Trzy letnie weekendy. Trzy kitesurfingowe starcia najlepszych zawodników z Polski i Europy. Piętnasta edycja Ford Kite Cup – najdłużej trwającego cyklu zawodów kitesurfingowych na świecie – była tym bardziej wyjątkowa, że udało się ją połączyć z organizacją Mistrzostw Europy w kitesurfingu.
– W 2005 roku, kiedy kitesurfing był praktycznie nieznaną dyscypliną sportu, uprawianą przez nielicznych, my postanowiliśmy rozpropagować go w Polsce. Stworzyliśmy ogólnopolski cykl zawodów, których sponsorem tytularnym została marka Ford. Tak powstał Ford Kite Cup – opowiada Michał Zieliński, organizator zawodów i członek Polskiego Związku Kiteboardingu.
Tegoroczna – piętnasta już – edycja Ford Kite Cup rozłożona została na trzy letnie weekendy. W czerwcu odbył się Puchar Polski w kitesurfingu, w lipcu – Mistrzostwa Polski w formule Freestyle i Kite Mixed, a w sierpniu – Mistrzostwa Polski w konkurencji Formuła Kite połączone z Mistrzostwami Europy w kitesurfingu, zawodami po raz pierwszy organizowanymi w Polsce. Mimo niepewnych prognoz wiatrowych i niestabilnej sytuacji w kraju spowodowanej trwającą pandemią wszystkie trzy spotkania przyniosły oczekiwany efekt: sędziom udało się wyłonić najlepszych riderów w różnych formułach kitesurfingu. Część z nich reprezentować będzie Polskę już za cztery lata w Paryżu, podczas pierwszej w historii konkurencji kitesurfingowej na
Igrzyskach Olimpijskich.
Powietrzne ewolucje w Chałupach
W dniach 19-21 czerwca na kempingu Chałupy III odbył się Puchar Polski w kitesurfingu w kategoriach Formuła Kite i Freestyle. Łącznie w ciągu dwóch dni odbyło się aż 18 wyścigów po morskiej stronie mierzei. Najlepszym riderem okazał się Jakub Jurkowski, a wśród kobiet – Julia Damasiewicz.
W przypadku rozgrywek freestyle’wców słaby wiatr nie pozwolił ukończyć finałów, w związku z czym zwycięskie miejsce przyznano ex aequo Katarzynie Lange, Natalii Grabowskiej, Martynie Konkel i Alinie Ungeheuer, a wśród mężczyzn – Mikołajowi Gregierowi, Łukaszowi Katanie, Jackowi Liberze, Oskarowi Cholewińskiemu, Erykowi Kargulowi, Maksymilianowi Mielczarkowi, Krzesimirowi Przybyłowskiemu i Mateuszowi Włodarczykowi.
Lipiec pod znakiem Forda
Cypel Rewski, cieszący się w sezonie letnim ogromną popularnością wśród turystów, na jeden z lipcowych weekendów zamienił się w tętniące życiem serce kitesurfingu. W dniach 24-26 lipca w Rewie odbyły się zawody Ford Kuga Kite Challenge. Najlepszymi freestyle’owcami okazali się Martyna Konkel (kategoria Open Kobiety), Maice Dittrich (Open Mężczyźni) i Jakub Kapturski (Młodzik U18).
Sztafetę mieszaną kobiet i mężczyzn wygrał duet niedoścignionej Magdaleny Woyciechowskiej i Maksa Żakowskiego. Najszybszym riderem solowym był również Maks Żakowski, a riderką – Julia Damasiewicz. Wśród młodzieży do lat szesnastu najlepszy czas uzyskał Jan Koszowski.
Europą trzęsą Polki
23 sierpnia, po sześciu dniach sportowych zmagań, zakończyły się Mistrzostwa Europy w kitesurfingu – po raz pierwszy w historii organizowane w Polsce. Zawodnicy ścigali się na hydrofoilach, czyli deskach, na jakich nasza kadra popłynie podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
Podczas sierpniowego starcia to właśnie Polki odniosły niekwestionowany sukces. Niespełna piętnastoletnia Julia Damasiewicz została Mistrzynią Europy i Mistrzynią Polski w Formule Kite. Z kolei rok starsza Magda Woyciechowska zdobyła brązowy medal w Mistrzostwach Europy i srebrny w Mistrzostwach Polski.
– Zawody były bardzo intensywne. Każdy wyścig był emocjonujący i nigdy do końca nie było wiadomo, kto wygra, ponieważ najlepsze dziewczyny pływają na zbliżonym poziomie – przyznała Magda Woyciechowska.
– Emocje po zawodach wciąż trzymają – dodała złota medalistka, Julia Damasiewicz. – Teraz planuję wrócić do nauki w II klasie liceum. Chcę chwilę odpocząć i za niedługo wracam na wodę, by przygotowywać się do Igrzysk Olimpijskich.