Czy ktoś mnie słyszy? Jest rok 2030. Ocalałam. Żyję. Przetrwali nieliczni, których organizmy okazały się podatne na adaptację. Chcieliśmy mieć wszystko jednorazowe - teraz syntetyki mamy we krwi. Dzisiaj już nikt nie nosi ubrań, my staliśmy się nimi. Nie wiem jak to się stało, że udało mi się przetrwać. Dzisiaj w wielu miejscach temperatura powietrza wzrosła do 50 stopni, kiedyś tętniące życiem metropolie zamieniły się w pustynię. Żyjemy w małych grupach. Trudno powiedzieć, czy przypominam jeszcze człowieka. Czy takiego jutra wyczekujesz? Czy zgadzasz się na syntetyczny świat?
Brzmi trochę jak najnowsza produkcja HBO? Może być w tym trochę prawdy… Niegdyś moda potrafiła wywoływać rewolucje i mówić o istotnych wartościach, dziś stała się kluczową częścią toksycznego systemu nadprodukcji i konsumpcji. W ciągu każdego roku produkowanych jest ponad 100 miliardów sztuk odzieży. Co więcej, branża ta jest drugim największym źrodłem zanieczyszczeń wody na świecie oraz odpowiada za emisję dwutlenku węgla większą niż wszystkie międzynarodowe loty wraz z żeglugą morską razem wzięte. Ten problem wzięli pod lupę trójmiejscy artyści: fotograf Jacek Szycht oraz aktorka i performerka Dorota Androsz.
- Projekt ma na celu przedstawienie wizji świata, który produkował za szybko i na chwilę, niszcząc powietrze, swoje otoczenie i całe ekosystemy. Głównym tematem jest tworzący się Nowy Człowiek w postkatastroficznym świecie, zdeformowany, w trakcie przeistaczania się i ucieczki od natury - opowiada Dorota Androsz, współtwórczyni projektu.
Co więcej, wykorzystane w projekcie stroje pochodzą z kolekcji zainspirowanej stadiami dezintegracji drzewa zaatakowanego przez pasożyt. Jest to bezpośrednie odniesienie do drobin plastiku, które niezauważalnie wchła-niane są przez wszystkie organizmy żywe.
Moda nigdy nie będzie w stanie oddać środowisku tyle, ile zabrała, natomiast na pewno może działać dużo bardziej etycznie i odpowiedzialnie - dużo zależy od nas…
Koncept: Jacek Szycht, Dorota Androsz
Zdjęcia: Jacek Szycht
Kostiumy: Natalia Rejszel
Make up: Aleksandra Maliszewska
Modelki: Dorota Androsz, Justyna Bartoszewicz