Fotografią zajmuje się już ponad 15 lat. Jego pasja przerodziła się w wykonywany zawód. Na co dzień tworzy głównie fotografię biznesową i contentową, ale nie zamyka się tylko w tych ramach. W życiu kocha chaos, ale w pracy lubi mieć porządek. Jego prace były publikowane m.in. w magazynach Forbes czy Newsweek. Zaglądamy na profil trójmiejskiego fotografa Sylwestra Ciszka.
Nazywam się Sylwester Ciszek.
Jestem fotografem.
Urodziłem się w Tczewie, ale czuje się mocno gdańszczaninem, co poświadczają moje tatuaże. Moim ulubionym miejscem na świecie jest Islandia.
Robię zdjęcia, ponieważ to jest moja pasja. Fotografuję głównie ludzi, tworzę content dla firm.
W obrazie interesuje mnie przede wszystkim człowiek, a dokładnie jego spojrzenie. Uwielbiam zagłębiać się w ludzki portret. Dzięki portretowi chce opowiedzieć historię człowieka.
Instagram służy mi jako album, gdzie pokazuję moje realizacje fotograficzne dla klientów i czasami hobbistyczne ujęcia.
Gdybym mógł zrobić tylko jedno zdjęcie, sfotografowałbym jakiś krajobraz surowo pięknej Islandii.
Z Trójmiastem łączy mnie praca, dom i rodzina. Gdańsk jest moim portem, w którym mam gdzie wracać.
Trzy najbardziej fotogeniczne miejsca w Trójmieście: centrum Gdańska wraz ze stocznią, stara zabudowa Sopotu oraz Torpedownia w Gdyni.
Trzy ulubione adresy w Trójmieście: Łąka Bar na ul. Łąkowej w Gdańsku, Elektryków i okolice, Park Regana.
Insta nominacje @magdawiniarek