacyjną #toniejestcoaching, w ramach której edukujemy, czym jest profesjonalny coaching. Ma ona także pomóc branży coachingowej w lepszym jej postrzeganiu. Podpowiadamy, na co zwracać uwagę przy wyborze odpowiedniego dla siebie coacha, jakie są kluczowe elementy w relacji coachingowej, jak pracuje się w coachingu i, na co sama nazwa kampanii wskazuje, rozprawiamy się z dotychczasowymi mitami na temat coachingu – opowiada Sylwia Różalska-Lange.

Na co więc zwrócić uwagę, zanim podejmiemy współpracę z coachem? Po pierwsze na edukację – tu ukończone studia, kursy, czas nauki, dalszy rozwój. Po drugie – doświadczenie zawodowe. Idąc dalej, poddawanie się superwizji oraz opieranie się na kodeksie etyki. A w końcu posiadanie akredytacji i jej poziom, jeśli to dla nas istotne. Warto umówić się na próbną sesję, aby poznać coacha i jego sposoby pracy oraz sprawdzić, na ile nam odpowiada. Wrażenia są tu bardzo subiektywne, ale niezwykle istotne.

- Coaching to nie jest lekarstwo na wszystko. Nie ma czegoś takiego jak lekarstwo na wszystko. Nawet, jeśli chodzi o tak sprawdzone techniki jak psychoterapie i neuroterapie, terapie, które stosuje się przy zaburzeniach osobowości czy ciężkich stanach lękowych, nie mamy stuprocentowego narzędzia, które by leczyło to wszystko. Stwierdzenie, że coaching rozwiąże nam wszystkie problemy pozostaje w sferze fantazji – mówi Monika Stankiewicz. - Coaching to jest tylko narzędzie, jak nóż, który w jednych rękach służy do krojenia chleba, a w innych do zabicia. To jest zawsze pytanie, kto to narzędzie stosuje. Nie ma jednej odpowiedzi.

Coaching coachingowi nierówny

Rozwijać możemy się na wielu polach. Life coaching skupia się na efektywności osobistej i rozwoju ludzkiego potencjału. Business coaching to już kwestia produktywności w roli zawodowej. Wyróżniamy tu executive coaching dla najwyższej kadry zarządzającej, coaching dla managerów czy coaching kariery kierowany do osób będących w rozwoju lub zmianie ścieżki zawodowej. Coaching możemy też podzielić na indywidualny, grupowy i zespołowy, ale to nie wszystko. Pojawiają się inne typy specjalizacji wynikające z doświadczenia lub etapu rozwoju coachów.

- Specjalizuję się w konsultingu dla hoteli, w szczególności małych biznesów rodzinnych, pomagając im usprawniać działalność operacyjną. Jako były dyrektor generalny, posiadam ponad 20-letnie praktyczne doświadczenie w prowadzeniu hoteli o najwyższym standardzie usług, co pozwala mi zrozumieć codzienne dylematy właścicieli – opowiada Anna Lewit. - Moja działalność polega na partnerowaniu im w decyzjach biznesowych, wspieraniu w kryzysach organizacyjnych, zwiększaniu efektywności organizacyjnej oraz tworzeniu i prowadzeniu efektywnych zespołów pracowniczych poprzez niezbędne zmiany w strukturze organizacji. Dla właścicieli małych firm rodzinnych zarządzanie w oparciu o wartości jest szczególnie ważne, ale bardzo często brakuje im odpowiedniego doświadczenia hotelarskiego lub wiedzy, w jaki sposób można przeprowadzić niezbędne zmiany. Zwykle audyt operacyjny i poznanie aktualnego celu działalności biznesowej ujawnia kluczowe obszary wymagające poprawy w oparciu o wartości i w przyjaznej atmosferze dla zespołu, co ostatecznie zawsze przynosi znaczne oszczędności w kosztach i lepsze wyniki finansowe.

Sami coachowie łączą w sobie różne rodzaje coachingu.

- Specjalizuję się w trzech głównych obszarach coachingu. W ramach life coachingu pomagam klientom pracować nad swoimi talentami, przełamywać ograniczające przekonania i stereotypy, które hamują ich rozwój. Cel to dobre życie. W coachingu biznesowym skupiam się na tworzeniu nowych produktów i rozwiązań dla klientów, wspierając zespoły w procesie zmian, które są obecnie nieuniknione w firmach. W coachingu kariery pomagam klientom w procesie przebranżowienia, nabywania nowych umiejętności i pozbywania się tych, które już im nie służą. Wspólnie opracowujemy nową ścieżkę zawodową na bazie wypracowanego modelu – wylicza Ewelina Strawa.

