Fotopamiętnik, kanał społecznościowy, narzędzie promocji, które z powodzeniem wyparło inne social media. Instragram zaspokaja szeroki wachlarz potrzeb współczesnego człowieka i wpisuje się w fakt, że żyjemy w czasach obrazów i infografik. Obraz zastępuje coraz częściej słowo pisane. Jak pisał Jean Baudrillard, jest subiektywną interpretacją rzeczywistości, która zaciera granicę, między tym, co rzeczywiste, a tym co wyobrażone. Może dlatego tak namiętnie przeglądamy kolejne konta na Instagramie, które co rusz przenoszą nas w inne światy? W cyklu Trójmiejskie InstaStory prezentujemy co miesiąc najciekawsze konta instagramowe osób związanych z Trójmiastem.
Jedna z pierwszych, trójmiejskich bloggerek modowych. W sieci działa od dziesięciu lat, dziś to zajęcie jest jej pełnoetatową pracą. Jak przyznaje, moda to coś, co bardzo lubi i na czym się znam, nie jest jednak tematem, który ją definiuje. Mówi o sobie natomiast, że jest feministką i wielką miłośniczką zwierząt, w szczególności psów, które pieszczotliwie nazywa „psieckami”. Najcudowniejszym „psieckiem” jest oczywiście jej własny, trzyletnia shih tzu - Figa. Dziś zaglądamy na profil Kapucziny.
Nazywam się Paulina Rudnicka.
Jestem twórczynią internetową, stylistką, specjalistką ds. social mediów, prezenterką, copywriterką.
Urodziłam się w Starogardzie Gdańskim, na co dzień mieszkam w Gdańsku, moim ulubionym miejscem na świecie jest… jeszcze go nie odkryłam.
Robię zdjęcia, ponieważ… zwykle to ja jestem fotografowana. Zdjęcia odzwierciedlają moje poczucie estetyki i podejście do mody. Rzadko daję fotografowi wolną rękę.
W obrazie interesuje mnie przede wszystkim studium, czyli kontekst fotografii oraz punctum – element zachwytu, coś co przykuwa uwagę.
Instagram służy mi do pracy i komunikacji. Jest dla mnie źródłem inspiracji i coraz częściej – informacji.
Gdybym mogła zrobić tylko jedno zdjęcie, sfotografowałbym moje psiecko, Figę.
Z Trójmiastem łączy mnie całe moje dorosłe życie: miłość, przyjaźnie, kariera zawodowa, wiele dobrych i równie złych doświadczeń.
Trzy najbardziej fotogeniczne miejsca w Trójmieście to: plaża w Sobieszewie, ulica Mariacka i Stocznia Gdańska.
Trzy ulubione adresy w Trójmieście? Będą tylko dwa: moje mieszkanie i okolice ul. Wałowej. Mam wielki sentyment do tego miejsca, spędziłam tam 5 lat życia.
Insta nominacje @kapuczina