Produkcja ubrań nie jest neutralna dla środowiska. Wg raportu organizacji Stand.earth odpowiada m.in. za 10% światowej emisji CO2 i zużywa dużą ilość wody. Dlatego najwięksi, światowi producenci szukają nowych rozwiązań. W Polsce liderem zmian jest gdańskie LPP, które zaangażowało się w szereg procesów – począwszy od poszukiwania bardziej zrównoważonych surowców, przez produkcję odzieży, która w mniejszym stopniu wpływa na środowisko, aż po jej recykling.
Wyobraźcie sobie, że nosimy jedną koszulkę kilka lat, a gdy już jest zniszczona odnosimy ją do sklepu. Stamtąd trafia do sortowni, a następnie do recyklingu, dzięki, któremu powstaje nowa sztuka odzieży. Nic się nie marnuje. Co więcej – woda do jej produkcji brana jest z obiegu zamkniętego, energia pochodzi z OZE, a procesy chemiczne są przyjazne dla środowiska. Brzmi idealnie, ale czy realnie?
- Taki scenariusz to nie bardzo odległa przyszłość, on już w części się realizuje, a wiele rozwiązań zdaje się już być na wyciągnięcie ręki. Nadal jednak potrzebny jest efekt skali, żeby jednostkowe przykłady stały się normą – mówi Ewa Janczukowicz - Cichosz, ekspertka ds. zrównoważonego rozwoju w LPP.
Bo właśnie gdańska spółka, właściciel pięciu marek – Reserved, Sinsay, Mohito, Cropp i House, na całego postanowiła zaangażować się w procesy, które umożliwią bardziej zrównoważoną produkcję.
Tkaniny przyjazne środowisku
Cykl życia odzieży można podzielić na 4 etapy: produkcję, dystrybucję i sprzedaż, użytkowanie, a na końcu utylizację.
- Śledzimy rynek rozwiązań w branży fashion, to co dzieje się np. w obszarze materiałów. Dzięki temu nasi projektanci mają coraz większe możliwości wyboru przyjaznych środowisku tkanin i materiałów. Część naszych kolekcji powstaje m.in. z pochodzącej z recyklingu wełny, poliamidu, poliestru i kaszmiru. Stosujemy też organiczną bawełnę i len – mówi Ewa Janczukowicz - Cichosz.
Wśród materiałów stosowanych do szycia ubrań LPP są m.in. Lenzing Ecovero, czyli wiskoza bardziej przyjazna dla środowiska, wyprodukowana z celulozy drzewnej. Jest też wełna z recyklingu, która powstaje z resztek produkcyjnych lub zużytych wyrobów włókienniczych. Z kolei bawełna organiczna pozyskiwana jest z wykorzystaniem środków ochrony roślin i nawozów pochodzenia naturalnego. Do jej produkcji nie używa się nasion modyfikowanych genetycznie.
Woda z deszczówki
Niezwykle ważnym elementem jest woda, zużywana do wytwarzania niektórych surowców, w tym bawełny. LPP pozyskuje ją m.in. z Afryki. Od 2021 roku koncern jest partnerem Fundacji Aid by Trade, która zainicjowała standard Cotton made in Africa. Kryje się pod nim bawełna uprawiana w sposób przyjazny dla środowiska.
- Do jej produkcji używa się wody deszczowej. Pierwsze kolekcje z wykorzystaniem tej bawełny pojawiły się u nas w 2022 roku – wyjaśnia Janczukowicz - Cichosz.
Woda używana jest też w produkcji, która odbywa się w azjatyckich fabrykach. Tutaj także zachodzą zmiany. W 2020 r. LPP dołączyło do programu „Roadmap to Zero” w ramach inicjatywy ZDHC. Jej celem jest poprawa bezpieczeństwa chemicznego i prawidłowego oczyszczania wody poprodukcyjnej w fabrykach w procesie produkcji.
