Pucklitz – Oratorio Secondo - światowa premiera w Gdańsku!
Jego utwory porównywane są do barokowych kompozycji Bacha czy Haendla, a oratorium wzbudza pozytywne emocje na całym świecie. Już 17, 18 i 19 listopada we wnętrzach Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego odbędzie się światowa premiera Oratorio Secondo gdańskiego wirtuoza Johanna Daniela Pucklitza. Do tej pory jeszcze nikt nie odważył się zrobić koncertu w tak historycznie zaawansowany sposób: scena elżbietańska, instrumenty z epoki, wspaniały chór kameralny, a to wszytko całkowicie „unplugged”. O tym niezwykle barwnym wydarzeniu rodem z XVIII-wiecznego Gdańska rozmawiamy z organizatorem Andrzejem Szadejko.
Musi pan przyznać, że to wyjątkowo intensywna jesień. Dopiero zakończyła się kolejna edycja organizowanego przez pana festiwalu ORGANy PLUS+, a przed nami kolejne nietuzinkowe muzyczne wydarzenie - tym razem zabierze nas pan w świat tajemniczego osiemnastowiecznego Gdańska!
Kultura muzyczna dawnego Gdańska cały czas wymaga jeszcze promocji. Nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo rozwinięta i jak bardzo bogata była to dziedzina życia społecznego. Dość powiedzieć, że w Gdańsku działali uczniowie Bacha, Haendla, Telemanna, żeby przytoczyć tylko te najbardziej znane nazwiska. Do stolicy Pomorza zjeżdżali muzycy z całej Europy, którzy konkurowali z miejscowymi. Poziom był więc bardzo wysoki. Świadczą o tym zbiory PAN Biblioteki Gdańskiej, która może się poszczycić jedną z największych kolekcji rękopisów muzycznych w Europie - ponad 5000 tzw. rekordów, czyli zarejestrowanych dzieł robi wrażenie, a to tylko niecała połowa tego, co było w zbiorach biblioteki do czasów II wojny światowej. Mamy więc do czego sięgać i czym się pochwalić. Jednym z takich wybitnych dzieł jest właśnie prezentowane przez nas Oratorio Secondo fantastycznego kompozytora Johanna Daniela Pucklitza.
Oratorio Secondo to stosunkowo świeże odkrycie. Zostało nagrane raptem dwa lata temu przez gdański zespół Goldberg Baroque Ensemble i od tego czasu niezmiennie wzbudza zachwyt na całym świecie. Dlaczego to aż tak znaczące odkrycie?
Odkrywaniem muzycznych pereł w gdańskich zbiorach zajmuję się już 15 lat. Od tego czasu wraz z moim zespołem - Goldberg Baroque Ensemble - nagraliśmy ponad 16 płyt wielokrotnie nominowanych do nagród fonograficznych w Polsce i za granicą. Większość to premierowe rejestracje kompozycji twórców z Gdańska - Freislicha, Medera, du Graina, Mohrheima i Pucklitza właśnie. I ten kompozytor za każdym razem, gdy stykamy się z którymś z jego dzieł zadziwia niezwykłą wyobraźnią i oryginalnymi pomysłami muzycznymi. Nikt nie przypuszczał, że będzie można jeszcze kiedykolwiek odkryć muzykę z epoki tak bogatej w arcydzieła, która nie tylko dorówna największym, ale pokaże również coś oryginalnego. Tak się stało z tym Oratorium. Pewnie dlatego na całym świecie zostało to zauważone, ba docenione, bo przecież nasze nagranie otrzymało aż cztery nominacje do jednej z największych nagród muzycznych w świecie muzyki klasycznej - OPUS KLASSIK, a ostatecznie otrzymało wyróżnienie w kategorii najlepsza światowa premiera fonograficzna. Czy można sobie wymarzyć coś lepszego? Paradoksem całej sytuacji był jednak fakt, że, ze względu na rozmiary dzieła, nie mieliśmy do tej pory okazji zaprezentować go publicznie na żywo. Postanowiliśmy więc zrobić to w tym roku na 15-lecie istnienia zespołu i dzięki wsparciu MKiDN, Miasta Gdańska, Marszałka Województwa, Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej i Fundacji Orlen dla Pomorza możemy się cieszyć światową premierą tej kompozycji.
