Whisky może być wyjątkowo udaną inwestycją. Udowadnia to The Macallan, jedna z najstarszych szkockich marek. Wystarczy kupić leżakującą w beczkach whisky i zostawić na kolejne lata. Albo wylicytować na aukcji kolekcjonerską butelkę. Ich wartość z roku na roku rośnie, bijąc na głowę złoto, a także inne dobra luksusowe.
Gdy w 2019 roku w Londynie na aukcji Sotheby’s sprzedano butelkę whisky The Macallan za 1,5 mln funtów wielu znawców rynku dóbr luksusowych przecierało oczy ze zdumienia. Choć trunek był faktycznie wyjątkowy, bo pochodził z 1926 roku, a na rynek trafiło zaledwie 40 butelek to i tak cena była oszałamiająca. Poprzedni rekord wynosił 1,2 mln funtów i również należał do The Macallan, z tej samej linii Fine&Rare i z tego samego rocznika. To spektakularny dowód jak rentowną może być inwestycja w whisky.
Najstarsze w historii
The Macallan to jedna z najstarszych i najbardziej prestiżowych szkockich marek znanych z produkcji whisky single malt. Destylarnia mieści się w północnej Szkocji nad rzeką Spey, a założył ją w 1824 roku Alexander Reid. Od tego czasu wytwórnia dostarcza na rynki całego świata coraz bardziej różnorodne i wyrafinowane linie kolejnych whisky, zyskując miano najbardziej wartościowej marki single malt na świecie. Wprowadzane na rynek alkohole mają nawet po 80 lat, trudno się więc dziwić, że są przedmiotem pożądania nie tylko koneserów i kolekcjonerów, ale i inwestorów.
W przypadku zakupów inwestycyjnych kupować można zarówno butelki z limitowanych serii, ale i leżakujące whisky w beczkach. Najniższym progiem wejścia dla potencjalnych inwestorów na pewno charakteryzuje się rynek butelek. Przykładem jest edycja The Macallan Harmony Collection Rich Cacao, która zadebiutowała na polskim i światowym rynku w grudniu 2021. Sugerowana cena sklepowa jednej butelki wynosiła 700 zł. W ciągu trzech miesięcy od debiutu cena na aukcjach wzrosła trzykrotnie – w lutym tego roku kosztowała już ponad 310 euro.
Na drugim biegunie cenowym są butelki z serii Red Collection, które również w ubiegłym roku trafiły do Polski. Jej sercem są 40 - letni, 50 - letni i 60 – Letni The Macallan. Każda z serii jest dostępna w ograniczonych ilościach na całym świecie. W zestawie są także wyjątkowe edycje: 71, 74, i 78 – letnia. Ta ostatnia była w chwili butelkowania była także najstarszą whisky zabutelkowaną przez destylarnię, a także najstarszą szkocką whisky zabutelkowaną w historii. Trudno się więc dziwić, że już na starcie ceny są wysokie. Najdroższa 78 – letnia, kosztowała na polskim rynku przeszło 500 tysięcy złotych.
Każda butelka z The Red Collection zapakowana jest w ręcznie robioną skrzynkę wykonaną z pochodzącego ze zrównoważonych źródeł dębu europejskiego, wykorzystywanego do produkcji beczek, w których dojrzewa The Macallan. Każda skrzynka wewnątrz wykończona jest miękką czerwona skórą, dostarczoną przez firmę Bridge of Weir Leather, która tworzy tapicerki dla najlepszych luksusowych marek samochodów.
Zestaw 4 butelek należących do serii The Red Collection trafił do Polski, co stało się niepowtarzalnym wydarzeniem na krajowym rynku whisky. Wcześniej do oficjalnej sprzedaży w Polsce nie trafił jeszcze zestaw whisky, z których najstarsza leżakowała w beczkach aż 78 lat.
Rekordowe Fine&Rare także w Polsce
W 2002 roku The Macallan zaprezentował serię Fine&Rare – największą kolekcję rocznikowych whisky single malt na świecie. Składa się na nią 57 roczników whisky z których najstarszy był wydestylowany 1926 roku. Kolekcja ta rozciąga się na osiem dekad, a każdy rocznik reprezentuje część dziedzictwa wytwórni i jest odbiciem wydarzeń, które miały miejsce w tamtym czasie. Kolekcja ta to także podróż po doznaniach smakowych. Przykładowo rocznik 1964, który ma niespotykane dla destylarni torfowe aromaty – jest wspomnieniem partii bardziej dymnej whisky, które w tamtym roku stworzył The Macallan. Inne roczniki to z kolei spektrum delikatniejszych nut przypraw oraz cytrusów lub ciemniejszych aromatów czerwonych owoców i eleganckich akcentów dębowych.