- Nasi dostawcy, którzy zobligowali się do realizacji „Roadmap to Zero”, dwa razy w roku dostarczają nam wyniki badań wody potwierdzające, że spełnia ona wymagania stawiane przez najnowsze wytyczne ZDHC dotyczące ścieków. Dzięki LPP do inicjatywy od 2020 roku przystąpiło 46 producentów z Bangladeszu, Pakistanu, Turcji, Indii i Chin – wyjaśnia Ewa Janczukowicz - Cichosz. I dodaje: - Przynależność do ZDHC jest jednym z ważniejszych czynników branych przez nas pod uwagę przy wyborze fabryk, którym zlecamy produkcję.
Zbiórka i recykling
Ważnym aspektem jest zagospodarowanie wyprodukowanej, sprzedanej i użytej odzieży. To już zależy nie tylko od samych producentów, ale i konsumentów. Tutaj polityka LPP jest jasna – to co nadaje się dalej do noszenia, powinno trafić na cele społeczne. Stąd w sklepach koncernu prowadzona jest zbiórka ubrań wszystkich marek, także tych spoza LPP. Po segregacji odzież trafia m.in. do podopiecznych Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Alberta. Ta z kolei, która nie nadaje się już do użycia, powinna trafić do recyklingu. Ten proces jest w fazie rozwoju, gdyż obecna technologia nie pozwala na recykling każdej odzieży. Dlatego LPP rozpoczęło współpracę z dwoma innowacyjnymi polskimi firmami, by opracować skuteczne technologie. Jedną z nich jest start - up Use Waste, który pracuje nad chemicznym recyklingiem poliestrowych ubrań. Koncern zrealizował też pilotażowy projekt z Sustainable Fashion Insitute (SFI), który wspierał firmę w poszukiwaniu efektywnej metody przetworzenia materiałów wielogatunkowych. Dzięki temu LPP poznało możliwości recyklingu bawełny i wiskozy oraz mieszkanek tych materiałów z poliestrem, a także materiałów bawełnianych z nadrukami lub powłokami.
Istotnym elementem jest edukacja i zmiana świadomości konsumentów. Stąd kampania „Dbaj o ubranie”, która ma pokazać odpowiednie sposoby prania, suszenia i prasowania ograniczające zużycie odzieży i tego, że te proste czynności mają niebagatelny wpływ na długość noszenia odzieży, jak również na środowisko.
Od transportu po sklepy
Ograniczanie wpływu na środowisko naturalne zależy nie tylko od produkcji i recyklingu odzieży, ale również transportu i logistyki, magazynowania, biur, sklepów. W LPP wszystkie te elementy są systematycznie zmieniane. Do transportu są angażowani armatorzy, który również zmieniają swoją flotę pod kątem środowiskowym, a część lądowych dostaw odbywa się samochodami elektrycznymi. Zmianie ulegają też modele dystrybucji. Magazyny i biura są wyposażane w energooszczędne oświetlenie, montowana jest rekuperacja, by odzyskiwać do 95% ciepła, stosowane są odnawialne źródła energii. Na dachu wielkiego magazynu koło Brześcia Kujawskiego zamontowano 4 tysiące paneli fotowoltaicznych. Tam też w spłuczkach toaletowych używa się deszczówki. Energooszczędność stosowana jest też salonach. We wszystkich 395 otwartych w 2022 roku sklepach gdańskiej spółki zainstalowano oświetlenie LED zużywające o 40% mniej energii. W 2023 proces wymiany jest kontynuowany. Ruszył montaż kompleksowych systemów monitoringu zużycia materiałów, które pozwalają na optymalizację wykorzystania energii. Do końca 2022 roku w 830 salonach w 12 krajach pojawiły się systemy telemetryczne, a do końca 2023 mają być w kolejnych 700 miejscach. To tylko część nowoczesnych rozwiązań jakie obecnie są wprowadzane. Co ważne zmiany technologiczne są też wymuszane na zakładach odzieżowych w Azji, m.in. dotyczące energooszczędności, stosowania OZE, a także zamkniętego obiegu wody.