To nie przypadek, że światowa premiera Oratorio Secondo odbędzie się właśnie w Gdańsku...
Absolutnie nie, bo to na wskroś gdańskie dzieło i, jak napisał jeden z recenzentów - prawdziwy klejnot muzyczny osiemnastowiecznej Europy. Johann Daniel Pucklitz pochodził z rodziny gdańskich muzyków, działał przez całe życie w tym mieście będąc m.in. członkiem kapeli miejskiej. Pozostawił po sobie ponad 60 dzieł - kantat, oratoriów, mszy itp. Był prekursorem koncertów publicznych, które jako nowa, świecka forma przedstawiania muzyki pojawiły się w Gdańsku w latach 30. i 40. XVIII wieku. I to właśnie na potrzeby tych koncertów powstało Oratorio Secondo.
Wydawałoby się, że pośród barokowych oratoriów nic nie może się równać kompozycjom Bacha, tymczasem zdaje się, że ten dramatyczny, a zarazem zaskakujący i świeży wyrazowo utwór Pucklitza może śmiało iść w zawody z najlepszymi kompozycjami swojej epoki.
To ogromny dwuczęściowy utwór wokalno-instrumentalny na dużą orkiestrę, chór i solistów, a także oryginalne instrumenty, które w owym czasie pojawiły się w Europie, jak harfa Dawida, harfa szklana, czy cymbelstern. Libretto opowiada o dwóch drogach, które można w życiu wybrać - drodze zbawienia lub potępienia, tym samym nawiązuje w bezpośredni sposób do Sądu Ostatecznego Hansa Memlinga, który w czasach Pucklitza wisiał w kościele Mariackim. Ta opowieść zadająca fundamentalne pytania o sens naszych działań jest bardzo zajmująca i nietuzinkowa, a kompozytor opisuje różne ludzkie perypetie muzycznie w niezwykle barwny sposób. Mimo że temat eschatologiczny, dzieło było wykonywane w przestrzeniach świeckich, dlatego zdecydowaliśmy się na pokazanie tej kompozycji, nie w którymś z kościołów, ale w Teatrze Szekspirowskim, nawiązując tym samym do dawnej tradycji tego miejsca, a obraz Memlinga w różnych konfiguracjach i kontekstach graficznych wyświetlany na ekranach ledowych będzie wizualizacją tych historii.
Co ciekawe, po raz pierwszy w GTS zostanie zaprezentowany koncert oratoryjny w wykonaniu orkiestry grającej na dawnych instrumentach, chóru i solistów bez nagłośnienia! Wszystko wskazuje na to, że niemal po trzech stuleciach będziemy mogli poczuć dokładnie to, co wówczas rodowici gdańszczanie...
Tak, Teatr Szekspirowski działa już od lat, wystawiano tutaj już sztuki Szekspira na scenie elżbietańskiej, czyli w taki sposób, jak to miało miejsce przed stuleciami, ale zawsze z mikroportami i nagłośnieniem. Nikt nie odważył się jeszcze zrobić koncertu w tak historycznie zaawansowany sposób, będziemy mieli scenę elżbietańską, instrumenty z epoki Pucklitza, wspaniały chór kameralny, niezwykłych solistów o międzynarodowej renomie - sopranistkę Sidonię Gudrun Otto, alcistkę Elvirę Bill, tenora Georga Poplutza i basa Thilo Dahlmanna. Wszystko tak jak w XVIII wieku i to wszystko na prawdę „unplugged”. Mam nadzieję, że to nas przeniesie do czasów świetności osiemnastowiecznego Gdańska, kiedy to właśnie tutaj wyznaczano nowe standardy w kulturze europejskiej. Jestem pewien, że 17, 18 i 19 listopada będziemy wyznaczali je ponownie. Mam nadzieję, że w obecności licznie zgromadzonej publiczności. Zapraszamy, bo będzie to wydarzenie nie tylko muzyczne, nie tylko medialne, czy wręcz multimedialne, ale również historyczne. Warto przyjść i przekonać się na własne oczy i uszy o niezwykłej urodzie Oratorio Secondo Johanna Daniela Pucklitza.