Nie wszyscy coachowie stosują ten podział, wychodząc z założenia, że staje przed nimi po prostu człowiek szukający pomocy, a jakiej konkretnie wychodzi w samym procesie. Coaching jest metodą wspierania.

Przyszłość coachingu w kontekście PIFS i „Białej Księgi Usług Rozwojowych”

Polska Izba Firm Szkoleniowych - największa, działająca już blisko 20 lat, organizacja branżowa, zrzeszająca firmy szkoleniowe i doradcze z całej Polski – w 2017 roku wydała „Białą Księgę Usług Rozwojowych”.

- Jej celem była szeroka diagnoza aktualnej sytuacji i charakteru dokonujących się zmian na rynku usług rozwojowych - przegląd wyzwań, szans, a także barier funkcjonowania i rozwoju sektora. Naszą intencją było również budowanie świadomości w zakresie roli sektora usług rozwojowych w gospodarce i społeczeństwie oraz wskazanie obszarów regulacji, w których polityka społeczna i gospodarcza powinna uwzględniać rolę i potrzeby rozwojowe sektora. Chcieliśmy też inspirować i kierunkować podmioty sektora w dostosowywaniu się do wyzwań i potrzeb gospodarki oraz społeczeństwa i wprowadzania innowacji i zmian sprzyjających idei uczenia się przez całe życie – mówi Piotr Piasecki, Prezes Zarządu Polskiej Izby Firm Szkoleniowych.

Publikacja opisuje między innymi zmiany w obszarze profesjonalizacji coachingu jako formy rozwoju osobistego.

„Moda, boom, szaleństwo coachingu powoli przemija. Przeszliśmy już wiele – było przysłowiowe „zepsucie marki”, pojawił się chaos definicyjny, były kontrowersyjne przypadki nagłaśniane przez media, powstało sporo niezrozumienia – coaching zaczął być przedstawiany w mediach jako „inwazja oszołomstwa”, wiele osób mających dobre przełożenie marketingowe mówiło o coachingu, nie będąc przy tym coachami. Na tym jednak nie koniec. Wielu zarządzających wpadło na pomysł, by pod przykrywką i hasłem coachingu wprowadzić różne działania kontrolne, korektywne i sankcyjne, które z coachingiem miały niewiele wspólnego. (…) W Polsce częstą stała się praktyka – „mamy problem – dajcie tu jakiegoś coacha”. Obecnie na rynku polskim obserwujemy spadek zainteresowania sesjami coachingowymi, w księgarniach pojawia się coraz mniej pozycji książkowych na ten temat, wyraźnemu spowolnieniu ulega także dyskusja o roli coachingu w usługach rozwojowych. Paradoksalnie, jednocześnie powoli następuje odbudowywanie zainteresowania profesjonalnym coachingiem. Wyłaniają się kluczowe specjalizacje, swoje działania wzmacniają organizacje i zrzeszenia coachingowe. Organizowane są konferencje naukowe nt. coachingu, a z rynku „wykruszają” się coachowie, mający nadzieję na szybki zysk i łatwy zarobek. Znaczenia nabiera także jeszcze jeden, coraz bardziej dostrzegalny przez ekspertów trend. W pracy z najwyższą kadrą menadżerską, zgodnie z trendami na całym świecie, również i w Polsce – coaching rzadko przybiera już czystą formę. Coraz częściej jest łączony z innymi formami rozwoju, takimi jak mentoring, trening, szkolenia. Menadżerowie potrzebują efektywnych rozwiązań – sami coraz częściej zgłaszają „potrzebę otrzymania profesjonalnego doradztwa”, a nie tylko samodzielnego poszukiwania odpowiedzi na ważne pytania.”

Monika Stankiewicz

Akredytowany coach PCC ICF i ICC. Doświadczenie zawodowe zdobywała, pracując w korporacjach w branży motoryzacyjnej i telekomunikacyjnej oraz jako doradca biznesowy. Prowadzi indywidualne procesy life i biznes coachingu, warsztaty coachingu grupowego, szkolenia, wykłady i prelekcje. Wspiera w rozwoju osobistym.

„Coaching to nie jest lekarstwo na wszystko. Nie ma czegoś takiego jak lekarstwo na wszystko.”

