AI połknie nas i wypluje w nowej rzeczywistości

Co powiecie na Netflix, w którym to wy jesteście głównymi bohaterami serialu? A co powiecie na to, że razem z Tomem Cruisem przemierzacie ulice Nowego Yorku w poszukiwaniu seryjnego mordercy, który więzi w podziemiach bohaterkę uderzająco podobną do waszej żony? A co powiecie na wygenerowany w 5 minut film, który opowiada o tym jak zmagacie się z losami świata jako prezydent USA? Albo na film, w którym „tu i teraz” decydujecie o tym, co za chwilę ma się wydarzyć?

Powyższa wizja podobna do początku książki „Życie 3.0” Maxa Tegmarka jest na wyciągnięcie ręki. I nie tylko to, także muzyka skomponowana specjalnie dla was, gdzie słowa piosenki opowiadają wasze ostatnie smutne rozstanie czy telefon, z którym możecie rozmawiać jak Joaquin Phoenix w filmie „Her”. Nie tak długo pozostaje nam zaczekać na nową formę statusu na FB: „W związku z AI”. Bo czy może być coś „piękniejszego” niż przyjaciel, który zawsze wysłucha, który nas świetnie rozumie i zawsze jest na wyciągnięcie ręki? Dodatkowo to „przyjaciel”, który na bieżąco ma dostęp do wydarzeń w naszym życiu, monitoruje je i analizuje włączając w to stan zdrowia. Już słyszę: „czy jesteś pewny, że chcesz wypić kolejne piwo? Może lepiej Janku zjedz marchewkę…”. A może będzie to głos zmarłej mamy idealnie imitujący jej tożsamość? Zastanawiacie się jak to możliwie? A czy tych wszystkich danych już nie przekazujemy do świata cyfrowego za pomocą telefonu i aplikacji? Teraz będzie z tych danych zrobiony użytek o niespotykanej skali. Moralność i uregulowania prawne to osobny temat, który jak to zawsze bywa z nowymi technologiami - nie nadąży za szybko zmieniającą się rzeczywistością. Przy tym wszystkim kontrowersje prawne związane z Cambridge Analityca to była niewinna zabawa.

Stoimy u progu cyfrowej rzeczywistości, która będzie dedykowana i generowana dla każdego z nas indywidualnie. Dodatkowo w ciągu kilku lat rzeczywistość cyfrowa i rzeczywistość analogowa mogą się połączyć w nową formę hybrydową: meta rzeczywistość generowaną w czasie rzeczywistym. XXI wiek, o którym tyle dyskutowaliśmy właśnie się zaczął i nabiera tempa szybciej niż możemy to sobie wyobrazić. Covid i wojna to okrutny wstęp do zmian, które teraz zaczynają następować. Mówi się także, że konflikt o półprzewodniki między USA a Chinami w tle ma również walkę o dominację nad AI. Co to wszystko oznacza? W zasadzie wszystko, ponieważ udoskonalona technologia będzie miała zastosowanie wszędzie - nie tylko w tworzeniu ładnych obrazków, ale także w medycynie, polityce czy wojskowości.

Obecnie wypuszczone dla szerokiego odbiorcy i w zasadzie za darmo CHAT GPT i DALL-E są tylko zapowiedzią powyżej opisanych możliwości. A codziennie pojawiają się dziesiątki nowych aplikacji z AI w roli głównej. Jeśli ktoś za darmo daje wam takie możliwości to musicie wiedzieć, że zaczyna się dziać coś poważnego, i że za chwilę oddacie mu w zamian coś dużo bardziej cennego.

Czy Facebook zmienił sposób komunikowania się? A Instagram? No to uwaga: Chat GPT zdobywa miliony użytkowników szybciej niż te aplikacje razem wzięte, a Microsoft inwestuje obecnie w niego miliardy dolarów rzucając rękawice Google. Igrzyska czas zacząć!