Morsy w karnawałowych nastrojach

 

Coroczna kąpiel noworoczna morsów w Gdańsku przyciągnęła 120 amatorów zimowego zanurzania się w Bałtyku. W Jelitkowie, razem z gdańszczanami, na powitanie Nowego Roku zdecydowali się goście m.in. z Anglii, Holandii, Elbląga, Ełku, Malborka czy Wrocławia. Do świętowania zaprosili zastępca prezydenta Miasta Gdańska, Maciej Lisicki, dyrektor MOSiR w Gdańsku, Leszek Paszkowski oraz Lech Szymaniuk, prezes Gdańskiego Klubu Morsa.

Wejście do wody, poprzedzone odpowiednia rozgrzewką, obserwowali licznie zgromadzeni spacerowicze, kibicujący śmiałkom. Chociaż morsom brakowało trochę śniegu, to już temperatura wody i powietrza wynosząca 2 stopnie Celsjusza nie dawał im powodu do narzekań.

- Było bardzo fajnie, rześko, bardzo optymistycznie. Kąpię się dwa razy w tygodniu i tak już od 12 zim. Czujemy się jak jedna rodzina, jest wesoło – opowiadała zaraz po kąpieli pani Anna Zybała z Gdańska.

Ale zanim morsy wbiegły do wody, przyjęły w swoje szeregi kolejnych członków. Wiązało się z tym wzięcie udziału w ceremoniale chrztu morską wodą. Przedstawiciele Gdańskiego Klubu Morsa postanowili również wyróżnić swojego wieloletniego członka tytułem Supermorsa. W tym roku został nim pan Zygmunt Makowicz. Wykonane zostało grupowe zdjęcie morsów, które można będzie znaleźć w jutrzejszym wydaniu Dziennika Bałtyckiego.

Zabawnym punktem programu okazał się również wybór najciekawszego przebrania noworocznego. Wyróżnione zostały trzy osoby: pielęgniarka /z zarostem i wyraźnie męskimi cechami fizycznymi/, król Wacław I oraz cyganka Halina. Ich inwencja nagrodzona została rejsami do Szwecji ufundowanymi przez Stena Line.

Ci, którzy chcieli rozpocząć nowy rok aktywnie, ale zimowa kąpiel była dla nich zbyt ekstremalna, mogli wypożyczyć kijki do nordic walking i wziąć udział w III Gdańskim Marszu Morsa. Była to inauguracja kolejnego sezonu marszów z kijkami i przetarcie szlaku przed tegorocznym cyklem imprez przygotowanych przez MOSiR w Gdańsku.

Po atrakcjach na plaży, tuż obok w Parku Jelitkowskim odbyły się widowiskowe zmagania siłaczy, którzy w trzech konkurencjach walczyli w Zimowych Zmaganiach Strongman o Puchar Morsa. Impreza została zorganizowana po raz trzeci i co roku towarzyszy kąpieli morsów.