Volvo XC60 Recharge

Szwedzka precyzja w wersji Plug-in

Krzysztof Nowosielski

Volvo odświeża swojego bestsellerowego SUV-a. Po liftingu XC60 Recharge T6 i T8 Plug-in hybrid nie tylko zyskało nowocześniejszy wygląd i więcej technologii, ale przede wszystkim imponuje większym zasięgiem elektrycznym i udoskonaloną kulturą jazdy. Czy to wystarczy do miana najlepszego premium PHEV w klasie?

Na pierwszy rzut oka trudno tu o rewolucję – to raczej ewolucja. Lifting XC60 jest delikatny, ale przemyślany. Z zewnątrz widać subtelnie przeprojektowany pas przedni, nowe wzory felg i bardziej minimalistyczne logo. Prawdziwe zmiany kryją się jednak pod karoserią i w kabinie.

Najważniejszą z nich jest większy zasięg w trybie elektrycznym. Dzięki pojemniejszemu akumulatorowi (18,8 kWh) i udoskonalonej rekuperacji wersje Recharge T6 i T8 mogą pokonać ponad 80 km bez uruchamiania silnika spalinowego. To nie tylko lepsze osiągi, lecz także realna możliwość jazdy w trybie elektrycznym na większości codziennych tras.

Hybryda plug-in w szwedzkim wydaniu

Testowany przez nas model XC60 Recharge T6 AWD – to słabsza wersja, oferująca 350 KM łącznej mocy systemowej. Dostępna jest również mocniejsza wersja T8, która oferuje aż 455 KM łącznej mocy. Przed liftingiem było to odpowiednio 340 i 397 KM, co znacząco poprawiło parametry samochodu i przełożyło się na naprawdę imponujące osiągi: sprint do setki zajmuje 5,7 sekundy, a w wersji mocniejszej 4,9 sekundy, a elastyczność przy wyprzedzaniu robi wrażenie – tym bardziej, że mamy do czynienia z autem ważącym ponad 2 tony.

Nowy układ napędowy to połączenie silnika benzynowego 2.0 turbo z przodu i mocnego silnika elektrycznego na tylnej osi, co daje efekt napędu na cztery koła bez klasycznego wału napędowego. 8-stopniowa przekładnia automatyczna pracuje płynnie i precyzyjnie, doskonale dobierając przełożenia, a przejścia pomiędzy trybem EV i hybrydowym są praktycznie niezauważalne.

W trybie elektrycznym – realnie i komfortowo

W trybie Pure auto porusza się wyłącznie na prądzie i robi to z szwedzką gracją: cicho, miękko i bez najmniejszych szarpnięć. Przy odpowiednim stylu jazdy rzeczywiście można przejechać ponad 80 km bez zużycia benzyny. Dla wielu kierowców oznacza to kilka dni jazdy bez tankowania, o ile tylko codziennie podłączymy auto do ładowarki.

Ładowanie z domowego wallboxa (3,7 kW) trwa około 5 godzin, a z gniazdka 230V nawet do 8 godzin. Szybka ładowarka naładuje baterie w 2 godziny. Nowością jest jednak możliwość planowania ładowania w aplikacji Volvo Cars i funkcja inteligentnego ogrzewania/klimatyzowania kabiny jeszcze przed ruszeniem, tak żeby jak najoptymalniej rozplanować zużycie energii z baterii.

Wnętrze premium w stylu hygge

Wnętrze Volvo nadal urzeka prostotą, funkcjonalnością i znakomitą jakością. Po liftingu największą zmianą jest nowy system multimedialny, oparty na Android Automotive OS – to oznacza pełną integrację z Google Maps, Asystentem Google i możliwością instalowania aplikacji takich jak Spotify czy YouTube Music bez potrzeby podłączania telefonu.

Ekran centralny z 11,2 calowym inteligentnym wyświetlaczem obsługiwany jest dotykowo, a jego interfejs jest teraz szybszy i bardziej intuicyjny. Cyfrowe zegary są czytelne, a materiały wykończeniowe – z drewna, metalu i skóry nappa – prezentują się świetnie. Do tego ergonomiczne fotele z certyfikatem AGR i doskonałe wyciszenie sprawiają, że podróż tym SUV-em to czysta przyjemność.

Jazda i bezpieczeństwo – komfort ponad wszystko

Volvo XC60 nigdy nie udawało sportowca – i bardzo dobrze. Nawet w najmocniejszej odmianie T8 stawia przede wszystkim na wygodę i poczucie pewności. Adaptacyjne zawieszenie (standard w wersji Ultimate) świetnie wygładza nierówności, a układ kierowniczy pozostaje precyzyjny, choć nieprzesadnie wyczulony. Podczas codziennej jazdy czuć stabilność tego SUV-a, jego przewidywalne reakcje i wrodzony spokój. Cztery tryby jazdy (Pure, Hybrid, Power i Off Road) pozwalają dopasować charakter auta do sytuacji na drodze.

Równie wysoki poziom oferuje bezpieczeństwo, zgodnie z tradycją marki. Pakiet systemów obejmuje m.in. Pilot Assist, aktywny tempomat, asystenta pasa ruchu, kamerę 360°, zestaw czujników oraz system ostrzegania przed kolizją. Wszystko działa skutecznie, lecz bez nadmiernej ingerencji. Potwierdzeniem są maksymalne 5 gwiazdek w testach Euro NCAP, zarówno dla miękkiej hybrydy, jak i wersji plug-in.

Podsumowanie

Volvo XC60 Recharge po liftingu to udoskonalenie już dobrze znanej i doskonałej konstrukcji. Wersja plug-in hybrid nie tylko imponuje mocą i zasięgiem, ale też oferuje realne korzyści dla kierowców jeżdżących głównie po mieście i mogących regularnie ładować auto. Ceny kształtują się od około 264 900 za wersję podstawową jednak wersja testowana T6 Ultimate z opcjami to już wydatek blisko 350 tys. zł. Prawdziwą gratką dla pasjonatów jest wersja T8 Polestar Enginereed, ale to już wydatek blisko 400 tyś zł. To może wydawać się sporo, jednak w świecie SUV-ów premium z napędem PHEV, jakości i perfekcji z jaką wykonane jest nowe XC60, ta cena nie wydaje się być wygórowana, zwłaszcza, że producent oferuje świetne formy finansowania dla przedsiębiorców Volvo Car Financial Services.

Testowany model został nam udostępniony przez Autoryzowanego Dealera Volvo Drywa, z siedzibą w Gdańsku, przy ul. Uczniowskiej 40.