Czy potrzebne są nam biurowce?

Krzysztof Nowosielski

Początek 2022 roku przynosi nam nadzieję, że pandemia jest w odwrocie i życie zacznie powoli wracać do pewnej normalności. Jednak ostatni czas wyraźnie pokazał, że model pracy hybrydowej pozostanie i będziemy pracować w trybach łączących pracę z biura i z domu. O trendach i nowych potrzebach najemców rozmawiamy z Błażejem Kucharskim, dyrektorem regionalnym Colliers w Gdańsku.

Czy biura po pandemii będą pełnić swoją standardową funkcję, czy raczej szykuje się nam pewnego rodzaju ewolucja?

Analizując potrzeby najemców, z pewnością można stwierdzić, że biura nie będą już istnieć w dotychczasowym kształcie. Pandemia wymusiła zmianę ich funkcji na społeczną, integracyjną, kreatywną i jak pokazuje niedawno opublikowany raport Colliers pt. „Defining a Work Revolution: Looking beyond the return to the office” zmiany te będą się pogłębiać. Krocząca rewolucja w biurach idzie w kierunku definiowania biura jako miejsca do spotkań, budowania i utrzymywania relacji między ludźmi i zachowania DNA firm. Wymusza to na firmach konieczność rearanżacji powierzchni i odchodzenie od klasycznego układu – jeden pracownik – jedno biurko na rzecz przestrzeni do pracy zespołowej i integracji. Biura, które nie przejdą transformacji stosowanie do oczekiwań i potrzeb ich użytkowników, staną się nieefektywne.

Zatem, co dzisiaj powinno być ważne dla firm w kontekście biura?

Bardziej niż kiedykolwiek środowisko pracy będzie miało wpływ na wsparcie rozwiązywania złożonych problemów biznesowych. Uważamy, że kluczowe jest wdrażanie nowych sposobów i wskaźników mierzenia efektywność pracy – zarówno w biurze, jak i poza nim. Liczyć się będą zaangażowania pracowników i ich umiejętność samoorganizacji. Tradycyjny model oparty wyłącznie na pomiarze kosztów nieruchomości stanie się niewystarczający, może zacierać realne wyniki.

Zmieniając perspektywę, czy deweloperzy są w ogóle gotowi sprostać nowym potrzebom najemców?

Praca zdalna mocno przekłada się również na potrzeby technologiczne budynków. Mam tu na myśli konieczność udostępniania najemcom inteligentnych rozwiązań i technologii wspierających model pracy hybrydowej, np. technologii służących do pomiaru zajętości powierzchni w danym dniu, rezerwacji miejsc parkingowych. W Colliers nieustannie poszerzamy portfolio rozwiązań z zakresu proptech o współpracę z partnerami takimi, jak Whirla czy Park Cash.

Czy istnieje coś, co jest w stanie zwiększyć efektywność kontraktów?

Ważnym aspektem jest sama możliwość wynegocjowania elastycznych umów najmu z opcjami redukcji powierzchni i ekspansji. Na pewno doradztwo po stronie najemcy w relacji z wynajmującym jest dzisiaj szczególnie istotne i może znacząco poprawić efektywność kontraktów.