Edycja Fine&Rare jest wybitnie ceniona przez kolekcjonerów, a poszczególne roczniki osiągają astronomiczne kwoty. To właśnie butelka z tej edycji uzyskała rekordową kwotę 1,5 mln funtów. Do Polski już niebawem trafi kolejna butelka z serii Fine&Rare. Tym razem będzie to wyjątkowa edycja z lat 70 - tych.
- Do Polski będą docierały kolejne limitowane wydania z portfolio The Macallan, które stanowią część kolekcji i są nie lada gratką dla kolekcjonerów – mówi Tomasz Włodarczyk, Prestige Brands Ambassador z United Beverages S.A., wyłącznego dystrybutora whisky The Macallan w Polsce. - Co więcej spodziewamy się również bardzo poszukiwanych przez miłośników whisky edycji rocznikowych, które są prawdziwymi klasykami w portfolio destylarni. Mowa o edycjach takich jak 18-to letnie wydania z serii Double Cask oraz Sherry Oak, a także edycje 25 i 30 – letnie.
Z roku na rok dostępności limitowanych wydań The Macallan jest w Polsce coraz większa.
- Jednak wraz z rosnącą świadomością konsumentów oraz powiększającym się gronem osób kolekcjonujących i inwestujących w whisky, popyt na whisky The Macallan jest wielokrotnie wyższy niż podaż – mówi Tomasz Włodarczyk.
43% rynku aukcyjnego whisky to The Macallan
Rynek inwestycyjny to także beczki whisky, które okazjonalnie trafiają na aukcje. Po zakupie złoty trunek można butelkować albo też pozwolić dalej mu leżakować zyskując tym samym z każdym rokiem na jego wartości. A potem odsprzedać. Wyjątkowa wysoka rentowność powoduje, że whisky z roku na rok staje się coraz atrakcyjniejszą lokatą kapitału bijąc na głowę alternatywne produkty. Wyraźnie widać to po cenach.
- Indeks whisky APEX1000 odnotował wzrosty równe ze złotem i zdecydowanie wyższe niż index win LIV-EX FW 1000 oraz FTSE 100, czyli indeks akcji spółek giełdowych notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Londynie, który odnotował w analogicznym okresie straty – komentuje Tomasz Włodarczyk. - Biorąc pod uwagę perspektywę 6,5 roku, tj. od grudnia 2014 roku indeks whisky APEX1000 wzrósł o 227,97%! W tym samym czasie złota uzyskało wzrost 49,17%, ropa 30%, a indeks FTSE100 7,18%.
The Macallan umocnił się na pozycji lidera rynku kolekcjonerskiego. Posiada 18,91% udziału w rynku szkockiej whisky jeżeli chodzi o sprzedaną ilość trunku oraz 42,79% - jeżeli chodzi o wartość sprzedaży.
– To oznacza to, że niemal £43 ze £100 wydawanych na zakup szkockiej whisky na aukcjach to The Macallan – komentuje Tomasz Włodarczyk.
W ub. roku beczka The Macallan z 1991 roku pobiła kolejny rekord. Została sprzedana za 2,33 mln USD. Znajduje się w niej whisky wystarczające do zapełnienia około 600 butelek. Nabywca oprócz trunku dostał także obraz autorstwa Trevora Jonesa, zatytułowany „The Angel’s Share”, co oznacza” Daninę dla aniołów”, czyli 2% objętości whisky, która wyparowuje z beczek w trakcie starzenia. Co ciekawe dzieło nie było w tradycyjnej, fizycznej formie, ale tokena NFT.
Polscy inwestorzy również mogą dokonywać inwestycji w kolekcjonerskie serie whisky The Macallan.
- Najlepiej zrobić to poprzez śledzenie social mediów oraz stron branżowych, aby z odpowiednim wyprzedzeniem dowiedzieć się o nadchodzących edycjach whisky The Macallan. Gdy zainteresuje nas dana pozycja warto skierować się do wiodących sklepów specjalistycznych i zarezerwować sobie możliwość zakupu poszczególnych butelek jeszcze zanim trafią one do Polski. Po najbardziej poszukiwane butelki z reguły ustawiają się kolejki chętnych, więc kluczowe jest odpowiednio wczesne zgłoszenie chęci zakupu – rekomenduje Tomasz Włodarczyk.