Wyścigi konne Sopot 2025

Szybkie konie, piękne kapelusze i kaszubskie tradycje

Za nami dwa lipcowe weekendy pełne emocji, elegancji i sportowej rywalizacji. Sopocki Hipodrom po raz kolejny stał się miejscem wyjątkowego wydarzenia – mityngu wyścigowego, który co roku przyciąga tłumy mieszkańców Trójmiasta i turystów spragnionych nie tylko plażowania, ale i wielkich wrażeń.

W ramach tegorocznego mityngu rozegrano 26 gonitw, w których wystartowało ponad sto koni: pełnej krwi angielskiej, czystej krwi arabskiej oraz kłusaków francuskich w sulkach. Przez dwa kolejne weekendy tor tętnił życiem, a emocje udzielały się nie tylko właścicielom koni i dżokejom, ale także kibicom zgromadzonym na trybunach.

Od lat sopocki mityng odbywa się pod patronatem Magazynu Prestiż, który nie tylko relacjonuje wydarzenie, ale również wspiera je jako partner medialny. Tradycyjnie już redakcja wręczyła nagrodę Magazynu Prestiż – tym razem zwycięzcom jednej z gonitw rozegranych podczas mityngu.

Rodzinny piknik i sportowe emocje

Choć głównym bohaterem wydarzenia był wyścigowy sport na najwyższym poziomie, organizatorzy nie zapomnieli o tym, by stworzyć przestrzeń otwartą i przyjazną dla całych rodzin. Sopockie wyścigi od lat łączą klimat klasycznego mityngu z luźną, wakacyjną atmosferą. Na odwiedzających czekały nie tylko emocjonujące gonitwy, ale też liczne atrakcje towarzyszące: strefy zabaw dla dzieci, warsztaty, stoiska z lokalnymi przysmakami i miejsce do piknikowania. Dzięki temu sopocki Hipodrom w letnie weekendy zamienił się w tętniący życiem park rodzinny – z końmi w roli głównej.

Kaszubskie tradycje

Sopockie wyścigi to nie tylko rywalizacja sportowa, ale także ukłon w stronę lokalnej tradycji. 13 lipca obchodzono na torze Dzień Kaszubski – wydarzenie, które z roku na rok zyskuje coraz większą popularność. Kulminacją obchodów były dwie niezwykle widowiskowe gonitwy pokazowe w jeździe na oklep: Mistrzostwa Polski koni ras zimnokrwistych oraz koni ras szlachetnych. Monumentalne konie, okrzyki jeźdźców i duch ludowego święta – wszystko to stworzyło niezapomniany klimat, który przypomniał publiczności, jak mocne są związki regionu z końską tradycją.

Kapelusze w roli głównej

Jeśli konie są sercem sopockiego mityngu, to kapelusze – jego duszą. Konkurs kapeluszy, który odbył się 19 lipca, to już stały punkt programu – wyczekiwany przez publiczność z niemniejszym entuzjazmem niż sama rywalizacja na torze. Blisko sto uczestniczek i uczestników – od eleganckich dam po najmłodszych gości Hipodromu – zaprezentowało się w fantazyjnych, często ręcznie wykonanych nakryciach głowy. Jury nagrodziło kreatywność, wyobraźnię i poczucie humoru, a całe wydarzenie udowodniło, że wyścigi konne to również święto stylu i oryginalności.

Co dalej na Hipodromie?

Choć tegoroczne wyścigi już za nami, sezon na Hipodromie trwa w najlepsze. Sierpień przyniesie dwie duże imprezy w skokach przez przeszkody – widowiskowej dyscyplinie, która co roku gromadzi na trybunach setki fanów. Od września areną zmagań staną się już hale – w ramach cenionego cyklu JumpOFF Hipodrom. Z kolei październik zakończy sezon zawodami WKKW – najbardziej wszechstronnej konkurencji jeździeckiej, rozgrywanej jeszcze w plenerze. To doskonała okazja, by odwiedzić Hipodrom również poza letnim szczytem i zobaczyć, jak wygląda koński sport w najlepszym wydaniu.