Cotton made in Africa
Standard zainicjowany przez Fundację Aid by Trade. LPP zostało partnerem CmiA w 2021 roku. Dzięki tej współpracy kolekcje powstają przy użyciu bawełny uprawianej w sposób przyjazny dla środowiska naturalnego, z wykorzystaniem wody deszczowej.
Roadmap to Zero
Zero Discharge of Hazardous Chemicals (ZDHC) to inicjatywa na rzecz bezpieczeństwa chemicznego w branży odzieżowej. W jej ramach opracowano program „Roadmap to Zero”, który wprowadził bezpieczne dla środowiska zarządzanie środkami chemicznymi w fabrykach oraz prawidłowe oczyszczanie wody poprodukcyjnej. LPP jest jednym z uczestników programu, co oznacza, że także jego podwykonawcy powinni się do niego stosować.
• Dzięki LPP do inicjatywy od 2020 roku przystąpiło 46 producentów z Bangladeszu, Pakistanu, Turcji, Indii i Chin.
• Ponad 80% bezpośrednich producentów w Bangladeszu i ponad 70% w Pakistanie produkuje zgodnie z założeniami programu „Roadmap to Zero” ZDHC.
• W 2022 roku LPP rozpoczęło wdrażanie programu „Roadmap to Zero” także w Turcji i Indiach.
• W 2022 roku ruszyło też wdrażanie inicjatywy ZDHC wśród fabryk wykonujących nadruki na t-shirtach, które są podwykonawcami usług dla bezpośrednich producentów odzieży w Bangladeszu, Pakistanie, Turcji i Indiach. To oznacza, że podwykonawcy realizujący zamówienia zgodnie z ZDHC stanowią już 50% wszystkich podwykonawców świadczących usługi nadruków.
• Cała produkcja jeansów marki Reserved od sezonu wiosna - lato 2023 realizowana jest w fabrykach produkujących zgodnie założeniami programu „Roadmap to Zero”.
dbajoubranie.pl
W 2022 roku LPP rozpoczęło kampanię społeczną „Dbaj u ubranie”. Jej inspiracją były obliczenia śladu węglowego, które wykazały, że użytkowanie odzieży jest czwartym najbardziej generującym ślad węglowy elementem emisji z tzw. zakresu 3. Zaliczane są do niego wszystkie działania, które dotyczą danego produktu, ale są już poza bezpośrednią kontrolą firmy. LPP zbadało też w jaki sposób Polacy dbają o odzież i jakie mają nawyki z tym związane. Okazało się, że wiele osób nie do końca wie, jak prawidłowo dbać o ubranie, zdecydowanej większości hasło ekologia kojarzy się z segregacją śmieci, a zaledwie 4 proc. badanych łączy pielęgnację o rzeczy, które posiada z dbaniem o środowisko. Wnioski z ankiety były podstawą do opracowania materiałów kampanii.
Na stronie internetowej www.dbajoubranie.pl można znaleźć praktyczne informacje o sposobach prania, suszenia i prasowania odzieży, które ograniczają jej zużycie. Jest też specjalny kalkulator emisji, który pomaga zrozumieć w jaki sposób działania te ograniczają emisję CO2 do atmosfery. Kampanię wsparli m.in. eksperci z Łódzkiego Instytutu Technologicznego (Sieć Badawcza Łukasiewicz), Instytutu Zrównoważonego Rozwoju Uczelni Łazarskiego i firmy Deloitte.
Oddaj zużytą odzież do sklepu
Od 2018 roku w sklepach LPP prowadzona jest zbiórka odzieży używanej wszystkich marek. Wystarczy przynieść ubrania, które następnie są selekcjonowane. Te nadające się do użycia trafią do potrzebujących, a pozostałe zostaną poddane recyklingowi lub utylizacji.