To było prawdziwe jazzowe święto z muzyką na najwyższym poziomie - tak w skrócie można podsumować szóstą edycję Ladies Jazz Festival. Do Gdyni przyjechały wielkie gwiazdy światowej muzyki z królową jazzowej wokalistyki Randy Crawford na czele. Koncert Randy Crawford był wielkim wydarzeniem. Artystka należy do najwybitniejszych głosów tego nurtu muzycznego i mimo, że na scenie obecna jest już od wielu, wielu lat, to nadal tworzy muzykę świeżą i nowoczesną, co w połączeniu z jej rewelacyjnym i krystalicznym głosem, daje niesamowity efekt. Mocnym punktem festiwalu był również koncert The Manhattan Transfer. Wielkie hity sprzed lat, rock and rollowe pastisze oraz covery Milesa Davisa i Chicka Corei przypadły do gustu publiczności. Mało jazzowym, ale niezwykle udanym akcentem Ladies Jazz Festival był koncert Gaby Kulki. Ta artystka, jak mało która, potrafi łączyć różne gatunki muzyczne nawiązując przy tym fantastyczny kontakt z fanami, którzy w Trójmieście zawsze licznie przychodzą na jej koncerty. nl