Duża konkurencja na rynku usług bankowych sprawia, że można łatwo zagubić się w gąszczu ofert. Warto zatem wiedzieć na co należy zwrócić uwagę w kontaktach z bankami, aby oferta, którą wybierzemy była dla nas jak najkorzystniejsza, szczególnie przy zaciąganiu kredytów hipotecznych.
Kredyt hipoteczny to często decyzja podjęta na wiele lat, dlatego wybór odpowiedniego produktu finansowego musi być przemyślany. Najważniejszym elementem kredytu jest oprocentowanie, na które składa się WIBOR, najczęściej trzymiesięczny, oraz marża banku. O ile WIBOR jest zależny od Rady Polityki Pieniężnej i wszędzie jest względnie na takim samym poziomie, to już marża może się diametralnie różnić w zależności od banku.
Oprócz oprocentowania klient musi liczyć się z innymi dodatkowymi kosztami (tzw. Cross-sellem), związanymi z zaciągnięciem zobowiązania. Cross-sell to nie jedyne dodatkowe koszty. W ofertach bankowych występuje szereg ubezpieczeń. Pierwszym z nich jest ubezpieczenie niskiego wkładu własnego i występuje w większości banków. Pojawia się wtedy, gdy wnioskowana kwota kredytu przekracza 70-80% wartości nieruchomości. Ubezpieczenie niskiego wkładu może być pobierane na wiele sposobów, np. jako płatność z góry, czy też jako podniesienie marży.
Kolejnym obowiązkowym ubezpieczeniem jest ubezpieczenie nieruchomości. Możemy skorzystać z ubezpieczenia oferowanego przez bank lub sami poszukać takiego na rynku. Niestety ubezpieczenie w niektórych bankach przewyższa oferty rynkowe, na co również należy zwrócić uwagę i przeliczyć, co się bardziej opłaca.
Niektóre banki żądają ubezpieczenia na życie kredytobiorcy, na wypadek utraty pracy lub innego ubezpieczenia, najczęściej nie wiadomo od czego. O ile ubezpieczenie na życie jest godne uwagi, o tyle pozostałe to niestety najczęściej pieniądze wyrzucone w błoto.
Banki oferują także różnego rodzaju pakiety systematycznego oszczędzania. Często, gdy skorzystamy z takiego pakietu, są skłonne obniżyć marżę, jednak po dokładnym przeliczeniu okazuje się, że koszty kredytu nie tylko nie ulegają zmianie, ale wręcz zwiększają się. Nie wiadomo również do końca, gdzie inwestowane są nasze odkładane środki i ile z tego kapitału otrzymamy po np. 5. letnim okresie oszczędzania. Przy korzystaniu z takich systemów oszczędzania, doradzamy wnikliwe przeczytanie warunków.
Konto bankowe to dodatkowy produkt, na który kredytobiorca musi się często zgodzić. Na szczęście prowadzenie konta jest najczęściej bezpłatne. Przed zawarciem umowy kredytowej warto kierować się nie tylko marżą banku, ale i produktami dodatkowymi, z których najprawdopodobniej będziemy musieli skorzystać wraz z zaciąganym kredytem.
Sytuacja finansowa na rynku międzynarodowym spowodowała, że coraz trudniej jest zaciągnąć kredyt w walucie. Obecne, wysokie marże sprawiają, że nie jest on już tak atrakcyjny, jak jeszcze kilka lat temu. Biorąc kredyt w walucie należy wziąć pod uwagę tzw. spread. Często jest to różnica na pierwszy rzut oka niewidoczna, ale w gruncie rzeczy bardzo kosztowna. W obecnej chwili można spłacać kredyt bezpośrednio w walucie i co najważniejsze, bank nie ma prawa pobierać za to jakichkolwiek opłat.
Decyzja o długoterminowym zobowiązaniu, jakim jest kredyt hipoteczny, jest bardzo ważna. Większość klientów koncentruje się na wyborze nieruchomości, bagatelizując jednocześnie kwestie finansowe. Najlepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z usług doradcy finansowego, który pomoże w wyborze kredytu najbardziej dla nas korzystnego. Dzięki doradcy, klienci mogą dużo zaoszczędzić, nawet do 20% całego kosztu kredytu. Dobrzy doradcy finansowi, którzy analizują całą sytuację klienta, włączając jego plany na przyszłość, którym klienci ufają, stają się stopniowo potrzebni, jak potrzebni są dobrzy prawnicy.
Pytanie, jak znaleźć takiego doradcę? Powinien to być doradca z co najmniej kilkuletnim doświadczeniem, z polecenia osób zaprzyjaźnionych, które korzystały z usług tej osoby. Najlepiej, aby doradca nie pracował dla jednej instytucji finansowej lub żeby nie był od niej zależny. Ważne jest również wyspecjalizowanie w jednej dziedzinie. W przypadku, jeśli doradca jest uzależniony od firmy, w której pracuje, powinniśmy zlecić mu wybór oferty, a za usługę zapłacić. To daje dużo większą gwarancję najlepszego rozwiązania dla każdej ze stron.
Tekst przygotowany przez Kancelarię Finansową Tritum