Dr Sylwia Różalska-Lange

Członkini Zarządu EMCC Poland. Liderka z 20-letnim stażem w strukturach korporacyjnych, akredytowany coach i mentorka EMCC poziom Practitioner, wykładowczyni akademicka, trenerka kompetencji przywódczych. Zajmowała się zarządzaniem jakością w firmach farmaceutycznych i medycznych. Posiada wieloletnie doświadczenie w zarządzaniu zespołami wielowarstwowymi, międzynarodowymi i rozproszonymi. Wspiera liderki i liderów w budowaniu ich kompetencji przywódczych. Pomaga organizacjom w tworzeniu skutecznych i efektywnych zespołów, poprawie komunikacji, zarządzaniu procesami i doskonaleniu.

„Kiedyś coaching był kojarzony z „karą” za zły performance, dziś firmy są bardziej świadome i decydują się na coaching jako rodzaj wsparcia pracownika, na którego rozwoju im zależy.”

Bartosz Berendt

Prezes Izby Coachingu. Otrzymał akredytacje Master Certified Coach (MCC) oraz Advanced Certification in Team Coaching (ACTC) wydane przez International Coach Federation (ICF), Akredytowanego Coacha i Akredytowanego Superwizora Coachingu wydane przez Izbę Coachingu. Prowadzi coaching indywidualny i zespołowy dla liderów oraz zespołów wdrażających zmiany w organizacji. Pracuje w wyczynowym sporcie, wspierając zawodników i drużyny w realizacji celów sportowych i pozasportowych.

„Zawód coacha nie jest regulowany. Aby nazwać się coachem, nie są potrzebne formalne uprawnienia lub licencja.”

Anna Lewit

MBA Leader, dyplomowany team coach, trenerka mentalna, interwent kryzysowy, ekspert z 25-letnim doświadczeniem w zarządzaniu obiektami hotelowymi. Specjalizuje się w tworzeniu skutecznych zespołów oraz w komunikacji i budowaniu relacji. Szczególną wagę przykłada do najwyższej jakości usług opartych o ideę gościnności usługowej. W pracy realizuje autorski pomysł na prowadzenie ludzi do sukcesu w zgodzie z wartościami. Prywatnie zainteresowana alternatywnymi metodami rozwoju osobistego i zawodowego.

„Wierzę, że z czasem - w drodze rozwoju, nasz wewnętrzny kompas pozwala nam wybierać najlepsze dla siebie rozwiązania.”

Barbara Ważna

Coacherka, towarzysząca coachingowo kobietom szukającym odpowiedzi na ważne dla nich pytania, działająca pod nazwą Ludzka Twarz Zmiany, Certyfikowany Trener Points of You®, Certyfikowany Trener Podróż Bohatera® i Specjalista Neurografiki. W swojej pracy używa różnych narzędzi coachingowych i rozwojowych, m.in. kart metaforycznych, Neurografiki i malarstwa intuicyjnego.

„Uważam, że każdy z nas ma prawo do poszukiwania, doświadczania i wyboru. Poza tym to zmienia ludzi, może trochę bez ich ukierunkowania i pełnej świadomości, ale zmienia.”

Marta Moksa

Dyrektor Zarządzająca O4 Coworking, wieloletnia Program Manager mentoringu biznesowego programu akceleracyjnego dla startupów Space3ac, członkini sztabu dyrektorskiego Olivia Centre, odpowiadająca między innymi za wdrażanie zarządzania przez cele, współzałożycielka Szkoły Mistrzostwa Edukacyjnego dla Nauczycieli.

„To, że ktoś umie być sławny, wcale nie oznacza, że potrafi być wspierający. Raczej bym się kierowała latami doświadczeń, różnymi ukończonymi kursami i instytucjami, z którymi ta osoba jest związana.”

Ewelina Strawa

Ekspert w dziedzinie zarzadzania, sprzedaży i psychologii biznesu, CEO HeyDay Foundation, BrainPoint, trenerka mentalna liderów. Od wielu lat przeprowadza przez proces zmian przedsiębiorców, liderów, managerów oraz ich zespoły. Jest autorką unikalnego projektu „Akademia Lidera Zmiany” (Lider 5.0) oraz Projektu Transformacja kariery, który umożliwił wyjście z kryzysu i powrót do aktywności zawodowej wielu osobom a firmom rozwinąć nowe projekty.

„Każdy chce lepszego życia, jednak brak kontroli nad wydawaniem certyfikatów i akredytacji w Polsce sprawia, że trenerem biznesu może zostać ktoś bez doświadczenia biznesowego, a coachem finansowym ktoś, kto sam nie osiągnął znaczących sukcesów finansowych, a nawet wprost nie ogarnia swoich finansów.”